"Powinni się podzielić". Fala komentarzy po wypowiedzi Morawieckiego o Norwegii. "Niech zacznie od zysków własnej rodziny"
Premier Mateusz Morawiecki uczestniczył w sobotę w Q&A podczas Ogólnopolskiego Kongresu Dialogu Młodzieżowego. Podczas dyskusji pytany był m.in. o wojnę w Ukrainie. W trakcie wypowiedzi szefa rządu padły zaskakujące słowa o Norwegii.
Polski premier stwierdził bowiem, że ten skandynawski kraj, bogaty w złoża naturalne, niechcący żeruje na wojnie w Ukrainie. - Same tylko, nadmiarowe zyski przekraczające średnią roczną z ostatnich lat z ropy i gazu, małego 5-milionowego państwa, jakim jest Norwegia, przekroczą 100 miliardów euro - wskazał Morawiecki.
- Drodzy norwescy przyjaciele, to nie jest normalne, to nie jest sprawiedliwe - apelował polityk PiS. I dodał: - To jest również żerowanie, niechcący oczywiście, bo to nie jest wina przecież Norwegii, ta wojna na Ukrainie, ale to jest pośrednie żerowanie na tym, co się dzieje.
Nagranie słów premiera obiegło Internet i jest szeroko komentowane w mediach społecznościowych.
"Najlepiej to dzielić się z innymi cudzymi pieniędzmi. A kiedy Morawiecki ujawni swoje?"
Komentatorzy odnoszą się m.in. do majątku samego premiera jak i do strategicznych interesów łączących nas z Norwegią - przede wszystkim gazociągu Baltic Pipe, który ma być gotowy do października 2022 roku i dostarczać nawet połowę rocznego zapotrzebowania Polski na gaz.
"Najlepiej to dzielić się z innymi cudzymi pieniędzmi. A kiedy Morawiecki ujawni swoje? Nie mówię nawet, by się nimi podzielił" - skomentował na Twitterze Leszek Balcerowicz.
"W konkursie na głupstwo roku PM Morawiecki niespodziewanie przebił posłów Kowalskiego i Suskiego. Norwegia żeruje na wojnie i powinna dzielić się zyskami. Niech zacznie od "nadmiarowych" zysków własnej rodziny" - napisał europoseł Janusz Lewandowski.
"Jeśli pisowska władza zamierza negocjować kontrakt gazowy z Norwegią w sposób zaprezentowany wczoraj przez Mateusza Morawieckiego, bezpieczniej byłoby przekazać sprawę ministrowi Sasinowi. Ma sporo kopert na te listy do młodych Norwegów, a przy okazji wybiorą nam prezydenta" – napisał z kolei były premier Marek Belka.
"Premier Morawiecki jakoś nie zachęcał PGNiG-u do podzielenia się z Polakami ogromnymi zyskami z rodzimego wydobycia gazu. Gazowy gigant ogłosił rekordowe 4 mld zł zysku za 1 kwartał - w czasie w którym narzucił przedsiębiorcom i wspólnotom mieszkaniowym 400%-600% podwyżki" - napisał rzecznik PO Jan Grabiec.
Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rozwoju i Technologii Olga Semeniuk tłumaczy zaś, że premier mówił o przeznaczeniu tych pieniędzy nie dla nas tylko dla Ukrainy. "PMM wyraźnie mówił że nadmiarowe zyski globalnych firm które pojawiły się w wyniku wojny w Ukrainie powinny być jednorazowo opodatkowane i przeznaczone na odbudowę Ukrainy. Każdy z nas musi zdać egzamin z człowieczeństwa. Także światowe koncerny" - napisała.
-
Śmiertelne potrącenie 19-latki. Jest wyrok w głośnej sprawie kierowcy autobusu
-
Sprawdziliśmy, co w sklepach myślą o powrocie handlu w niedzielę. Tusk rozwścieczył. "Co mu odbiło?!"
-
Kolejnemu rządowi PiS "puszczą wszystkie hamulce". "Będą chcieli osłabić lub nawet kupić TVN" [podkast DZIEŃ PO WYBORACH]
-
Katastrofa w seminariach i "ciemna noc" Kościoła. "Stworzono w nim eldorado dla przestępców"
-
Nowy sondaż. Prawie wszystkim rośnie, tylko nie im. To koniec wielkiego boomu?
- Niemcy wprowadzą kontrole na granicach z Polską. "To porażka rządu i prezesa Kaczyńskiego"
- Mazowsze. Ruszają z nowym programem wsparcia dla młodych. Chodzi o zasadę czterech "z"
- Wybuch na warszawskiej Białołęce. Są ofiary
- Konflikt zbożowy. Ukraina złożyła Polsce kilka propozycji "do rozważenia"
- Polska zorganizuje mistrzostwa świata w siatkówce w 2027 roku. "Znakomita wiadomość dla fanów sportu"