-
Plastik: dzieci wypijają go już z mlekiem matki. Teraz w UE ma być go mniej, więc gonimy Bangladesz
Matka, która dostarczałaby dziecku wraz z mlekiem alkohol, uznana byłaby za patologiczną. Matka, która w swym mleku podaje dziecku plastik - to po prostu matka współczesna. A potem plastik towarzyszy nam już przez resztę życia: nie tylko jako butelka czy foliowa torba, mamy go też w płucach, żołądku, wątrobie czy nerkach, bo jest w powietrzu, wodzie i pożywieniu: nie tylko ludzi, także wszystkich zwierząt.
-
Gotuj pysznie z resztek po świętach. I resztkami... czyść mieszkanie. Cenne przepisy w podcaście "Klimat zmian"
W Polsce marnuje się 5 mln ton żywności rocznie - i to bez uwzględnienia rynku napojów i gastronomii. Wyrzucamy najczęściej warzywa, owoce i pieczywo.
-
Ty nie latasz samolotami, ale maile, gify i seriale, które oglądasz, i tak generują ślad węglowy
Pandemia przeniosła nas jeszcze bardziej w świat internetu. Komunikacja, edukacja, ochrona zdrowia, a przede wszystkim rozrywka i spędzanie wolnego czasu opiera się teraz właśnie na korzystaniu z sieci. Jak to się ma do ekologii? To nie takie oczywiste.
-
Jest bardziej zabójczy od COVID-19. Zwykła maseczka go nie pokona [PODCAST]
Nawet pandemia, i związane z nią ograniczenia, nie poprawiły jakości powietrza w Polsce. Nawet, jeśli jeździło przez jakiś czas mniej samochodów, to pozostając w domach jeszcze bardziej dymimy. Zabitych przez smog jest więcej niż umierających z powodu koronawirusa: wg WHO z powodu zanieczyszczonego powietrza co 10 minut umiera w naszym kraju człowiek, to 45 tysięcy zmarłych rocznie.
-
Woda to deficytowe dobro. Marnujemy ją nie tylko w wannie czy zmywarce. Warto obliczyć "ślad wodny"
3900 litrów wody DZIENNIE - to średni "ślad wodny" przeciętnego Polaka. Wlicza się do niego nie tylko to wodę, której używamy w zlewie, wannie, pod prysznicem, w zmywarce czy pralce. To także np. woda, wykorzystywana do wyprodukowania porcji mięsa, jaką zjemy na obiad czy nowej koszulki lub kurtki ale też na przykład - papierowej torby na zakupy.
-
Ile płacisz za ogrzewanie mieszkania? Prawdopodobnie zbyt dużo. Czas to zmienić zwłaszcza, że planeta też tego potrzebuje
Wprawdzie od kilku lat nie mamy już praktycznie w niemal całej Polsce śniegu, nawet zimą, ale nadal wielu z nas jakby nie przyjmowało do wiadomości, że negatywne zmiany klimatyczne widoczne są gołym okiem. Tym bardziej nie przyjmujemy do wiadomości, że musimy zmienić swoje nawyki. Ot, chociażby potrzebę, by zimą w mieszkaniu było tak ciepło, jak pod kołdrą.
-
Nieortodoksyjny podręcznik zero waste. Oszczędzasz pieniądze, przy okazji - nie śmiecisz
Żywność i tekstylia, prościej: ubrania - to najpoważniejsze źródła zaśmiecania naszej planety. Zanieczyszczenia powstają zarówno na etapie produkcji jak i potem - kiedy wyrzucamy nie zjedzoną żywność, opakowania po niej oraz niepotrzebne nam już ubrania. Można, a nawet trzeba to zmienić - i zarazem na tym zaoszczędzić całkiem niemałe pieniądze. Nasi eksperci tłumaczą jak.
-
Dekarbonizacja i neutralność klimatyczna. A ponadto prozdrowotna gospodarka
Prozdrowotna gospodarka: oksymoron? Nie, to dziś absolutna konieczność. W Polsce nie jest to jednak najpopularniejsze myślenie, a wydawałoby się, że wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, jak niebezpieczne jest dalsze zanieczyszczanie powietrza. W Polsce pojawiają się programy wymiany pieców węglowych na gazowe, w Holandii zaś nie montuje się już nowych pieców gazowych, do 2050 roku ma ich nie być w użytku już w ogóle.
-
Chcesz zadbać o siebie i innych ludzi - jedz mniej zwierząt. Argumentów "za" jest więcej, niż myślisz
I nie chodzi tu jedynie o "dbanie o siebie" w rozumieniu sylwetki fit - choć to właśnie jedzenie mięsa przyczynia się do otyłości, która sama w sobie jest przecież chorobą i generatorem innych chorób. Chodzi także m.in. o powietrze, bo hodowla zwierząt silniej wpływa na jego zanieczyszczenie, niż cały transport razem wzięty. M.in. dlatego, że pod kolejne pastwiska karczuje się lasy.
-
"Mniej znaczy więcej". Im więcej zaoszczędzisz na ogrzewaniu, tym mniej zatrujesz powietrze
Sezon grzewczy już się rozpoczął. Jak wynika z wyliczeń ekspertów, gdyby udało się we wszystkich mieszkaniach i domach w Polsce zmniejszyć temperaturę o 2 stopni Celsjusza, najlepiej - do 20 stopni, oznaczałoby to ograniczenie zużycia węgla o ok. 900 tysięcy ton rocznie, i odpowiednio mniejszą emisję dwutlenku węgla.
-
Życie eko nie musi być kosztowne ani czasochłonne. Przeciwnie: możesz sprytnie zaoszczędzić pieniądze i czas
"Ty też możesz zrobić coś dla planety" - brzmi patetycznie, ale wiesz, że to prawda. Najważniejsze dla ratowania klimatu są oczywiście decyzje polityków, zmiany w przemyśle, technologiach. My sami, konsumenci, możemy jednak dołożyć ważną cegiełkę: to wcale nie musi oznaczać wyrzeczeń, może natomiast przynieść nam oszczędność czasu i pieniędzy. W pierwszym odcinku podcastu "Klimat zmian" eksperci tłumaczą, jak to robić sprytnie i mądrze.