Tusk o nagraniu z Sanną Marin. "Oburzenie jest szowinistyczne". Przypomniał też "tańce" u Rydzyka
Sanna Marin, premierka Finlandii, znalazła się na cenzurowanym w związku z ujawnieniem nagrań z prywatnej imprezy, w której premier Finlandii wzięła udział. Na nagraniach widać, jak Sanna Marin wraz ze znajomymi śpiewa i tańczy na domowej imprezie. Nie wiadomo kiedy dokładnie nagranie powstało, jednak Marin skomentowała je w czwartek rano.
Sanna Marin. Huczna impreza premier Finlandii. Komentarze nie milkną
- Tańczyłam, śpiewałam, bawiłam się, robiłam rzeczy legalne. Mam życie zawodowe, rodzinne, a także czas wolny, który spędzam z przyjaciółmi. Prawie tak samo, jak inni w moim wieku - powiedziała 36-letnia Sanna Marin w wywiadzie dla telewizji Yle. I dodała, że to wyborcy ocenią jej zachowanie podczas wyborów wiosną 2023 roku.
Komentując nagranie premier Finlandii zapewniła, że nie brała narkotyków i nic jej nie wiadomo o tym, aby brali je inni uczestnicy imprezy.
Mimo to, poseł fińskiej Partii Centrum Mikko Karna zażądał przeprowadzenia u Marin testów na obecność narkotyków. Z kolei fiński prezenter telewizyjny Aleksi Valavuori napisał na Twitterze, że Marin jest "najmniej kompetentnym premierem, jakiego kiedykolwiek miała Finlandia".
Sanna Marin. Głośna impreza premier Finlandii. Zdarzenie skomentował Donald Tusk
W piątek nagranie z premier Finlandii skomentował w programie "Jeden na jeden" w TVN24, Donald Tusk. Były premier stwierdził, że nie rozumie oburzenia zachowaniem Sanny Marin. - Ja tego kompletnie nie rozumiem. Widziałem tak brzydkie zdjęcia tańczących facetów, trzymających się za ręce u księdza Rydzyka, nie wiem czy pani to pamięta, ale w sensie estetycznym jest to nie do porównania - stwierdził Tusk w rozmowie. Lider PO nawiązywał do nagrania z urodzin Radia Maryja sprzed czterech lat, gdzie politycy PiS tańczyli trzymając się za ręce.
Tusk dodał, że cało to oburzenie jest "męsko-szowinistyczne". - Zauważyłem, że głównie politycy-faceci postanowili się odezwać, że to jest niedopuszczalne albo szkodliwe. Absurd - stwierdził w TVN24 Tusk. - Oburza mnie, że według hipokrytów w polityce coś wypada, bo jest się u władzy, albo dlatego, że jest się facetem. A jak pani premier sobie pozwala na jakieś bardziej swobodne momenty w życiu prywatnym, to jest to zaraz niemoralne- dodał lider PO.
Sanna Marin. Kim jest premier Finlandii?
Sanna Mirella Marin urodzona 16 listopada 1985 w Helsinkach od 2019 jest premierką Finlandii, a od 2020 przewodniczącą Socjaldemokratycznej Partii Finlandii (SDP). Przed objęciem stanowiska premiera, kierowała resortem transportu. Do fińskiego parlamentu po raz pierwszy trafiła w 2015 roku. Wcześniej była przewodniczącą rady miejskiej w Tampere, na którą wybrano ją, gdy miała 27 lat.
Sanna Marin. To nie pierwsza wpadka premier Finlandii
To zdarzenie nie jest pierwszym, gdy premier Marin znajduje się w ogniu krytyki po wyjściu na imprezę. W grudniu 2021 roku wybrała się do jednego z klubów nocnych w Helsinkach. Służbowy telefon zostawiła w domu, przez co nie odczytała wiadomości o konieczności unikania kontaktów społecznych w związku z potwierdzeniem zakażenia koronawirusem u szefa fińskiego MSZ.
- Postąpiłam źle. Powinnam bardziej uważnie rozważyć sytuację - tak tłumaczyła się wówczas Marin, czytamy na stronach tvn24.pl.
-
Zapadł drugi wyrok w sprawie znanego aktora Jerzego S.
-
"Drastyczne" rekolekcje w Toruniu. "Żadna fundacja tego nie zrobiła, a w kościele dzieci to widziały"
-
Szokujące rekolekcje w Toruniu. Kobieta poniżana przed ołtarzem. Będzie wniosek do prokuratury
-
17-latek nakleił na kanapkę promocyjną naklejkę. Grozi mu więzienie, bo "naraził sklep na stratę 5,49 zł"
-
"Piroman" Macron tylko "dolewa oliwy do ognia". Ekspert ostrzega. "To idzie w stronę jakichś śmierci"
- Pluszowy trener i toksyczna rodzina. Zaczęły się finałowe sezony "Teda Lasso" i "Sukcesji"
- Problem ze zbożem może odbić się PiS-owi czkawką. "Poważny kłopot"
- Kaczyński broni Przyłębskiej. Senator u Lewickiej gra w skojarzenia. "Puste beczki i głupcy robią dużo hałasu"
- Franciszek w szpitalu. Watykan w końcu przyznał, co się dzieje z papieżem
- Użytkowanie wieczyste do likwidacji. Morawiecki wyliczył, kto na tym skorzysta