Tak odradzał się Gdańsk. "Bez ich pracy i poświęcenia nie byłby taki jak teraz"

To był największy projekt rewitalizacyjny w powojennej Polsce. "Nie Warszawa, nie Wrocław. To Gdańsk był największym placem odbudowy i to tutaj chyba najczęściej padało hasło: Podaj cegłę!" - przekonują gdańscy muzealnicy. Odbudowie tego miasta poświęcona jest wystawa w zabytkowym Zespole Przedbramia. Ekspozycja ma być też przekazem dla Ukraińców, że odbudowa po wojnie jest możliwa.
Zobacz wideo

Po II wojnie światowej Gdańsk był morzem ruin. Zniszczeniu albo znacznemu uszkodzeniu uległo ponad 90 proc. dawnej zabudowy historycznego centrum. - Wtedy władze miasta rzuciły dwa śmiałe hasła: "Odbudujemy Gdańsk piękniejszy niż był kiedykolwiek" oraz "Wskrzesimy stary Gdańsk". Stało się to zanim zapadła decyzja o podniesieniu z gruzów warszawskiej starówki - przypomina rzecznik Muzeum Gdańska Andrzej Gierszewski.

Pomysłów na nowy Gdańsk było kilka. - Gdyby nie determinacja i zaangażowanie ludzi, miasto mogło zostać plenerowym skansenem, pełnym kikutów i ruin albo zyskałoby zabudowę jak wiele innych mniejszych polskich miast budowanych w tamtym okresie - mówi Gierszewski.

Tymczasem Gdańsk odzyskał historyczny kształt. - To był największy projekt konserwatorski, który został zrealizowany tuż po zakończeniu II wojny światowej - mówi Waldemar Ossowski, dyrektor Muzeum Gdańska. I o tym jest wystawa prezentowana obecnie w Zespole Przedbramia. Opowiada o odbudowie powojennego Gdańska - dylematach, trudach, sporach architektów i społecznym zaangażowaniu ludzi: inżynierów, robotników, artystów, a nawet dzieci odgruzowujących ulice. - Bez ich pracy i poświęcenia Gdańsk nie byłby taki jak teraz - podkreślają muzealnicy.

"Gdańsk piękniejszy niż kiedykolwiek"

Na wystawie "Gdańsk piękniejszy niż kiedykolwiek", obejmującej cztery kondygnacje Wieży Więziennej zabytkowego Zespołu Przedbramia ulicy Długiej, zaprezentowano zdjęcia Gdańska i jego mieszkańców. Zobaczyć można też archiwalne filmy oraz zachowane rzeźby z przedproży kamienic, które przetrwały wojnę. Są również nagrania wspomnień świadków i uczestników odbudowy Gdańska, których można odsłuchać podczas zwiedzania sal wystawowych.

Wkrótce dostępna do pobrania będzie też aplikacja z archiwalnymi oraz współczesnymi fotografiami. -Dzięki niej już po zobaczeniu wystawy będzie można zapoznać się z najciekawszymi miejscami związanymi z powojenną odbudową miasta oraz zobaczyć, jak wyglądały one pod koniec wojny, a jak prezentują się dziś - mówi Andrzej Gierszewski.

- Wielu turystów odwiedzających Gdańsk zdaje się nie pamiętać o wojnie i wojennych zniszczeniach. Zachwycamy się kamienicami, zabytkami, jakby stały tu od zawsze. Tak naprawdę mają kilkadziesiąt lat, ale i tak tworzą niepowtarzalny klimat. I o tym warto opowiadać - dodaje.

Wystawa "Gdańsk piękniejszy niż kiedykolwiek" będzie czynna do 2 października. Jak podkreśla Janusz Marszalec, zastępca Dyrektora Muzeum Gdańska, warto, by zobaczyli ją Ukraińcy. - Ta wystawa jest przekazem do naszych przyjaciół z Mariupola, Buczy i Bachmutu, że odbudowa po tragedii, jaką jest wojna, jest możliwa - podsumowuje.

TOK FM PREMIUM