Łódź. Sezon jeszcze na dobre się nie zaczął, a już skradziono 45 rowerów. Straż miejska zachęca do znakowania sprzętu
W Łodzi, w ubiegłym roku, doszło do 488 przypadków kradzieży rowerów. W tym roku policja otrzymała już 45 takich zgłoszeń. Znalezienie sprawcy jest bardzo trudne.
- W ubiegłym roku policjanci wykryli 121 przestępstw, a w tym roku zaledwie 7. Stanowi to około 20 procent wszystkich odnotowywanych kradzieży rowerów. Komenda Miejska Policji w Łodzi nie prowadzi statystyk dotyczących liczby odzyskanych rowerów. Trzeba pamiętać, że nie zawsze wykrycie sprawcy równa się z odnalezieniem mienia - mówi kom. Marcin Fiedukowicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.
I zaznacza, że jako właściciele rowerów - sami możemy i powinniśmy zadbać o ich bezpieczeństwo. Przede wszystkim należy stosować linki i mocowania zabezpieczające. - Najlepiej, żeby takie zabezpieczenia były opatrzone stosownym atestem. Należy też unikać pozostawiania rowerów bez nadzoru - dodaje komisarz Fiedukowicz.
Aby ułatwić policji odnalezienie skradzionego mienia i identyfikację osoby, do której należy sprzęt, warto oznakować rower. Bezpłatnie robią to strażnicy miejscy. - Usługa polega na wygrawerowaniu na rowerze specjalnego numeru, dzięki któremu - po odszukaniu go w bazie danych - wiadomo, kto jest prawowitym właścicielem jednośladu. Grawerunek wykonują przeszkoleni do tego funkcjonariusze straży miejskiej w Łodzi - mówi Tomasz Walczak z urzędu miasta.
Co to za znak?
Symbol znakowania składa się z litery przypisanej danej lokalizacji siedziby strażników, porządkowemu numerowi kolejnego zabezpieczanego jednośladu i z pierwszych sześciu liczb numeru PESEL właściciela. Po grawerunku wydawany jest dokument potwierdzający wykonanie usługi. - Aby dokładniej zabezpieczyć rower, możemy również nakleić w widocznym miejscu - na rowerze - naklejkę z informacją o oznakowaniu sprzętu - dodają strażnicy miejscy.
- Aby zwiększyć możliwość wykrycia sprawcy, należy również - przy zgłoszeniu kradzieży - posiadać przy sobie dokumenty z numerami fabrycznymi ramy roweru. To dotyczy jednośladów o większej wartości, które zwykle posiadają takie oznaczenia. Podając numer fabryczny utraconego roweru, możliwe jest jego zarejestrowanie w systemie informatycznym, co ułatwia późniejszą identyfikację - wyjaśnia komisarz Marcin Fiedukowicz.
Jeśli rower był oznakowany przez łódzkich strażników, należy również przynieść dokument zgłoszenia kradzieży na policji do siedziby łódzkiej straży miejskiej.
Gdzie się udać?
Aby oznakować swój rower, należy się wcześniej zgłosić do odpowiedniego oddziału straży miejskiej. Zgłoszenia realizowane są w godz. 8-16 w dzień powszedni. - Podjeżdżający powinien mieć ze sobą dokument tożsamości oraz dowód zakupu sprzętu, czyli fakturę bądź rachunek. W przypadku ich braku właściciel składa pisemne oświadczenie o prawie własności do pojazdu - informują strażnicy.
Istnieje również możliwość oznakowania rowerów w plenerze na różnego typu festynach współorganizowanych przez łódzkich strażników. Warto z tego skorzystać, bo sezon rowerowy dopiero się rozpoczął. Od półtora miesiąca działa też system Łódzkiego Roweru Publicznego.
-
Awantura z Polską to temat numer jeden w Ukrainie. Obrywa się też Zełenskiemu
-
Katastrofa w seminariach i "ciemna noc" Kościoła. "Stworzono w nim eldorado dla przestępców"
-
"Zielona granica" w Białystoku. Agnieszka Holland: To, co władza mówi, nie robi na mnie wrażenia. Przeraża mnie coś innego
-
Takiej inwestycji Warszawa jeszcze nie widziała. "Myślę, że urzędnicy się przejęli"
-
Afera wizowa odbija się czkawką na drugim końcu świata. "Osoby zgłaszały problemy"
- Wystartował 45. Maraton Warszawski. Utrudnienia na wielu ulicach stolicy
- ''Koszmar, gdy ktoś ci mówi, że wynajmie mieszkanie tylko białym"
- Złote Lwy 2023 dla filmu "Kos". Zakończył się Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni
- Szkoła bez zadań domowych? W tej gminie to się sprawdziło. "Tak mi się zamarzyło"
- "Czemu rosyjska telewizja mówi do mnie po polsku?". "Doniesienia z putinowskiej Polski" [FRAGMENT KSIĄŻKI]