W ciągu tygodnia liczba osób przebywających na kwarantannie wzrosła trzykrotnie i wyniosła dzisiaj 619 tys. osób. Grudniowy, historyczny wynik blisko 800 tysięcy Polska może osiągnąć w ciągu najbliższych dwóch, trzech dni.
Bardzo dużo jest też szkół, które pracują w trybie zdalnym lub hybrydowo. W czwartek jest ich o ponad 1000 więcej niż jeszcze w poniedziałek.
Eksperci ostrzegają, że polityka izolacji jest nieprzemyślana. - Trzeba zaapelować do rządzących o zmianę priorytetów. Zamiast kwarantanny, powinny być przepustki covidowe i walka o zaszczepienie większej części populacji - mówił w magazynie "EKG" w TOK FM Łukasz Jankowski, przewodniczący Okręgowej Rady Lekarskiej w Warszawie.
Eksperci ostrzegają, że polityka izolacji jest nieprzemyślana. - Trzeba zaapelować do rządzących o zmianę priorytetów. Zamiast kwarantanny, powinny być przepustki covidowe i walka o zaszczepienie większej części populacji - mówił w magazynie "EKG" w TOK FM Łukasz Jankowski, przewodniczący Okręgowej Rady Lekarskiej w Warszawie.
Wskazywał, że zmiany powinny objąć zwłaszcza kluczowe profesje, w tym pracowników opieki zdrowotnej. - Lekarze są najlepiej zaszczepionym zawodem, ale nowy wariant koronawirusa potrafi ominąć odporność, a medycy też mają dzieci, które masowo trafiają na kwarantannę i wymagają opieki dorosłego w domu. To wszystko znaczy nieobecności w pracy - podkreślał Łukasz Jankowski. I przypominał, że organizacje lekarskie zwracały się już w tej sprawie do rządu.
"Nie da się zdalnie kłaść cegieł"
Skutków masowych nieobecności spowodowanych zakażeniem lub kontaktem z zakażonym spodziewają się wszystkie branże.
Wiele z nich nie może z oczywistych powodów liczyć na to, że pracownicy zatrzymani w domu przez sanepid przejdą na pracę zdalną. - Nie da się zdalnie kłaść cegieł, już są budowy, które odczuwają absencje. Są już takie, które wstrzymały prace, bo nie ma kto prowadzić nad nimi nadzoru - alarmowała wiceprezydentka Pracodawców RP, Joanna Makowiecka-Gaca. - W krajach ościennych zdecydowano o skróceniu izolacji i kwarantanny. Podobna decyzja w Polsce, przy zwiększeniu liczby testów, sprawiłyby, że byłoby łatwiej - apelowała w TOK FM.
Główny ekonomista E&Y, Marek Rozkrut wskazywał na długoterminowe skutki społeczne zapaści w ochronie zdrowia. - Efekty gospodarcze masowych absencji nie będą wielkie i raczej krótkotrwałe, ale ponowny brak dostępu do lekarzy dla tych pacjentów, którzy mają problemy zdrowotne inne niż COVID-19, odbije się trwale na zdrowiu publicznym - zauważył ekonomista E&Y.
Ministerstwo Zdrowia informowało ostatnio, że trwają dyskusje nad zmianą zasad kwarantanny. Większość krajów europejskich skróciła ją do siedmiu dni z obowiązkiem przeprowadzenia testu na koniec. Niektóre poszły dalej i zdecydowały nawet, że osoby zakażone mogą zakończyć izolację już po pięciu dniach.
Zespół ds. COVID-19 Polskiej Akademii Nauk już w grudniu ostrzegał, że w związku z wysoką zakaźnością nowego wariantu koronawirusa Polsce grozi paraliż służb państwowych i zapaść w usługach publicznych.
Kwarantanna w IKP
Informacje o nałożonej kwarantannie, izolacji i wyniku testu na koronawirusa od teraz są dostępne także w najnowszej wersji aplikacji mojeIKP - poinformowało w czwartek MZ.
MojeIKP to bezpłatna aplikacja mobilna, która daje dostęp do wybranych funkcjonalności Internetowego Konta Pacjenta. Teraz - jak podało MZ - nie trzeba czekać na informację od swojego lekarza, dzwonić do przychodni, punktu czy sanepidu. W aplikacji znajdzie się informację o wyniku testu na koronawirusa i o tym, czy skierowano nas na kwarantannę lub izolację domową.
W tym celu należy uruchomić aplikację mojeIKP, kliknąć na "e-zdrowie" (na dole strony po lewej) i wybrać "Wynik testu i kwarantanna".
