Ważna informacja w sprawie zboża z Ukrainy. Rolnicy odetchną? "Mam oficjalne zapewnienia"
W poniedziałek ruszyły - zarządzone przez wojewodę lubelskiego - kontrole zboża, które wjechało do Polski z Ukrainy jako tzw. zboże techniczne. Chodzi o produkt, który mógłby być wykorzystany np. do przygotowania brykietu. Problem w tym, że z głosów docierających do samych rolników wynikało, że zboże przejeżdża przez granicę bez kontroli, a potem - już jako pełnowartościowe ziarno - trafia do polskich magazynów i młynów. - Nie tak to miało wyglądać. Przez Polskę miał przebiegać jedynie korytarz humanitarny ze zbożem, które miało jechać dalej tranzytem m.in. do Afryki - mówią rolnicy z Agrounii.
Szef Izby Rolniczej w Lublinie Gustaw Jędrejek spotkał się w poniedziałek z wojewodą. - Mam oficjalne zapewnienia, że zboże techniczne już nie powinno do Polski wjechać. A niejednokrotnie mogło wjeżdżać, nawet być dobrej jakości, tylko że na granicy ono nie podlega żadnej kontroli, a więc szybciej jest odprawiane - mówi TOK FM prezes izby.
Jak dodaje, wstrzymanie wwozu zboża technicznego do Polski to informacja kluczowa. Bo sytuacja wymaga sprawdzenia przez odpowiednie służby, w tym Krajową Administrację Skarbową. KAS ma dostęp m.in. do dokumentów i jest w stanie sprawdzić, co się stało z tzw. zbożem technicznym, które już wjechało do naszego kraju: czy pojechało dalej, czy trafiło gdzieś do polskich magazynów.
Lubelska Izba Rolnicza Zdj. Anna Gmiterek-Zabłocka/ TOK FM
Rolnicy alarmują, że przez to, że ukraińskie zboże "zalewa nasz rynek", ceny ziarna w Polsce drastycznie spadły. Chodzi m.in. o kukurydzę, która kosztuje nawet o 40 procent mniej niż jeszcze kilka tygodni temu. Co więcej, część rolników jeszcze nie zebrała jej z pola, bo mniejsze skupy nie chcą jej przyjmować. - Są zawalone ziarnem z zagranicy - mówią nam rolnicy.
Przedstawiciele Izby Rolniczej w Lublinie mają wziąć udział w kontrolach zboża. - Czekamy na informację, gdzie mamy się stawić. Nie będziemy tego oczywiście nikomu ujawniać - mówi Jędrejek. Dodaje jednak, że punktów, w których podejrzane zboże może być przechowywane, jest na Lubelszczyźnie wiele.
Prezes dodaje, że już około sześciu tygodni temu przekazywał informacje w tej sprawie do Warszawy, do ministra rolnictwa. Informował, że jest problem ze skupem zboża w Polsce, że ceny zboża zamiast rosnąć, spadają. Że jest jakieś zboże techniczne, które wjeżdża bez kontroli. - W ostatnim czasie skontaktowałem się też z panem wojewodą, powiedziałem, że ten proceder się nasila, że powstaje mnóstwo bardzo dziwnych firm, nawet skład materiałów budowlanych. I wojewoda od razu zarządził kontrole - mówi TOK FM Jędrejek. Rzeczniczka wojewody Agnieszka Strzępka potwierdziła nam, że takie kontrole rzeczywiście w poniedziałek ruszyły.
- Mamy sytuację bardzo złą. Występowaliśmy kilka razy do ministra rolnictwa, żeby podjąć działania. Mówiliśmy, że na naszej wschodniej ścianie źle się dzieje, że wpływa za dużo zboża niekontrolowanej jakości. W listopadzie nawet zaproponowaliśmy, żeby sprawą zajął się Polski Holding Spożywczy - wyjaśnia Jędrejek. - Skończyło się to tym, że wstrzymano wjazd do Polski podejrzanego zboża i od ubiegłego piątku już nie powinno wjeżdżać. A jak będzie w praktyce? Pokażą kontrole - dodaje.
Rolnicy z Agrounii przekonują tymczasem, że rząd wie o problemie ze zbożem, ale nie reaguje. - Na portalach ogłoszeniowych już dawno były ogłoszenia, że poszukują transportu do przewiezienia zboża bez kontroli inspekcji weterynaryjnej - mówił na konferencji prasowej Andrzej Waszczuk z lubelskiej Agrounii. - Nasze państwo nie ma kontroli nad zbożem, które do nas wjeżdża. A kontrole powinny być już dawno, bo w tym wszystkim chodzi o zdrowie i bezpieczeństwo ludzi - dodał inny z rolników Rafał Kargol.
-
Awantura z Polską to temat numer jeden w Ukrainie. Obrywa się też Zełenskiemu
-
"Zielona granica" w Białystoku. Agnieszka Holland: To, co władza mówi, nie robi na mnie wrażenia. Przeraża mnie coś innego
-
Takiej inwestycji Warszawa jeszcze nie widziała. "Myślę, że urzędnicy się przejęli"
-
Afera wizowa odbija się czkawką na drugim końcu świata. "Osoby zgłaszały problemy"
-
Konfederacja w Katowicach. Pod Spodkiem buczenie. "Niech wiedzą"
- Złote Lwy 2023 dla filmu "Kos". Zakończył się Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni
- Szkoła bez zadań domowych? W tej gminie to się sprawdziło. "Tak mi się zamarzyło"
- Katastrofa w seminariach i "ciemna noc" Kościoła. "Stworzono w nim eldorado dla przestępców"
- "Czemu rosyjska telewizja mówi do mnie po polsku?". "Doniesienia z putinowskiej Polski" [FRAGMENT KSIĄŻKI]
- Brzetislav Danczak nowym ambsadorem Czech w Polsce. Pokieruje również misją dyplomatyczną w Kijowie