Gigantyczne "klocki" już gotowe. Wiadukt nad torami do gdyńskiego portu czeka na złożenie
Wiadukt drogowy na ul. Puckiej będzie miał 185 metrów długości i 18 metrów szerokości. Będzie prowadził nad torami do stacji Gdynia Port. Kolejowe połączenie z portem po modernizacji ma być wykorzystywane dużo bardziej niż dotąd.
- Do tej pory nie była to zbyt często uczęszczana trasa, ale po modernizacji to rogatki - tak naprawdę - byłyby cały czas zamknięte, stąd decyzja o budowie wiaduktu. Dzięki temu będziemy mieli kolejny bezkolizyjny przejazd z dzielnic północnych na ulicę Hutniczą - mówi wiceprezydent Gdyni Marek Łucyk. - Znajdą się tam dwa pasy ruchu, chodnik dla pieszych oraz ścieżka rowerowa. W projekcie jest też wymiana kanalizacji sanitarnej, deszczowej i sieci energetycznej i wodociągowej - dodaje.
Budowa wiaduktu pochłonie niemal 80 mln złotych. - Inwestycję w ciągu ulicy Puckiej realizujemy na podstawie umowy o współpracy zawartej pomiędzy Urzędem Miasta Gdyni oraz spółką PKP Polskie Linie Kolejowe, która pokryje koszty budowy wiaduktu w granicach obszaru kolejowego - tłumaczy prezydent Gdyni Wojciech Szczurek. - Miasto sfinansuje budowę pozostałej części infrastruktury, w tym elementów drogowych - podkreśla.
Konstrukcja już gotowa
Prace w miejscu przejazdu właśnie się zaczynają, ale przygotowania w dużej skali były prowadzone od dawna. Jak się okazuje, wiadukt już został wyprodukowany.
- Stalowa konstrukcja wiaduktu jest już gotowa i czeka na transport - nie kryje satysfakcji wiceprezydent. - Czekaliśmy na to, żeby otrzymać pozwolenie na budowę i zaczynamy. Dzisiaj tak naprawdę mieszkańcy zobaczą, że faktycznie tę inwestycję realizujemy, mimo że już przez ostatnie kilkanaście miesięcy bardzo mocno i intensywnie pracowaliśmy nad tym, by ją rozpocząć - wyjaśnia.
Koniec prac i utrudnień za pół roku
Budowie wiaduktu będą towarzyszyły utrudnienia w ruchu. Od zawężeń chodnika i jezdni po częściowe zamknięcie przejazdu.
- Największe utrudnienia planujemy w wakacje, czyli wtedy, gdy ruch jest trochę mniejszy - zapowiada Marek Łucyk. Obiecuje, że o wszystkich utrudnieniach urząd będzie odpowiednio wcześniej informować mieszkańców. - Musieliśmy to zaplanować tak, żeby jak najszybciej zrealizować tę inwestycję i zakończyć prace na przełomie 2023 i 2024 roku - podsumowuje.
A kiedy tunel?
Samorządowcy liczą na to, że koniec prac nad wiaduktem na Pogórzu, zbiegnie się z początkiem jeszcze bardziej wyczekiwanej inwestycji w ciągu ulicy Puckiej, czyli budową tunelu pod kolejnymi torami w dzielnicy Chylonia. Tą linią jeżdżą pociągi pasażerskie z Szybką Koleją Miejską włącznie i pokonanie ulicy Puckiej oznacza często długie oczekiwanie na podniesienie szlabanów. Przetarg na modernizację tej linii, uwzględniający budowę tunelu pod torami, ma szansę zostać ogłoszony przez PKP PLK w najbliższych miesiącach.
-
Nagły zwrot Niemiec. "Traktują Ukrainę jako zasób"
-
Marsz Miliona Serc zadedykowano pani Joannie, ale nikt jej nie zaprosił. "Moja historia została wykorzystana"
-
"Aż mnie pani podkręciła". Prof. Kowal ostro o słowach Waszczykowskiego. "Dziecinne i infantylne"
-
Spór o religię w lubelskim liceum. "Mamy się tłumaczyć?". Rodzice oburzeni, dyrekcja dementuje
-
Mniejsze parówki, cieńszy papier toaletowy. Trwa masowe mydlenie oczu konsumentom
- Szef dyplomacji UE odwiedził Odessę. "Będziemy z Ukrainą tak długo, jak będzie trzeba"
- Twitter, czyli "syndrom Szymborskiej-Gołoty". Prof. Matczak o "igrzyskowości polityki" [FRAGMENT KSIĄŻKI]
- Wybory na Słowacji. Kolejki w Bratysławie. Kilka skarg na naruszenie ciszy wyborczej
- Wypadek na A1. Łódzka policja wydała oświadczenie: Kierowcą nie był funkcjonariusz ani jego syn
- Orlen dba o nastroje wyborców, prezes Glapiński melduje prezesowi wykonanie zadania. A po wyborach "choćby potop"