Grzegorz Sroczyński

Czy da się "symetryzować" o Trumpie? "Ja bym chyba nie potrafiła, bo to najgorszy prezydent USA w historii" - mówi w najnowszym "Sabacie symetrystów" Katarzyna Wężyk, dziennikarka Gazety Wyborczej i Wysokich Obcasów. A Galopujący Major dodaje, że najgorsze, co można zrobić Trumpowi, to uznać go za normalnego prezydenta i przestać krytykować.

Pytań jest więcej, na przykład: czy zamiast medialnej sieczki suflowanej przez lobbystów wreszcie odbywa się w Polsce poważna dyskusja o prawach zwierząt oraz co powie polski wyborca na postulat, byśmy w ciągu najbliższych 50 lat zrezygnowali z konsumpcji, a tym samym produkcji mięsa. Problem bowiem nie w tym, by mieć "słuszne" postulaty, ale by były to postulaty, z którymi da się wygrać wybory. A zatem: co powinna głosić/obiecywać/zapowiadać partia, która miałaby szansę pokonać w wyborach PiS?

Czy sprawa ustawy "antyfuterkowej" jest testem na skuteczność Kaczyńskiego, czy jeszcze czymś innym? I kto pokazuje właścicielom, jak to nazywa Major, "łajdackich biznesów", że jest gotów, w zamian za finansowe wsparcie, być ich lobbystą w przyszłym Sejmie?

Czy Rafał Trzaskowski jest dla "libków" nowym Donaldem Tuskiem, czyli "świętym"? Dlaczego lewica jest tak beznadziejna w sondażach, i czy ma to jakieś znaczenie? Oraz: jak fundamentalne znaczenie ma to, w co klikasz a w co nie. Wyobraź sobie, że klikanie to dziesiątki, setki codziennych wyborów, które można porównać do oddawania głosu w wyborach do parlamentu czy na prezydenta.