Posłanka PiS nie wykluczyła sojuszu z Konfederacją. "Wcześniej takich deklaracji nie było"

Sondaże coraz bardziej wskazują, że PiS w sojuszu z Konfederacją może rządzić w kolejnej kadencji. - Nie ma znaczenia liczba list, kiedy mamy szansę na przełamanie monopolu PiS. Trzeba tym bardziej wziąć się do roboty, żeby nie dopuścić do rzeczywistości wariantu rządu PiS z Konfederacją. To byłaby wielka tragedia dla Polski - mówił w TOK FM Robert Kropiwnicki z PO.
Zobacz wideo

Gdyby wybory do Senatu odbyły się w najbliższą niedzielę, wygrałoby je opozycja skupiona wokół paktu senackiego. PO, Lewica, PSL i Polska 2050 mogłyby liczyć na 44 proc głosów - wynika z najnowszego sondażu Ipsos dla TOK FM i Oko.press. Z kolei na PiS zagłosowałoby 34 proc. Polaków. Na trzecim miejscu, po opozycji skupionej w ramach paktu senackiego i PiS znalazłaby się Konfederacja, która w trwającej kadencji nie ma w Senacie żadnego przedstawiciela. Teraz mogłaby liczyć na 11 proc. głosów. Na kandydatów z innych ugrupowań, poza wymienionymi - zagłosowałoby 6 proc badanych. 5 proc. respondentów jest niezdecydowanych. Takie wyniki – według Oko.press – dałyby opozycji większość w Senacie, z przewagą około 10 mandatów nad innymi partiami.

W piątek informowaliśmy, jak według sondażu Ipsos i Oko.press, wyglądałaby sytuacja w wyborach do Sejmu. Gdyby głosowanie odbyło się w najbliższą niedzielę, PiS zdobyłoby 34 procent głosów. Na Koalicję Obywatelską głosowałoby 27 procent wyborców, a na Konfederację 11 procent. Poza podium znalazły się Lewica z ośmioprocentowym poparciem, Polska 2050 z wynikiem 6 procent oraz PSL balansujące na granicy pięcioprocentowego progu wyborczego.

"Wszystko jest możliwe"

Adam Ozga, prowadzący "Wybory w TOK-u", pytał w sobotni poranek swoich gości, czy PiS zamierza rządzić razem z Konfederacją. – To jest polityka panie redaktorze i wszystkie rozwiązania są możliwe – odparła Marta Kubiak, posłanka Prawa i Sprawiedliwości.

Na te słowo od razu zwrócił uwagę Krzysztof Śmiszek z Lewicy. – Dzisiaj po raz pierwszy w ostatnich miesiącach padła tutaj taka deklaracja. Wcześniej takiej deklaracji nie było (…) To dla nas wszystkich na opozycji powinien być kubeł zimnej wody. PiS jest otwarty na sojusz z nacjonalistami i szowinistami -  wskazał polityk Lewicy.

Kubiak wtrąciła, że "niczego nie potwierdziła, ani niczemu nie zaprzeczyła". Śmiszek skwitował to słowami, że choć nie jest długo w polityce, to to dla niego dość jasne stwierdzenie.

PiS i Konfederacja "zabójcze dla Polski"

Robert Kropiwnicki z PO podkreślał, że każdy sojusz pokazujący zwycięstwo PiS, jest sygnałem ostrzegawczym dla opozycji. – Nie ma znaczenia liczba list, kiedy mamy szansę na przełamanie monopolu PiS. Trzeba tym bardziej wziąć się do roboty, żeby nie dopuścić do rzeczywistości wariantu rządu PiS z Konfederacją. To byłaby wielka tragedia dla Polski, gdyby ludzie o pokroju nacjonalistycznym  doszli do władzy. Bardzo duże nieszczęście – wskazał poseł PO.

Jednocześnie dodał, że po takich sondażach PiS będzie "hodował Konfederację". – I dawał jej przestrzeń, ponieważ to jedyny możliwy koalicjant dla Kaczyńskiego, bo wszystkich już zjedli – ostrzegał Kropiwnicki.

Krytycznie do potencjalnego mariażu PiS i Konfederacji odnieśli się też pozostali goście "Wyborów w TOK-u". – To byłoby zabójcze dla Polski – ocenił Mirosław Suchoń z Polski 2050.

TOK FM PREMIUM