Mazowsze to nie tylko Warszawa. Dokąd na weekendową wycieczkę? [LISTA MIEJSC]
- Mazowsze jest nie tylko sercem Polski. Można powiedzieć, że jest sercem Europy - podkreśla marszałek województwa Adam Struzik. - Gdy się patrzy na Europę od Atlantyku po Ural, to na pewno jesteśmy w jej centrum. To niezwykły region w sensie historycznym, ale także w sensie wielokulturowości. Mamy mnóstwo instytucji kultury - czy to małych lokalnych muzeów, czy też miejsc kultury prowadzonych nie tylko przez samorządy, ale też przez państwo. Do tego mamy szereg szlaków turystycznych i produktów turystycznych, które związane są chociażby z Chopinem czy innymi artystami - wylicza.
Industrialne Mazowsze
W tym roku Mazowsze chce się promować jako kolebka przemysłu w XIX wieku. W tym celu powstał specjalny, darmowy przewodnik "Industrialne Mazowsze", który znaleźć można zarówno w wersji papierowej, jak i w internecie.
- To zupełnie nowe spojrzenie na Mazowsze - mówi dyrektorka Mazowieckiej Regionalnej Organizacji Turystycznej Dorota Zbińkowska. - Mazowsze nie kojarzy się z industrialem. Gdy myślimy o Śląsku, to od razu wyobrażamy sobie kopalnie. A Mazowsze? Zachęcam do przejrzenia propozycji wycieczek w naszym przewodniku, jest ich naprawdę dużo. Warto zacząć od Warszawy i od Pragi, ale jest też m.in. ciekawy szlak browarów i gorzelni mazowieckich czy chociażby szlaki wypełnione muzeami dla koneserów. Nie mogę też nie wspomnieć o przemysłowym Radomiu, który coraz bardziej zyskuje w oczach turystów - dodaje.
Radom - jako tzw. turystyczna destynacja na Mazowszu - znalazł się w ubiegłym roku w TOP 10 najczęściej odwiedzanych miejsc w regionie. Zajął 7. pozycję.
Przewodnik 'Industrialne Mazowsze' Tamara Pawlik-Lipska
Mazowsze uruchomiło także nową stronę - mazowsze.travel, która ma być turystycznym abecadłem regionu. - Mamy nadzieję, że teraz jest to już najważniejsze i najbardziej dopracowane miejsce poświęcone turystycznym możliwościom Mazowsza - mówi Zbińkowska. - Wystarczy tylko zacząć szperać i można zaplanować właściwie każdą trasę - zachwala.
- Nowa strona internetowa z jednej strony ma przybliżyć ofertę turystyczną naszego regionu, a z drugiej ma ułatwić planowanie wycieczki po Mazowszu - mówi Izabela Stelmańska z Urzędu Marszałkowskiego i MROT. - Jest to bardzo intuicyjne miejsce. Prowadzi nas w planowaniu tego, co chcielibyśmy zobaczyć. Proponuje miejsca w okolicy, której się znajdujemy albo miejsca powiązane z tym, które wybraliśmy do odwiedzenia - opisuje.
Nie tylko Warszawa
Mazowsze wielu osobom kojarzy się głównie z Warszawą. Tymczasem region jest mocno zróżnicowany. Jego władze chcą, by warszawiacy i mieszkańcy innych części Mazowsza odkrywali wzajemnie swoje okolice. Specjaliści od turystyki podkreślają, że Warszawę czyni wyjątkowym właśnie m.in. bliskość terenów zielonych, często wręcz dzikich.
- Mieszkańcy Warszawy w szczególności powinni odkrywać Mazowsze, bo mają blisko - mówi dyrektorka MROT. - Puszcza Kampinoska jest bardzo blisko, ale mamy też chociażby takie perełki jak Puszcza Kozienicka, która jest odkryciem i na rower, i na piesze wycieczki - dodaje.
Dokąd na wycieczkę po Mazowszu?
