Ile ludzi w Marszu Miliona Serc? Ratusz podał liczbę, policja też. Różnica jest kolosalna

Różne ośrodki szacują liczbę uczestników Marszu Miliona Serc w Warszawie. - W marszu uczestniczy około miliona osób - przekazał tvn24.pl rzecznik ratusza Jakub Leduchowski. Tymczasem według nieoficjalnych danych policji podanych wkrótce po rozpoczęciu marszu, na rondzie Dmowskiego zebrało się 60 tys. ludzi.

W południe w centrum Warszawy rozpoczął się Marsz Miliona Serc. Błyskawicznie pojawiły się nieoficjalne dane policji, która liczyła uczestników imprezy organizowanej przez Donalda Tuska.

Jak poinformowała Polska Agencja Prasowa: "Na rondzie Dmowskiego, gdzie rozpoczął się "Marsz Miliona Serc", jest 60 tysięcy osób. Według nieoficjalnych szacunków Policji łącznie na trasie przemarszu jest do tej pory do 100 tysięcy osób". Z depeszy wynika też, że policyjne dane mówią o tym, iż do Warszawy "dotarło 448 autokarów z manifestantami". "To mniej niż przy okazji marszu 4 czerwca, gdy przyjechało ich 1100" - czytamy.

Zuzanna Dąbrowska, komentując w TOK FM marsz opozycji, oceniła, że "od momentu przekroczenia 100-150 tys. uczestników to, czy to jest milion, czy nie, to nie ma znaczenia".  - Nazwa jest nazwa i ona się wryje w pamięć. Policja zawsze będzie pomniejszać tę liczbę (uczestników). Bardzo trudno jest zliczyć, ale oczywiście są metody. Poza tym jest kwestia zaufania do źródła, czyli do tego, kto te dane przedstawia - stwierdziła dziennikarka "Rzeczpospolitej".

Zdaniem Dąbrowskiej cel marszu, jakim była mobilizacja wyborców, przeciwników władzy "został już osiągnięty".

Ile ludzi w Marszu Miliona Serc?

Dane ratusza przekazał portalowi tvn24.pl rzecznik Jakub Leduchowski. Według niego w marszu uczestniczy ok. miliona osób. Sam Donald Tusk, otwierając wydarzenie, mówił ze sceny, że w centrum Warszawy zgromadziło się prawie milion osób. Gdy marsz dotarł do ronda Radosława, podano informację, że zgromadzonych jest już ponad milion ludzi.  

Marsz Miliona Serc w Warszawie

TVP info przywołując dane policji, używa nawet określenia "wiec" - a nie Marsz Miliona Serc, co ma zapewne pokazać, z jak małą imprezą mamy do czynienia. Z kolei Donald Tusk w przemówieniu, które rozpoczęło warszawski marsz, mówił, że widzi "setki tysięcy ludzi".

Przypomnijmy, że podczas marszu demokratycznej opozycji, który odbył się 4 czerwca, dane policji mocno różniły się od wyliczeń organizatorów i mediów. Wtedy policja informowała, że w demonstracji wzięło udział 100-150 tys. ludzi. Organizatorzy mówili o 500 tys. uczestników, a Onet wyliczył, że w stolicy pojawiło się co najmniej 300 tys. ludzi.

Telewizja państwowa niewiele czasu poświęca warszawskiemu marszowi. Jak zauważył Tomasz Żółciak z "Dziennika Gazety Prawnej": "W Warszawie rozpoczął się #MarszMilionaSerc (...) obiektywnie wydarzenie dnia i naprawdę robiąca wrażenie frekwencja (za chwilę pewnie zacznie się jeszcze konwencja@pisorgpl). Tymczasem w @tvp_info … rzut okiem na Szwecję".

"Nie wiem, czy jest milion, mniej lub więcej, ale na #MarszMilionaSerc jest bardzo dużo ludzi. Sporo młodych. Dominują flagi polskie i unijne. Zero agresywnych haseł, raczej kpiące i prześmiewcze. Trudów będzie PiS zrobić z uczestników #Marsz1października 'komunistów i złodziei'" - napisał na portalu X Jacek Nizinkiewicz z "Rz".

Posłuchaj:

To nie wszystko, co mamy dla Ciebie w TOK FM Premium. Spróbuj, posłuchaj i skorzystaj z oferty "taniej na zawsze". Wejdź tutaj, by znaleźć szczegóły >>