Wojna w Ukrainie. HIMARS-y zmieniły zasady gry. "Stan okupantów bliski paniki"
Według Arestowycza, zapewnione przez sojuszników wyrzutnie HIMARS radykalnie zmieniły zasady gry na polu bitwy. W ciągu zaledwie jednego dnia Siły Zbrojne Ukrainy zaatakowały magazyny amunicji w tzw. LNR i DNR, bezpośrednio w Doniecku, a także w Nowej Kachowce, w obwodzie chersońskim i innych miejscach. - Również naszym bohaterom udało się skutecznie trafić wroga w Ługańsku, gdzie ten postanowił umieścić swój personel w budynku naszej jednostki wojskowej - wskazał.
- W sumie, w ciągu tygodnia Siły Zbrojne Ukrainy wykonały ponad 50 ataków i wszystkie były skuteczne, ani jednego chybienia. W rozmowach okupantów, które słyszymy, według informacji wywiadu ich stan jest bliski paniki. Ogromne straty, a oni nie wiedzą, co z tym zrobić - powiedział Arestowycz.
Dodał też, że straty Rosjan po atakach HIMARS wzrosły po prostu kolosalnie i niezwykle trudno jest im pozyskać nowe siły do wojny z Ukrainą.
Jak przypomina Ukrinform, prezydent USA Joe Biden podpisał w piątek nowy pakiet pomocy obronnej dla Ukrainy o wartości około 400 mln USD, który obejmuje w szczególności nowe wyrzutnie HIMARS, a także amunicję do nich.
-
"Piroman" Macron tylko "dolewa oliwy do ognia". Ekspert ostrzega. "To idzie w stronę jakichś śmierci"
-
To nie broni jądrowej Putina należy się bać. Gen. Komornicki wskazuje "największe zagrożenie" dla Polski
-
Ogromny żółw jaszczurowaty złapany pod Warszawą. To gatunek niebezpieczny dla ludzi
-
Zakaz sprzedaży nowych aut spalinowych. "Niemieckie koncerny na wygranej pozycji"
-
Szokujące rekolekcje w Toruniu. Kobieta poniżana przed ołtarzem. Będzie wniosek do prokuratury
- Wołodymyr Zełenski: Nie możemy przegrać bitwy o Bachmut, żeby Putin nie poczuł krwi
- Rafał Trzaskowski lepszym kandydatem na premiera niż Donald Tusk? [Sondaż dla TOK FM i OKO.press]
- We Wrocławiu będą pilnować pomnika Jana Pawła II. "Bo wandale będą chcieli go zniszczyć"
- Prezydent Biden: Izraelski rząd nie może dalej iść tą drogą
- Sałatka jarzynowa nigdy nie była tak droga. Przed nami Wielkanoc "najdroższa w historii"