Bydgoszcz. Tylko co czwarty pracownik oświaty dostał wyrównanie pensji. Co z resztą?
W Bydgoszczy jest około 7 tys. pracowników oświaty. Wyrównanie pensji za styczeń otrzymało 24 proc. z nich, czyli około 1750 osób. - Pozostałym wyrównanie strat wynikających z wprowadzenia Polskiego Ładu nie przysługuje - mówi dyrektorka Bydgoskiego Biura Finansów Oświaty Jadwiga Zagert. - Rozpiętość wyrównań była bardzo duża. 27 stycznia pieniądze zostały wypłacone. Miesiąc mamy zamknięty i w lutym żadnych wypłat dotyczących poprzedniego miesiąca już nie będzie - rozwiewa wątpliwości.
Przypomnijmy krótko, w styczniu nauczyciele alarmowali, że po wejściu w życie Polskiego Ładu ich pensje są nawet o kilkaset złotych niższe. Rząd przepraszał i zapowiadał wyrównanie. W przypadku wielu pedagogów (nie tylko w Bydgoszczy) na obietnicach się jednak skończyło, bo pieniędzy brak - o czym mówił w TOK FM szef Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz.
Jednym z powodów, dla których nauczyciele otrzymali niższe pensje jest fakt, iż wszelkie ulgi związane z Polskim Ładem są naliczane w głównym miejscu pracy. Natomiast wśród nauczycieli popularną praktyką jest praca w kilku placówkach. I wynagrodzenia, jakie otrzymują w szkołach, w których pracują dodatkowo, są niższe. - Rzeczywiście mamy bardzo dużo nauczycieli, którzy mają kilka miejsc pracy na ułamkowe części, na przykład 3/18, 4/18 w dodatkowej placówce i tutaj bardzo wyraźnie widać, że wynagrodzenie w drugim miejscu pracy jest dużo niższe - potwierdza dyrektorka Bydgoskiego Biura Finansów Oświaty.
Ministerstwo Finansów nie wie, z czego wynika problem, o czym w Magazynie EKG w TOK FM mówił główny ekonomista resortu Łukasz Czernicki. - Fakt, że niektóre osoby mogą otrzymywać niższe wynagrodzenie. Nie wiem, czy to dotyczy sektora publicznego, ale może prywatnych firm i może wynikać z kwestii dostosowania systemów księgowych. Rozumiem, że jest mało czasu na przetworzenie tego od strony organizacyjnej i z tym może być związany fakt, że niektórzy mogą otrzymać niższe wynagrodzenia - tłumaczył Czernicki.
Polski Ład. "Nikt nic nie wie"
W Bydgoszczy kłopoty z systemem informatycznym rzeczywiście były, ale zostały rozwiązane. Urzędnicy borykają się natomiast z innymi ogromnymi problemami. Jak mówi skarbnik Bydgoszczy Piotr Tomaszewski, nie ma rzetelnej wiedzy, spójnej interpretacji przepisów, a także żadnych szkoleń. - Kampania informacyjna, która była tworzona przez ostatnie miesiące, sprowadzała się do tego, by poinformować, że ustawa jest dobra, ładna i sympatyczna. Nie było szkolenia mieszkańców, księgowych i służb skarbowych - krytykuje.
Podobnego zdania jest dyrektorka Jadwiga Zagert. - Za nami ogrom pracy. Był problem z uzyskaniem informacji, nie mieliśmy szczegółowych danych. Każdy próbował zapoznać się z różnymi interpretacjami, które pojawiały się na portalach ekonomicznych, ale tutaj też były sprzeczne informacje. Próbowaliśmy oczywiście skontaktować się z infolinią administracji skarbowej, ale też był problem, bo minimum dwie godziny oczekiwania, żeby się połączyć i uzyskać jakąkolwiek wiedzę - mówi Zagert.
Urzędnicy apelują o jasną interpretację przepisów
Z powodu ciągłych problemów Piotr Tomaszewski apeluje do rządzących o konkretne działania. - Jest konieczność przeszkolenia pracowników służb skarbowych co do wprowadzanych rozwiązań. Z tego co wiemy, to już następuje. Potrzeba również ustalenia jednoznacznej interpretacji przepisów, bo z tym mamy problem. Ponadto, powinna być przeprowadzona kampania informacyjna. Rząd to zaniedbał. Nie ma to być kampania wizerunkowa rządu, ale kampania dla pracowników i przedsiębiorców dotycząca nowych rozwiązań dla różnego rodzaju podatników - przekonuje.
Ministerstwo Finansów planuje przygotować kolejne poprawki do ustawy podatkowej Polskiego Ładu.
-
Awantura z Polską to temat numer jeden w Ukrainie. Obrywa się też Zełenskiemu
-
"Zielona granica" w Białystoku. Agnieszka Holland: To, co władza mówi, nie robi na mnie wrażenia. Przeraża mnie coś innego
-
Takiej inwestycji Warszawa jeszcze nie widziała. "Myślę, że urzędnicy się przejęli"
-
Katastrofa w seminariach i "ciemna noc" Kościoła. "Stworzono w nim eldorado dla przestępców"
-
Afera wizowa odbija się czkawką na drugim końcu świata. "Osoby zgłaszały problemy"
- Ruszył 45. Maraton Warszawski. Utrudnienia na wielu ulicach stolicy
- ''Koszmar, gdy ktoś ci mówi, że wynajmie mieszkanie tylko białym"
- Złote Lwy 2023 dla filmu "Kos". Zakończył się Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni
- Szkoła bez zadań domowych? W tej gminie to się sprawdziło. "Tak mi się zamarzyło"
- "Czemu rosyjska telewizja mówi do mnie po polsku?". "Doniesienia z putinowskiej Polski" [FRAGMENT KSIĄŻKI]