Kopytkowo bliżej ciepła w kaloryferach. "Mieszkańcy mogą odetchnąć"

Stacje gazowe, które mają zapewnić ciepło mieszkańcom Kopytkowa na Pomorzu, są już gotowe do montażu. Mieszkańcy pięciu popegeerowskich bloków, którzy z powodu zamknięcia lokalnej kotłowni mają zimne kaloryfery, powinni wrócić do normalności w połowie października.
Zobacz wideo

O kłopotach rodzin z Kopytkowa pisaliśmy na naszym portalu kilka dni temu. Mieszkańcy rozpoczęli jesień, marznąc we własnych domach. Ciepło dostarczała im bowiem kotłownia wykupiona przez prywatnego przedsiębiorcę, który zdecydował o jej zamknięciu. Jak wyjaśniał - to efekt astronomicznych cen węgla, których nie udźwignął. Ratunkiem miały być gazowe stacje, które trzeba było zbudować przy każdym bloku. Jednak ich pozyskanie - w normalnych warunkach - trwa od pięciu miesięcy do nawet roku. Sprawę udało się jednak przyspieszyć. 

Formalności na finiszu

- To, czego najbardziej obawiała się firma Gaspol, już jest załatwione pozytywnie. Stacje gazowe przyszły, materiał jest - potwierdza z zadowoleniem wójt gminy Anita Galant. - Od 10 października planują wchodzić konkretnie z podłączaniem - dodaje.

Z formalności pozostało jedynie ostateczne pozwolenie na budowę, wydawane przez starostwo powiatowe. - Projekt i audyty są zakończone. Gdy starosta wyda decyzję, ruszy montaż - podaje wójt i zaznacza, że zakładanie elementów, które nie wymagają pozwolenia, zacznie się lada moment.

Powinni zdążyć przed odcięciem ciepłej wody

Starania o montaż stacji gazowych trwały od lipca. Lokatorzy bloków musieli założyć wspólnoty mieszkaniowe, gmina wynegocjowała warunki kredytu i stałą cenę gazu przez trzy lata. W międzyczasie trwało też projektowanie podłączenia stacji do starych budynków. Wszystkie te działania miały charakter bardziej formalny, natomiast przy samych budynkach fizycznie nie za wiele się działo, co niepokoiło mieszkańców. Anna Galant zapewnia, że to się wkrótce zmieni, a "prace będą widoczne też na miejscu". - Mieszkańcy mogą odetchnąć - zapewnia.

Instalacja stacji, która ma rozpocząć się 10 października, potrwa niecały tydzień. Ciepło powinno popłynąć do mieszkań 15 października, czyli dokładnie w dniu, w którym stara kotłownia ma odciąć ciepłą wodę w kranach.

TOK FM PREMIUM