Obowiązkowe ćwiczenia wojskowe dla 200 tys. osób. Kto może dostać wezwanie?
Projekt rozporządzenia MON został już opublikowany w wykazie prac legislacyjnych Rady Ministrów. Ma być przyjęty do końca tego roku. Zakłada powołanie w 2023 roku maksymalnie 200 tys. osób na ćwiczenia. Z tej liczby limit 38 tys. dotyczy żołnierzy rezerwy i osób, które mają uregulowany stosunek do służby wojskowej (czyli odbyli służbę lub szkolenie wojskowe), a 28 580 - dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej, w tym w trakcie kształcenia. Ten ostatni odnosi się - jak czytamy - do osób, "które nie odbywały dotychczas czynnej służby wojskowej oraz osób przeniesionych do rezerwy niebędących żołnierzami rezerwy (osoby po kwalifikacji wojskowej)". Jak wskazano, chodzi tu np. o ochotników niezależnie od posiadanych kwalifikacji i wykształcenia, jeżeli ukończyli co najmniej osiemnaście lat.
Jak mówił w TOK FM pułkownik Mirosław Bryś, wojsko zamierza wezwać w większości osoby o ściśle określonych kwalifikacjach. - Tutaj mówimy o specjalnościach, które z punktu widzenia wojska są bardzo ważne. Mam tu na myśli biały personel, czyli lekarzy, pielęgniarki czy sanitariuszy. Ale to też informatycy, kierowcy czy też np. prawnicy - wyliczał szef rekrutacji.
Jak wynika z informacji Centralnego Wojskowego Centrum Rekrutacji, szkolenia wojskowe osób, które nie były dotąd na żadnych ćwiczeniach po uzyskaniu kategorii wojskowej, będą trwały dwa dni. W przypadku rezerwistów już po przysiędze ćwiczenia mają potrwać dwa tygodnie.
Odwołanie od ćwiczeń wojskowych
Jak informują słuchacze TOK FM, niektórzy już dostają wezwania na spotkania w tej sprawie. Kto uważa, że z jakiegoś powodu nie może odbyć ćwiczeń czy szkolenia, może się odwoływać.
- Od każdej decyzji administracyjnej jest 14 dni na odwołanie się. Tutaj jeśli składamy odmowę, musi być to czymś uzasadnione. Czy to sytuacją zdrowotną, związaną z pracą, czy innymi uwarunkowaniami - podkreślił płk Mirosław Bryś.
Wojsko zapewnia, że chce przy okazji uzupełnić dane osobowe rezerwistów i zweryfikować ich stan zdrowia.
DOSTĘP PREMIUM
- Ojciec walczy na wojnie, matka pilnuje resztek dobytku. Ukraińscy nastolatkowie w Polsce. "Te dzieciaki nie mają nic"
- Polacy rezygnują z wyjazdu na ferie, a w Zakopanem właściciele hoteli zaniżają ceny. "Absolutne kuriozum"
- "PiS siedzi i zmienia paczki popcornu". Wiceszef Polski 2050 o kłótniach na opozycji i kulisach feralnego głosowania
- "Centrum Gnębienia Pracownic". Czy najstarsza fundacja feministyczna przetrwa? "Nowakowska wytoczy działa"
- "Król jest nagi"? Najbogatszy azjatycki miliarder musi się tłumaczyć. "W Indiach to bohater"
- Ukraina. Kyryło Budanow ma zostać nowym ministrem obrony
- Trzęsienie ziemi w Turcji i Syrii. Jest wielu zabitych i rannych
- Kto bardziej odczuwa ból: kobiety czy mężczyźni? Badania i obserwacje kliniczne rozwiewają wątpliwości
- Trudny weekend w Tatrach. Szlaki zamknięte, na drogę do Morskiego Oka zeszła "potężna lawina"
- Rosyjscy hakerzy zaatakowali portugalską służbę zdrowia? To odwet za pomoc Ukrainie