Wybory. Tutaj karty do głosowania już czekają w długich szarych tubach. O co chodzi?
Samorządy przygotowują się do wyborów parlamentarnych i referendum. - To już ostatnia prosta - mówi nam z ulgą koordynator wyborczy miasta Bydgoszczy Agnieszka Jędrzejczak. - Cały czas rozwozimy urny, kabiny, ekrany oraz flagi. Szykujemy placówki oświatowe, ale także jednostki, które nie należą do urzędu miasta i korzystamy z uprzejmości tych jednostek - dodaje.
Pakiety korespondencyjne w długich tubach
Na półtora tygodnia przed wyborami w bydgoskim urzędzie przygotowywane są też pakiety korespondencyjne. - Zostaną zabrane przez wyłonionego operatora, czyli Pocztę Polską i dostarczone każdemu wyborcy do domu - zapowiada Jędrzejczak. - Później, w dniu wyborów, zostaną odebrane i przewiezione do komisji wyborczej - dodaje.
W Bydgoszczy korespondencyjnie zagłosuje 286 osób, które taką chęć zgłosiły wcześniej do urzędu miasta. Pakiety schowane są w długich, szarych tubach. - W związku z tym, że karty do głosowania do Sejmu są duże, a nie mogą być złożona na pół ani na inne części, musieliśmy zorganizować takie tuby, w których zwijamy karty, kopertę zwrotną, instrukcję oraz oświadczenie o osobistym i tajnym oddaniu głosu - tłumaczy urzędniczka.
Pamiętaj o ważnych terminach
Termin zgłaszania się do głosowania korespondencyjnego już minął (z wyjątkiem osób przebywających na kwarantannie lub w izolacji), ale mieszkańcy mogą skorzystać jeszcze z innych możliwości. Do 6 października można na przykład złożyć wniosek dotyczący głosowania przez pełnomocnika. - Trzeba to zgłosić w ewidencji ludności urzędu miasta - tam, gdzie należymy do Centralnego Rejestru Wyborców - wyjaśnia Jędrzejczak. W Bydgoszczy do tej pory zrobiły to 153 osoby.
Do 12 października można z kolei zawnioskować o zmianę miejsca głosowania - chodzi o dopisanie się jednorazowo do innego obwodu. - Można też pobrać zaświadczenie o prawie do głosowania. Można to zrobić w dowolnym urzędzie w Polsce i potem głosować w dowolnej komisji w Polsce i zagranicą - precyzuje Jędrzejczak. W Bydgoszczy zaświadczenie pobrało 1755 osób, a kolejne cały czas się zgłaszają.
Jak przyznaje nasza rozmówczyni, ostatnie dni przed wyborami będą bardzo intensywne. - Trwają jeszcze szkolenia członków obwodowych komisji wyborczych. W ostatnim tygodniu będziemy rozwozić materiały wyborcze, a w sobotę do siedzib komisji trafią karty wyborcze - zapowiada Jędrzejczak.
Wybory parlamentarne, a także referendum odbędą się 15 października. Lokale wyborcze będą czynne od godziny 7 do 21.
-
U wojewody lubelskiego nowe umowy i awanse. "Ludzie są wściekli"
-
Wielki odwrót od pracy zdalnej. Co może przyhamować pęd prezesów do ściągania pracowników do biur?
-
Zaskakująca wypowiedź polityka PiS. Pochwalił ministra w rządzie Tuska
-
Miłosz Kłeczek odchodzi z TVP? Pracownik telewizji przerwał milczenie
-
Otwock. Co z obiecanym Narodowym Centrum Szkolenia, Badań i Treningu? Posłowie alarmują
- Nie żyje nauczycielka z Chocenia. Zbrodni dokonał jej syn
- Kiedy wybory samorządowe? Hołownia podał możliwą datę
- Hołownia: Jesteśmy pokoleniem 15 października
- Wałęsa pojedzie ze szpitala prosto do Sejmu? Chce "zobaczyć klęskę Morawieckiego"
- Janusz Kowalski na ostatniej bitwie. Z wege kiełbaskami. "Czysty trolling"