Proces Depp-Heard. Wyrok a przyszłość karier aktorów. Czy mają szansę na nowe kontrakty?
Depp-Heard. Wynik procesu wpływa na przyszłość filmową obojga. Kto uratuje karierę?
Johnny Depp powiedział po wyroku, że ława przysięgłych „oddała mu życie", ponieważ otrzymał ponad 10 milionów dolarów odszkodowania za zniesławienie i częściowo oczyścił swoje dobre imię. Mina Heard, niechęć do rozmowy z mediami oraz zapowiedź odwołania pokazały jak czuje się aktorka po przegranym procesie.
Centralnym punktem głośnego procesu gwiazd Hollywood były zeznania hollywoodzkich agentów, księgowych i prawników, których poproszono o ocenę, czy była para zniszczyła sobie nawzajem dalszą karierę.
Ławnicy usłyszeli od obrony Deppa, że ??stracił 22,5 miliona dolarów wypłaty za szósty film z serii „Piraci z Karaibów" z powodu oskarżeń Heard o przemoc domową. Zespół prawników Heard przedstawił z kolei świadków, którzy powiedzieli, że gwiazda jej byłego męża straciła już swój blask z powodu „nieprofesjonalnego zachowania", które obejmowało picie alkoholu i zażywanie narkotyków.
Wyrok. Johnny Depp może mieć problem z powrotem na szczyt. Powody wyjaśnia producent filmowy
Jednak zdaniem ekspertów relacje o pijackich i narkotykowych wyczynach mogą być problematyczne raczej dla kogoś o nieskazitelnym wizerunku, Depp „nigdy nie powiedział, że jest ideałem i zawsze miał opinię "bad boya".
Jednak jeden z producentów z Hollywood, który pracował z Deppem w przeszłości uważa, że aktor może mieć problem z dużymi kontraktami. „Jeśli rzuca butelkami, bierze narkotyki i się spóźnia, to nikt nie zniesie tych spóźnień, które kosztują mnóstwo pieniędzy i to u kogoś, kto nie jest już gwiazdą". Producent dodał, że największym hollywoodzkim wytwórniom może być trudno uzyskać ubezpieczenie dla wysokobudżetowych produkcji z udziałem Deppa.
Podczas gdy opinia mediów społecznościowych skłaniała się w kierunku Deppa podczas procesu, nie gwarantuje to, że jego filmowy blask powróci, szczególnie wśród kobiet.
„Rzeczy, które powiedział, są podłe" – powiedział producent, wskazując na sms-y ujawnione podczas procesu o gnijących zwłokach Amber Heard.
Innego zdania jest Karen North, profesor Uniwersytetu Południowej Kalifornii, specjalizująca się w zarządzaniu reputacją. „Myślę, że istnieją studia filmowe, które będą chciały z nim pracować w tym momencie" – powiedziała. Pomimo serii ostatnich klap, „prawie zawsze produkcje z jego udziałem były kasowym przebojem". Poza tym może liczyć na propozycje z Francji czy Niemiec, bo w Europie życie osobiste aktorów nie jest tak istotne jak w USA.
Amber Heard. Wyrok w przegranym procesie to gwóźdź do trumny jej kariery?
Aktorka, zdruzgotana niekorzystnym wynikiem sprawy sądowej, zaszyła się z córeczką na pustyni w Arizonie. Choć zachowała stoicki spokój podczas odczytywania werdyktu, powiedziała, że ??jest załamana tym, co określiła jako "ogólnie porażkę dla kobiet".
Jej sytuacja zawodowa jest jeszcze trudniejsza niż byłego męża. Na szali jest nie tylko nadszarpnięta opinia Amber Heard, majątek aktorki także ucierpi. Majątek Amber Heard wyceniany jest na 8 mln dolarów, ale niektóre źródła podają 2,5 mln. To inna liga niż Johnny Depp. Majątek aktora jest wart ok.150 mln dolarów.
Szanse na odpracowanie gigantycznego odszkodowania przez Heard są małe, bo ma opinię osoby, która zniesławiła byłego męża ograniczając mu możliwość dalszej pracy.
Na łamach magazynu "Time" Brett Ward, prawnik ds. prawa rodzinnego w Nowym Jorku, powiedział, że Depp stał się bardziej wiarygodnym świadkiem, przyznając się do używania narkotyków i alkoholu i tego, że potrafi być trudną osobą. Ryzykował, że zostanie to bardziej zapamiętane niż jego twórczość filmowa. Z kolei Heard była posądzana o grę aktorską na sądowej trybunie i w jej wersję wydarzeń nie uwierzyli ławnicy.
Kariera aktorska Heard była dotąd skromniejsza, niż jej byłego partnera. Na horyzoncie są tylko dwie nadchodzące role w małych filmach, w których wystąpi Amber Heard. „Aquaman 2" z jej udziałem ma się ukazać w przyszłym roku. Trudno ocenić czy dostanie kolejne propozycje.
Inny rozmówca magazynu, Eric Rose, ekspert ds. zarządzania kryzysowego i komunikacji z Los Angeles, nazwał proces „klasycznym samobójstwem", jeśli chodzi o szkody dla obu karier. „Z perspektywy zarządzania reputacją nie ma zwycięzców. Wykrwawili się nawzajem" - powiedział.
-
"Profesorek na śmieciarce". Od 16 lat uczy w szkole, a teraz dorabia przy wywozie śmieci. "Podbudowuję się"
-
Molestował nieletnich i współpracował z SB. Kim był "bankier" Jana Pawła II? "Żył jak pączek w maśle"
-
"Wyrzucono nas jak stare buty". Rolnicy nie odpuszczą min. Kowalczykowi. Będzie dymisja?
-
W Holandii stworzyli cmentarz, bo Polki "zaczęły pytać, jak mogą pożegnać swoje dzieci"
-
"Drogi Adamie, nie możemy się doczekać". Szczerba odpowiada na pogróżki Bielana. "On lubi konfitury"
- PiS na banowanym Tik Toku, kłopoty banku start-upów i coraz doskonalsza sztuczna inteligencja
- Donald Trump może zostać aresztowany. A to nie jest jego jedyny problem. "Traci grunt pod nogami"
- Czy rodzice muszą mówić jednym głosem? Problemem nie są różnice, ale sposób ich wyrażania
- Olaf Scholz przyznał, że regularnie rozmawia z Władimirem Putinem. Podał szczegóły
- Chiny oburzone decyzją ws. odtajnienia informacji o źródłach COVID-19. "Oczernianie i nielogiczne kłamstwa"