Dokładnie tydzień temu w środę nowych zakażeń było 1234. A zatem dzisiejszy wynik oznacza wzrost o ponad 850 przypadków. Najwięcej nowych zachorowań odnotowano dziś (6 października) na Lubelszczyźnie - 399. Na drugim miejscu znalazło się Mazowsze - 346, a na trzecim Podlasie - 268.
Pozostałe przypadki dotyczą województw: śląskiego (130), zachodniopomorskiego (125), małopolskiego (122), łódzkiego (112), pomorskiego (93), podkarpackiego (89), dolnośląskiego (88), wielkopolskiego (75), warmińsko-mazurskiego (70), kujawsko-pomorskiego (58), świętokrzyskiego (38), lubuskiego (27), opolskiego (20).
Ponadto 25 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną.
Jeśli chodzi o liczbę zgonów - Ministerstwo Zdrowia podało, że z powodu COVID-19 zmarły 3 osoby, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 30 osób. Łącznie to 33 pacjentów.
Już rano wiceminister zdrowia zdradził, ile jest nowych zakażeń. - Dzisiejsze dane to już bardzo szybko migająca czerwona lampka. Jeśli porównamy to do ubiegłej środy, to wzrost o 70 proc. - poinformował w radiowej Jedynce wiceminister zdrowia. Waldemar Kraska dodał, że "czwarta fala zdecydowanie przyspiesza".
Rośnie także liczba zajętych łóżek "covidowych" w szpitalach. We wtorek było to 1963, a w środę rano już 2013.
Koronawirus w Polsce. Bilans ostatnich dni
Czwarta fala pandemii się rozpędza. We wtorek poinformowano o ponad 1300 nowych zakażeniach. Zmarło aż 46 osób chorych na COVID-19. W poniedziałek 4 października odnotowano 684 nowych przypadków zakażeń koronawirusem w naszym kraju. Nie zmarła żadna z zakażonych osób.
W niedzielę 3 października resort zdrowia poinformował o 1090 nowych przypadkach koronawirusa w Polsce. Zmarło sześciu pacjentów z COVID-19. W sobotę nowych zakażeń było 1344. W piątek Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 1362 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem w Polsce. 16 osób zmarło w związku z COVID-19.
Koronawirus. "Pandemia niezaszczepionych"
Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja mówił w TOK FM, że obecna czwarta fala pandemii jest falą niezaszczepionych. – To właśnie oni wymagają hospitalizacji. Ci, którzy zlekceważyli szczepienia teraz są niechlubnymi bohaterami pandemii. Wypróbowali na sobie, czym jest COVID-19 – powiedział.
Lekarz zaznaczał, że część z tych osób ciężko przechodzi zakażenie. – Nie bez skutków ubocznych, a część z tych osób po prostu umiera – mówił. Prof. Matyja podkreślał, że osoby, które przyjęły pełną dawkę szczepionki, praktycznie nie trafiają do szpitali, choć oczywiście zachorować mogą. – Tylko u nich infekcja COVID-19 przypomina lekkie przeziębienie – tłumaczył.
Zastój w szczepieniach
- Największy odsetek procentowy zgonów jest w województwach wschodnich, gdzie jest najmniej osób zaszczepionych. W woj. lubelskim i podkarpackim wynikowość testu wynosi 6 proc., podczas gdy w całym kraju 3 proc. - powiedział niedawno rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz.
Przedstawiciele rządu i eksperci podkreślają, że najskuteczniejszą ochroną przeciwko COVID-19 są szczepienia. W Polce w pełni zaszczepionych jest tylko 19,404 mln osób (dane z czwartku). To za mało, by móc wytworzyć odporność zbiorową. We wtorek rząd poinformował o kolejnej odsłonie kampanii proszczepiennej - to spoty wideo, które będą emitowane w telewizji i internecie oraz dźwięki emitowane w radiu.
Lubelskie. To tu nowych zakażeń jest najwięcej
Lubelszczyzna to region, w którym nowych zakażeń koronawirusem jest najwięcej. To tutaj w pierwszej kolejności mogą być wprowadzone ostrzejsze obostrzenia. Szpitalne oddziały zakaźne pękają w szwach. - Widzimy rosnącą liczbę osób zakażonych. To już nie są żarty. Mam wrażenie, że mamy w tej chwili więcej cięższych przypadków, niż mieliśmy wcześniej. Przy czym pacjenci są diagnozowani na bardzo późnym etapie zakażenia - mówił zakaźnik, profesor Krzysztof Tomasiewicz.
Profesor zaapelował: szczepmy się, bo tylko to może nas uchronić. Pacjenci, którzy leżą w szpitalu to osoby niezaszczepione. - Każdy tłumaczy, że nie zaszczepił się "bo"... I tu pada cała lista argumentów, które są kompletnie nieistotne typu "bałem się igły", "czekałem, aż inni to zrobią", "myślałem, że mam jeszcze czas". Dopóki nie było szczepionki, nic nie mogliśmy powiedzieć, a dziś? Ręce opadają - przekonywał Krzysztof Tomasiewicz.
Czy cmentarze będą zamknięte 1 listopada?
Przed rokiem tuż przed dniem Wszystkich Świętych dowiedzieliśmy się, że cmentarze będą zamknięte. W tym roku ma być inaczej. - Tym razem niespodzianek żadnych nie będzie - powiedział minister zdrowia w RMF FM. Adam Niedzielski zwrócił uwagę, że dzięki szczepieniom obecna sytuacja epidemiczna jest inna. - Mamy o wiele więcej zabezpieczeń - stwierdził. I dodał, że dzięki szczepieniom z dnia na dzień sytuacja nie powinna się bardzo pogorszyć.
Posłuchaj podcastu!