Jeśli chcemy wyruszyć w drogę rowerem, najlepiej zacząć poszukiwania trasy jeszcze przed wyciągnięciem jednośladu z garażu czy piwnicy.
Nasze rozmówczynie podkreślają, że na stronie mazowsze.travel i w aplikacji PTTK znajdziemy mnóstwo propozycji tras na wycieczki rowerowe. Można dopasować je do własnych umiejętności, posiadanego sprzętu, czasu albo tego, co chcemy zobaczyć.
- Nie trzeba od razu ruszać rowerem daleko. Można na przykład skorzystać z opcji jednodniowej wycieczki. Najpierw dojechać gdzieś pociągiem albo pociągiem WKD i dopiero tam wsiąść na rower. Mamy też oczywiście propozycje wyjazdów wielodniowych i tu zdecydowanie polecałabym trasy mazowieckiego gravela - zachęca Zbińkowska. Wyznaczone są one bocznymi drogami, szutrowymi, często przez las, więc są bezpieczne. Ale najczęściej liczą długie kilometry, więc warto być wprawionym rowerzystą, zanim podejmie się takie wyzwanie.
- Mogę oczywiście zaproponować na przykład trasę związaną z kulturą albo mogę wybrać bardziej północną część Mazowsza i zaproponować Płock czy chociażby Sierpc, ale to właśnie od państwa zależy, co chcielibyście zobaczyć - uzupełnia Izabela Stelmańska.
10 najczęściej odwiedzanych miejsc na Mazowszu
Mazowsze podsumowało dane dotyczące turystyki w regionie. Urzędnicy wskazali, że po 2019 roku liczba gości stale rośnie. Jeśli chodzi o najbardziej popularne obiekty, na pierwszym miejscu w ubiegłym roku było Muzeum Jana III Sobieskiego w Wilanowie (ponad 2 mln gości), na drugim - Park Wodny Suntago w gminie Mszczonów (ponad 925 tys. gości), a na trzecim Muzeum Powstania Warszawskiego (ponad 793 tys. gości).
Kolejne miejsca prezentują się następująco:
- Miejski Ogród Zoologiczny w Warszawie,
- POLIN Muzeum Historii Żydów Polskich,
- Zamek Królewski w Warszawie,
- Centrum Nauki Kopernik,
- Dom Urodzenia Fryderyka Chopina i Park w Żelazowej Woli,
- Muzeum Narodowe w Warszawie,
- Miejski Ogród Zoologiczny w Płocku.
Podsumowano także miejscowości, w których turyści najczęściej nocują. Przoduje oczywiście Warszawa, ale tuż za nią znajduje się Nieporęt i Nadarzyn, a później m.in. Węgrów, Siedlce, Radom czy Otwock.
-
Marsz Miliona Serc zadedykowano pani Joannie, ale nikt jej nie zaprosił. "Moja historia została wykorzystana"
-
Nagły zwrot Niemiec. "Traktują Ukrainę jako zasób"
-
Spór o religię w lubelskim liceum. "Mamy się tłumaczyć?". Rodzice oburzeni, dyrekcja dementuje
-
"Aż mnie pani podkręciła". Prof. Kowal ostro o słowach Waszczykowskiego. "Dziecinne i infantylne"
-
Mniejsze parówki, cieńszy papier toaletowy. Trwa masowe mydlenie oczu konsumentom
- Szef dyplomacji UE odwiedził Odessę. "Będziemy z Ukrainą tak długo, jak będzie trzeba"
- Twitter, czyli "syndrom Szymborskiej-Gołoty". Prof. Matczak o "igrzyskowości polityki" [FRAGMENT KSIĄŻKI]
- Wybory na Słowacji. Kolejki w Bratysławie. Kilka skarg na naruszenie ciszy wyborczej
- Wypadek na A1. Łódzka policja wydała oświadczenie: Kierowcą nie był funkcjonariusz ani jego syn
- Orlen dba o nastroje wyborców, prezes Glapiński melduje prezesowi wykonanie zadania. A po wyborach "choćby potop"