Jest nowy wiceminister zdrowia ds. dialogu. "Jego pensja miesięcznie to 107 godzin psychoterapii"
Po sobotniej manifestacji pracowników służby zdrowia zostało w Warszawie tzw. białe miasteczko, które stanęło w pobliżu Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
Protestujący zapowiadają, że nie odejdą sprzed KPRM-u, dopóki ich postulaty nie zostaną spełnione. Deklarują, że nie pójdą na zaplanowane na jutro przez ministra zdrowia spotkanie. Domagają się rozmów z premierem Mateuszem Morawieckim.
W reakcji na protest medyków w Ministerstwie Zdrowia pojawił się nowy wiceminister - do spraw dialogu społecznego. To Piotr Bromber. – Ma zająć się tymi sprawami, które są najbardziej palące: dialog społeczny i rozwój kadr – poinformował minister zdrowia Adam Niedzielski.
Rzecznik resortu Wojciech Andrusiewicz przekonywał, że to "żadne nowe stanowisko", a wakat po Józefie Szczurek-Żelazko, która w listopadzie 2020 roku odeszła z ministerstwa.
Sam Bromber mówił, że w ochronie zdrowia zawsze było wiele "emocji i oczekiwań". - Często rozmowom o zdrowiu towarzyszył brak zaufania. Trzeba to odbudować, zresetować. Jesteśmy otwarci na dialog, na rozmowę z każdym. Katalog naszych interesariuszy jest bardzo szeroki - wskazywał nowy wiceminister.
Podkreślił, że rozumie, iż młodzi ludzie, którzy wchodzą do zawodów medycznych oczekują "zmiany kultury pracy". - Nie chcą czuć frustracji, chcą mieć perspektywy. Dlatego chcemy otwierać się na propozycję protestujących - mówił nowy wiceminister.
Protestujący nie są zachwyceni
Protestujących nie ucieszyła nowa nominacja w Ministerstwie Zdrowia.
- Byliśmy świadkami tego, jak pan minister jedną decyzją wydaje 16 tys. zł miesięcznie na pensję dla nowego wiceministra. To 107 godzin psychoterapii, na którą nasi pacjenci czekają teraz dwa lata. Czy nas na to stać? - pytała dr Anna Bazydło, wiceszefowa Porozumienia Rezydentów OZZL, jedna z przedstawicielek komitetu strajkowego.
Lekarka dodała, że medycy nie chcą dodatkowych pieniędzy dla siebie. - Panie ministrze, Komitet Protestacyjno-Strajkowy żąda pieniędzy! My tych kolejnych 100 miliardów żądamy dla Polaków! - mówiła.
Posłuchaj podcastu!