Barbara Kurdej-Szatan stanie przed sądem. Grozi jej więzienie za wypowiedź o straży granicznej

Znana aktorka odpowie przed sądem za zniesławienie funkcjonariuszy Straży Granicznej. Prokuratura skierowała właśnie akt oskarżenia w tej sprawie. Zarzuty zostaną przedstawione gwieździe za wpis w mediach społecznościowych. Zobacz za jakie słowa celebrytce grozi więzienie!

Barbara Kurdej-Szatan: jest gotowy akt oskarżenia przeciwko aktorce. Jaki postawiono jej zarzut?

We wtorek, 7 czerwca, Prokuratura Okręgowa w Warszawie skierowała do Sądu Rejonowego Warszawa Mokotów akt oskarżenia przeciwko Barbarze Kurdej-Szatan. "Kobieta została oskarżona o to, że 4 listopada 2021 roku za pomocą środków masowego komunikowania na portalu społecznościowym zniesławiła Straż Graniczną oraz jej funkcjonariuszy" - przekazała mediom prokurator Aleksandra Skrzyniarz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Za zarzucany jej czyn grozi grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do jednego roku.

 "Maszyny bez mózgu i serca" - aktorka nie przyznała się do zniesławienia Straży Granicznej

Barbara Kurdej-Szatan usłyszała zarzuty w tej sprawie w połowie maja. - Podejrzana nie przyznała się do zarzucanego czynu i złożyła obszerne wyjaśnienia - przekazała wówczas rzeczniczka prokuratury.

Akt oskarżenia oparty jest o wypowiedź aktorki na Instagramie. "W jego treści mianem "maszyn bez mózgu i serca" oraz "morderców" określiła Straż Graniczną oraz osoby pełniące w niej służbę, czyli pomawiając o takie postępowanie i właściwości, które mogły narazić Straż Graniczną i jej funkcjonariuszy na utratę zaufania potrzebnego dla pełnienia tej służby. To jest o czyn z artykułu 212 paragraf 2 Kodeksu karnego" - poinformowała prokurator Aleksandra Skrzyniarz. Czyn ten określany jest w prawie jako zniesławienie.

Do aktu oskarżenia przeciwko aktorce doszło po opublikowaniu postu na Instagramie w listopadzie zeszłego roku. Barbara Kurdej-Szatan napisała w nim: "To jest ku**a +straż graniczna+ ????? +Straż+ ?????????? To są maszyny bez serca bez mózgu bez NICZEGO !!!Maszyny ślepo wykonujące rozkazy !!!!! Ku**a !!!!!! Jak tak można !!!!!!! Boli mnie serce boli mnie cała klatka piersiowa trzęsę się i ryczę !!!!!!! Mordercy !!!!! Chcecie takiego rządu wciąż ????? Który zezwala na takie rzeczy wręcz rozkazuje tak się zachowywać ??????? Ku**aaaaaaaaa !!!!!!!!" Mimo, że wpis został usunięty, sprawa miała ciąg dalszy.

Barbara Kurdej-Szatan tłumaczy: To była naturalna reakcja na tragedię uchodźców

Aktorka odniosła się do tej sprawy w mediach społecznościowych po przedstawieniu jej zarzutów. "Potwierdzam, że dzisiaj prokurator przedstawił mi zarzut zniesławienia funkcjonariuszy straży granicznej. Nie przyznałam się do winy. Złożyłam szczegółowe wyjaśnienia, wskazując na kontekst mojego wpisu na Instagramie z 4 listopada 2021 roku, który był naturalną reakcją na tragedię uchodźców na granicy - kobiet i dzieci" - wyjaśniła Barbara Kurdej-Szatan na Instagramie. Nie ukrywała, że liczy na umorzenie postępowania w tej sprawie.

Poinformowała też o zgodzie na publikację swojego wizerunku i danych osobowych w mediach: "Jeżeli jednak mam odpowiadać karnie za okazanie solidarności z cierpiącymi, to nie chcę żeby pokazywano mnie z zasłoniętą twarzą i upoważniam media do pisania o sprawie z udostępnieniem mojego wizerunku i nazwiska".

Barbara Kurdej - Szatan ma 36 lat, jest aktorką teatralną, telewizyjną i filmową, piosenkarką i prezenterką telewizyjną. Laureatka trzech Telekamer dla najlepszej aktorki oraz Złotej Telekamery.

TOK FM PREMIUM