Jest pierwszy podręcznik nowego przedmiotu Historia i Teraźniejszość. W środku "ideologia gender" i feminizm

Unia Europejska lansuje ateizm, a wśród najpopularniejszych obecnie ideologii jest feminizm i gender - tego dowiedzą się uczniowie z pierwszej książki do nowego przedmiotu "Historia i Teraźniejszość. Podręcznik dla liceów i techników". Ten już trafił do oceny ekspertów Ministerstwa Edukacji i Nauki.
Zobacz wideo

Historia i Teraźniejszość, jako nowy przedmiot nauczania, wejdzie do szkół po wakacjach 2022 r. Zastąpi wiedzę o społeczeństwie w szkołach średnich - w zakresie podstawowym, zgodnie z rozporządzeniem ministra edukacji Przemysława Czarnka.

Na trzy miesiące wcześniej jest już gotowy pierwszy podręcznik do nauki HiT; jego autorem jest prof. Wojciech Roszkowski. Fragmenty książki opublikował Onet.

Prof. Roszkowski to nie tylko historyk i autor podręczników. W latach 2005-2009 był europarlamentarzystą Prawa i Sprawiedliwości. W 2020 roku historyk został wyróżniony najwyższym polskim odznaczeniem. Order Orła Białego odebrał z rąk prezydenta Andrzeja Dudy. 

Podręcznik przygotowało wydawnictwo Biały Kruk, wyspecjalizowane w tematyce religijnej i historycznej. Udostępniło też jego fragmenty. Można w nich przeczytać, że w Unii Europejskiej różne religie "usiłuje się już niwelować poprzez lansowanie ateizmu i wcielanie go w życie nawet metodami urzędniczo-administracyjnymi". Mowa jest także o "ideologii gender" - w rozdziale pt. "Ideologie i nazizm". Ta, w rozumieniu autora, to "uproszczona wersja filozofii na potrzeby różnych programów politycznych".

"Wśród najbardziej popularnych obecnie ideologii politycznych należy scharakteryzować socjalizm, liberalizm, feminizm, ideologię gender, współczesną chadecję, czyli chrześcijańską demokrację, której nie należy jednak utożsamiać z chadecją sprzed 40 lat i więcej" - wylicza też prof. Roszkowski. By przejść potem do omawiania komunizmu i nazizmu.

Inny wątek? Polskie straty na skutek II wojny światowej. "Dopiero teraz trwają w Polsce skomplikowane badania nad rozmiarami należytej rekompensaty za te straty, co spotyka się z gwałtownymi protestami polskojęzycznych mediów znajdujących się w rękach niemieckich właścicieli" - napisano. 

Kontrowersje wzbudziła w środowisku naukowym już wcześniej sama postawa programowa nowego przedmiotu. Krytycznie odnosiły się do niej m.in. Polskie Towarzystwo Historyczne czy np. jednostki Polskiej Akademii Nauk (PAN): jej Komitet Nauk Historycznych i Komitet Nauk Politycznych. Z kolei Komisja Polskiej Akademii Umiejętności do Oceny Podręczników Szkolnych wskazywała m.in. na tylko negatywną ocenę zjawisk z Europy Zachodniej, takich jak wielokulturowość czy poszerzanie praw człowieka.

Pierwszy podręcznik do przedmiotu historia i teraźniejszość trafił do oceny ekspertów Ministerstwa Edukacji i Nauki; przed ewentualnym dopuszczeniem tej książki do użytku szkolnego.

Posłuchaj:

TOK FM PREMIUM