"Chcemy, by było na równi i bez barier". W Lublinie stworzyli nietypowy podręcznik
Lubelskie Standardy Dostępności Kultury dla osób z niepełnosprawnościami są już opracowane. To kontynuacja działań w ramach projektu "Standardy dostępności kultury - wspólna sprawa", realizowanego przez Stowarzyszenie Otwieracz. W tej chwili miejskim urzędnikom i środowisku związanemu z kulturą zależy, by w sprawie wypowiedzieli się też sami mieszkańcy, w tym osoby z niepełnosprawnościami. - Być może coś w tych standardach pominęliśmy, coś powinniśmy dopisać, uzupełnić. Stąd konsultacje społeczne. Czekamy na wszelkie głosy - mówi Magdalena Wójtowicz-Deka z lubelskiego Wydziału Kultury, jedna z osób pracujących nad standardami.
W ramach standardów pojawił się też podręcznik zawierający praktyczne wskazówki dla instytucji kultury i organizacji, które organizują najróżniejsze wydarzenia kulturalne w Lublinie. Od festiwali, przed spektakle teatralne, wystawy, pokazy, happeningi po koncerty. Czytamy w nim m.in., jak ważny jest język, którym się posługujemy.
"Język powinien być obrazem świata, w jakim chcemy funkcjonować. Język stwarza lepszy świat poprzez wyrażanie szacunku, podkreślanie podmiotowości i skupienie na osobie i jej potrzebach" - piszą autorzy. I wskazują, by - nie chcąc nikogo stygmatyzować - używać takich określeń jak choćby osoba z niepełnosprawnością (a nie niepełnosprawny), osoba w spektrum autyzmu czy osoba w kryzysie bezdomności (a nie bezdomny).
"Zawsze zwracaj się do osoby z niepełnosprawnością, a nie do asystenta/tłumacza" - to jedna z rad z podręcznika.
"To osoba z niepełnosprawnością jest bezpośrednim odbiorcą wydarzenia. Tłumacz polskiego języka migowego czy asystent osoby z niepełnosprawnością są narzędziem/pomocą dla osoby z niepełnosprawnością, by w pełni uczestniczyć w kulturze. Zwracając się do tej osoby bezpośrednio okazujesz jej szacunek i traktujesz podmiotowo" - czytamy w podręcznikowych standardach z Lublina.
Są też bardzo konkretne wskazówki dotyczące danego rodzaju niepełnosprawności. Dla przykładu, w przypadku osób z niepełnosprawnością wzroku warto pamiętać, by zapytać o to, jak można pomóc.
"Bez obaw używaj sformułowań i wyrażeń naturalnych w naszym języku, na przykład: "miło cię widzieć", "do zobaczenia" - piszą autorzy. "Jeżeli twoja instytucja/organizacja posiada plan dotykowy budynku lub specjalną nawigację wewnątrz budynku, zaproponuj skorzystanie z niego. Jeżeli twoje obowiązki na to pozwalają, zaproponuj osobie niewidomej/słabowidzącej asystowanie do miejsca, gdzie chce się udać" - czytamy w podręczniku.
W podręczniku jest też mowa o osobach na wózku. "Staraj się stanąć na przeciwko osoby na wózku w takiej odległości, żeby nie musiała podnosić głowy, żeby z tobą rozmawiać. Pamiętaj, że wózek to własność osoby, która z niego korzysta. Nigdy go nie dotykaj bez wyraźnego pozwolenia" - piszą pomysłodawcy standardów.
"O dostępności miejsca / wydarzenia pisz uczciwie i konkretnie. Informuj o rozwiązaniach, jakie są w twojej instytucji / organizacji. Informuj o barierach, na jakie może trafić potencjalny odbiorca kultury. Ważna jest szczerość, a nie koloryzowanie rzeczywistości. Rzetelna informacja pozwoli uniknąć rozczarowań" - przeczytamy w podręczniku.
"Na równi i bez barier"
- Chcemy, aby wszyscy uczestnicy i uczestniczki życia społecznego na równi i bez barier korzystali z oferty kulturalnej miasta. Dzięki standardom otwieramy się na szeroką różnorodność potrzeb osób współtworzących lubelską kulturę - mówi wiceprezydent Lublina,\ Beata Stepaniuk-Kuśmierzak, odpowiadająca m.in. za lubelską kulturę.
Jak wskazuje Magdalena Wójtowicz-Deka z Wydziału Kultury, w instytucjach kultury są też koordynatorzy dostępności. - Jest to osoba, której dane są upublicznione. Czyli każdy, kto chce porozmawiać o dostępności, dowiedzieć się, czy dane wydarzenie jest dostępne - może do takiej osoby zadzwonić, może z nią porozmawiać. Koordynator, koordynatorka pracuje nad danymi wydarzeniami od początku do końca - czyli od planowania, budżetowania, poprzez realizację i współpracę z innymi podmiotami aż po ewaluację. Istotne jest, aby rozmawiać po wydarzeniach z osobami z niepełnosprawnością, by pytać je o zdanie, dać im możliwość wypowiedzenia się - mówi Wójtowicz-Deka.
W ramach konsultacji społecznych mieszkańcy mogą przekazywać swoje uwagi do standardów dostępności, pisemnie lub uczestnicząc w spotkaniach otwartych. Te odbędą się 30 maja oraz 2 czerwca w siedzibie Urzędu Miasta Lublin przy ul. Spokojnej 2. Można też pisać na adres ngo.kultura@lublin.eu lub konsultacje@lublin.eu.
Jedną z instytucji kultury, która już dawno postawiła na dostępność, jest lubelska Galeria Labirynt. Przy wydarzeniach pojawiają się zawsze m.in. takie informacje: "Dostępność: Wystawa odbywa się na parterze w przestrzeni wolnej od barier architektonicznych. Wernisaż tłumaczony na Polski Język Migowy".
-
Nagły zwrot Niemiec. "Traktują Ukrainę jako zasób"
-
"Aż mnie pani podkręciła". Prof. Kowal ostro o słowach Waszczykowskiego. "Dziecinne i infantylne"
-
Marsz Miliona Serc zadedykowano pani Joannie, ale nikt jej nie zaprosił. "Moja historia została wykorzystana"
-
Spór o religię w lubelskim liceum. "Mamy się tłumaczyć?". Rodzice oburzeni, dyrekcja dementuje
-
Ksiądz, w którego mieszkaniu odbyła się orgia, zabrał głos. "To uderzenie w Kościół"
- Szef dyplomacji UE odwiedził Odessę. "Będziemy z Ukrainą tak długo, jak będzie trzeba"
- Twitter, czyli "syndrom Szymborskiej-Gołoty". Prof. Matczak o "igrzyskowości polityki" [FRAGMENT KSIĄŻKI]
- Wybory na Słowacji. Kolejki w Bratysławie. Kilka skarg na naruszenie ciszy wyborczej
- Wypadek na A1. Łódzka policja wydała oświadczenie: Kierowcą nie był funkcjonariusz ani jego syn
- Orlen dba o nastroje wyborców, prezes Glapiński melduje prezesowi wykonanie zadania. A po wyborach "choćby potop"