Śląska kuchnia to nie tylko rolada i kluski, choć nawet co do tych ostatnich zdania są podzielone
- Współpraca z etnografami pozwoliła wyodrębnić kuchnię zagłębiowską, jurajską, kuchnię Śląska Cieszyńskiego, Beskidów (…). Mamy wpływy i czeskie, i żydowskie, i niemieckie. I w kuchni chyba o to chodzi - mówi Agnieszka Sikorska ze Śląskiej Organizacji Turystycznej, która od początku obserwuje kulinarne zmagania i ma pewne pofestiwalowe wnioski.
Amatorzy doganiają profesjonalistów
Jej zdaniem wyrównuje się poziom amatorów i profesjonalistów. Ci pierwsi - do niedawna jeszcze gotujący proste, domowe obiadki - w tej chwili doganiają zawodowych kucharzy. Na uwagę zwraca przede wszystkim wyszukana forma podawanych dań. Wciąż jednak najważniejsze są tradycja i smak.
- Śląska rolada, bez której nie obejdzie się tradycyjny śląski obiad, musi być wołowa - podkreśla Sikorska. Co do prawdziwych śląskich klusek zdania są już podzielone. Dla jednych śląska kluska to zgrabna biała kluska z obowiązkową dziurką w środku, dla innych natomiast to kluska duża, ciemna, z tartymi surowymi ziemniakami. Która z tych - obu bez wątpienia śląskich - klusek jest bardziej śląska? Nikt jeszcze mocą swojego autorytetu sporu nie rozstrzygnął.
Istotne jest to, że oprócz flagowego śląskiego dania, czyli rolady z kluskami i modrą kapustą, kuchnia województwa śląskiego oferuje cały wachlarz różnych dań. Obok znanej wodzionki (zupa na wodzie, z czosnkiem i chlebem) jest na przykład tradycyjna zupa z dyni - z migdałami, wanilią i białym winem. Obok popularnych karminadli (kotlety mielone) można w kuchni śląskiej znaleźć także królika duszonego ze śliwkami. Oprócz kołoczy (ciasta drożdżowe z serem, budyniem, makiem lub innymi dodatkami) możemy delektować się na przykład jabłkami w szlafrokach.
Śląskie Smaki
Każdy, kto ma ochotę spróbować tradycyjnych regionalnych dań, może wybrać się do którejś z 26 restauracji na terenie województwa śląskiego. Mają one w karcie dania wyróżnione tytułem "Śląskie Smaki", bo oprócz festiwalowych zmagań, jest też w regionie szlak restauracji serwujących dania regionalne na co dzień.
Jak podkreśla Agnieszka Sikorska, konkretne certyfikowane dania są nie tylko tradycyjne. Są także przygotowane z produktów, które pochodzą od lokalnych dostawców. I na to - zdaniem Agnieszki Sikorskiej - powinniśmy zwracać uwagę. Jak podaje nasza rozmówczyni, bywalcy restauracji stali się w ostatnich latach wymagający, ale powinni wymagać jeszcze więcej.
Tradycyjne regionalne dania można znaleźć w restauracjach, ale można też spróbować zrobić je samodzielnie. Przepisy dostępne są na przykład na stronie internetowej www.slaskiesmaki.pl. - Wiem, że największym powodzeniem cieszy się nasza strona przed wszelkimi świętami, ale zachęcam również do sięgania po przepisy na co dzień. Tam są całkiem fajne przepisy na lekkie dania wiosenno- wakacyjne - mówi Agnieszka Sikorska, zapraszając do gotowania w domu i na festiwalu. Zgłoszenia odbywają się poprzez stronę.
-
Awantura z Polską to temat numer jeden w Ukrainie. Obrywa się też Zełenskiemu
-
Katastrofa w seminariach i "ciemna noc" Kościoła. "Stworzono w nim eldorado dla przestępców"
-
"Zielona granica" w Białystoku. Agnieszka Holland: To, co władza mówi, nie robi na mnie wrażenia. Przeraża mnie coś innego
-
Takiej inwestycji Warszawa jeszcze nie widziała. "Myślę, że urzędnicy się przejęli"
-
Afera wizowa odbija się czkawką na drugim końcu świata. "Osoby zgłaszały problemy"
- Kursy kasujące punkty karne cieszą się dużą popularnością. Ośrodki WORD przeżywają oblężenie
- Wystartował 45. Maraton Warszawski. Utrudnienia na wielu ulicach stolicy
- ''Koszmar, gdy ktoś ci mówi, że wynajmie mieszkanie tylko białym"
- Złote Lwy 2023 dla filmu "Kos". Zakończył się Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni
- Szkoła bez zadań domowych? W tej gminie to się sprawdziło. "Tak mi się zamarzyło"