Błaszczak "chyba się obraził" i nie przedstawił wyjaśnień ws. rakiety. "Chcą zamilczeć sprawę"
Na czwartek o godz. 16 zwołano zamknięte posiedzenie połączonych komisji: obrony narodowej i spraw służb specjalnych, na którym minister obrony narodowej miał przedstawić informację na temat bezpieczeństwa Polski w związku z odnalezieniem szczątków rakiety pod Bydgoszczą. "NIE dla robienia happeningów w Sejmie. Posłowie PO zapowiedzieli złożenie wniosku o moją dymisję przed wysłuchaniem wyjaśnień. W związku z tym zdecydowałem poinformować komisję, że nie przedstawię wyjaśnień na posiedzeniu" - napisał Błaszczak na Twitterze.
Karolina Lewicka, prowadząca "Wywiad Polityczny" TOK FM oceniła, że szef MON "chyba się obraził" na opozycję. - To jest nasze standardowe działanie, a pan Błaszczak powinien się wstydzić - odpowiedział prof. Paweł Kowal, poseł Koalicji Obywatelskiej i przedstawiciel Instytutu Studiów Politycznych Polskiej Akademii Nauk.
Polityk przypomniał, że żadna z osób odpowiedzialnych za bezpieczeństwo w naszym kraju, nie udzieliła do tej pory jasnej odpowiedzi, co się stało ws. rakiety, która spadła w lesie pod Bydgoszczą. - To jest kwestia elementarnego szacunku dla obywateli, żeby wyjaśnić, co się stało. Tymczasem oni próbują zamilczeć sprawę, bo ona godzi w wewnętrzną pozycję Błaszczaka. Szef MON wiele na tym stracił - ocenił prof. Kowal.
Gość TOK FM dodał, że władza jest to winna obywatelom. - Ludzie w kraju muszą czuć się bezpieczni i być bezpieczni. To są wbrew pozorom dwie różne rzeczy i żadna nie jest zachowana - podsumował polityk opozycji.
Tym samym zamknięte posiedzenie sejmowych komisji obrony narodowej i służb specjalnych zakończyło się po kwadransie. Nie wiadomo jeszcze, czy zostanie zwołane nowe posiedzenie komisji w tej sprawie.
Rakieta w lesie pod Bydgoszczą
Pod koniec kwietnia dowiedzieliśmy się, że fragmenty rosyjskiego pocisku znalazła przypadkowa osoba, podczas jazdy konnej w lesie pod Bydgoszczą. Minister obrony przyznał, że nie został poinformowany o tym, że rosyjska rakieta wleciała do Polski. - Zgodnie z ustaleniami kontroli Dowódca Operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych zaniechał swoich instrukcyjnych obowiązków, nie informując mnie o obiekcie, który pojawił się w polskiej przestrzeni powietrznej - mówił Mariusz Błaszczak.
Gen. Tomasz Piotrowski na zarzuty szefa MON odpowiedział w specjalnym oświadczeniu. - Chciałem zwrócić się z apelem o rozsądek, o to, abyśmy w nadchodzących dniach bardzo ważyli emocje, abyśmy byli rozsądni w tym, co robimy, abyśmy bardzo ambitnemu i agresywnemu przeciwnikowi nie dawali pożywki, nie dawali się dzielić na grupy. Bo ten przeciwnik już tylko na to czeka - mówił Dowódca Operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych.
-
Roksana bała się, że spotka ją to samo, co Dorotę z Nowego Targu. "W szpitalach leżą kobiety świadome, że grozi im śmierć"
-
Ta zbrodnia doprowadziła do dymisji na szczycie władzy. Śmierć Jána Kuciaka i wyrok bez precedensu
-
Zwierzęta na fermie rzucane o beton, uderzane siekierą. "Nie jest to jednostkowy przypadek"
-
Nie żyje Barbara Borys-Damięcka. Senator miała 85 lat
-
"Kreml de la creme". Dlaczego Kaczyński i Glapiński powinni wytłumaczyć się z rosyjskich tropów?
- Trzecia Droga zaprosiła na konsultacje PiS i Konfederację. Na opozycji wybuchła awantura
- Coooo? Co pan właśnie powiedział? [614. Lista Przebojów TOK FM]
- Młodzi nie chcą głosować "za Donaldem, Szymonem, Władysławem". "Oni nas potrzebują, a nie my ich"
- Niezwykły przejaw metysażu kulturowego - drewniane synagogi "namioty"
- USA przekażą Ukrainie broń za 2,1 mld dolarów. Kupią m.in. rakiety Patriot i HAWK