"Podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Tuska i Siemoniaka". NBP złożył zawiadomienia
Narodowy Bank Polski w czwartek (14 lipca) zapowiedział złożenie zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Donalda Tuska i Tomasza Siemoniaka. W piątek 15 lipca - bank centralny potwierdził, że zawiadomienia zostały złożone w prokuraturze. To reakcja na wypowiedzi liderów PO, którzy - powołując się na ekspertyzy prawne - uważają, że Adam Glapiński nie powinien być drugą kadencję prezesem banku centralnego. Donald Tusk powiedział ponadto, że jeśli PO wygra wybory, "wyprowadzi Glapińskiego z NBP". O "wyprowadzeniu prezesa NBP" po wygranych wyborach mówił też wiceszef PO Tomasz Siemoniak.
Według NBP wypowiedzi Tuska i Siemoniaka pozostają w sprzeczności z zasadą niezależności banku centralnego określoną w Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej, ustawie o NBP i w aktach prawnych Unii Europejskiej. Zdaniem banku centralnego słowa te mogą podlegać kwalifikacji jako wywieranie wpływu na czynności urzędowe konstytucyjnego organu Rzeczypospolitej Polskiej poprzez posługiwanie się groźbami bezprawnymi.
"Przyjdą silni ludzie i wyprowadzą prezesa"
Przed tygodniem podczas konferencji prasowej szef NBP Adam Glapiński odniósł się do wypowiedzi polityków PO na swój temat. - Siemoniak był uprzejmy powiedzieć: "przyjdą silni ludzie i wyprowadzą prezesa" (...) Bałbym się, gdyby Polska weszła w taki okres swojej historii, że silni ludzie będą wyprowadzać urzędników państwowych z instytucji, które się nie podobają. Mam nadzieję, że do tego nie dojdzie - stwierdził.
Glapiński zapytany przez portal niezalezna.pl, czy nie rozważa pociągnięcia do odpowiedzialności również Donalda Tuska, powiedział: "oczywiście że tak". - Przypominam, że jestem mianowany przez prezydenta RP i ta decyzja była później zatwierdzona przez Sejm. Rozumiem, że (po ewentualnie wygranych przez PO wyborach) prezydent też stanie się nielegalny i też "silni ludzie" będą go wyprowadzać?" - dodał.
W czwartek lider PO Donald Tusk poinformował, że według ekspertyz posiadanych przez partię powołanie Glapińskiego było obarczone "nieusuwalną wadą prawną". Ocenę tę podważyli w piątek m.in. doradca społeczny Prezydenta RP i doradca prezesa NBP Paweł Mucha oraz członek Rady Polityki Pieniężnej dr hab. Rafał Sura.
-
Protesty w Izraelu. "Albo rząd się cofnie, albo będzie rewolucja". Prawicowi kibole mają wyjść na ulice
-
Tak wielu wakatów w policji jeszcze nie było. Ekspert ostrzega przed prostymi receptami. "To będzie tragiczne"
-
Netanjahu zrobił krok w tył ws. reformy sądów. "To może być tylko taktyczna przerwa"
-
Błażej Kmieciak rezygnuje z funkcji przewodniczącego Państwowej Komisji ds. Pedofilii
-
Mentzen buńczucznie: Nie musimy rządzić w 2023 roku. Możemy zrobić rząd w 2027 r. Całe życie przed nami
- "Sukcesja" to "brutalna diagnoza" naszych czasów. "Liczą się pieniądze i władza, reszta to kwiatek do kożucha"
- "W Pałacu Elizejskim trwa gorączka". Francja w ogniu protestów. Czy Macron zrezygnuje z reformy?
- Finlandia krok bliżej NATO. Węgierski parlament podjął decyzję
- "Miał kiepską rękę do ludzi". Hołownia szczerze o Janie Pawle II. "Menadżerem był fatalnym"
- Przegląd prasy: zrozumieć upadek Silicon Valley Bank. Słówka i zwroty z newsów z CNN czy CNBC