Rząd opozycji zgrilluje PiS? "Wyborcy mają obiecane igrzyska i je dostaną" [podcast DZIEŃ PO WYBORACH]
TOK FM i Polityka Insight łączą siły, żeby w czasie tej gorącej kampanii wyborczej zastanowić się nad tym, co czeka nas w Polsce po 15 października. Polityczna fikcja pozwoli nam opowiedzieć, jakie możliwe scenariusze politycznej układanki mogą wydarzyć się w naszym kraju po wyborach do Sejmu i Senatu. O tym właśnie jest podcast "Dzień po wyborach". Słuchaj w TOK FM Premium - w poniedziałki i czwartki.
Jeśli to Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga i Lewica będą formować w Polsce rząd, to nazwisko premiera jest w zasadzie przesądzone. - Na czele tego gabinetu stanie Donald Tusk. Od dawna mówi, że chce zostać premierem, chce wziąć dużą szczotkę i bardzo dokładnie oraz szybko posprzątać po PiS. Będzie silnym szefem rządu z niekoniecznie bardzo silnymi ministrami - prognozowała Joanna Sawicka, starsza analityczka ds. politycznych w Polityce Insight.
Kto zatem mógłby się znaleźć w takim rządzie? Z góry możemy założyć, że w gronie wicepremierów znaleźliby się Władysław Kosiniak-Kamysz, lider PSL i Szymon Hołownia z Polski 2050, czyli wiodące postaci Trzeciej Drogi. Z kolei w przypadku Lewicy, sprawa nie jest już tak oczywista. - Powiem coś, co wielu może zaskoczyć, ale najbardziej prawdopodobnym kandydatem na wicepremiera z tego ugrupowania byłby Krzysztof Gawkowski - ocenił Ryszard Łuczyn, analityk ds. cyfrowych i politycznych w Polityce Insight.
Maciej Głogowski, prowadzący podkast, dopytywał ekspertów, czym w pierwszej kolejności zajmie się nowy rząd opozycji. Na pierwszym miejscu wymieniono swoistą czystkę. - Wyborcy opozycji mają obiecane igrzyska i ich potrzebują. Wyobrażam sobie, że nowa władza im je da, mimo ograniczonych możliwości - dodawał Łuczyn.
Bowiem sejmowej większości opozycji może zabraknąć posłów, żeby postawić przed Trybunałem Stanu Andrzeja Dudę czy członków rządu PiS. - Myślę, że mogą powstawać komisje śledcze. Choćby ds. praworządności, maili Dworczyka czy afer PiS. I tutaj będą się działy igrzyska - podsumowywał Łuczyn.
A oto, jakimi jeszcze scenariuszami będziemy się zajmować:
25 września - PiS rządzi samodzielnie
28 września - rząd mniejszościowy PiS z poparciem Konfederacji
2 października - rząd mniejszościowy opozycji z poparciem Konfederacji
5 października - niewyłonienie rządu.