Beatyfikacja rodziny Ulmów. Wielowieyska do Glińskiego: Wstyd, że pan fejki powiela

Minister kultury Piotr Gliński udostępnił post pracownika TVP Cezarego Gmyza według którego "o beatyfikacji rodziny Ulmów nie informowało żadne medium w Niemczech". Jak się okazalo, wystarczyły dwie minuty, by dowieść, że to nieprawda. - Wstyd, panie ministrze, że pan te fejki powiela - mówiła w TOK FM Dominika Wielowieyska.
Zobacz wideo

Józef i Wiktoria Ulmowie wraz z siedmiorgiem dzieci, którzy zostali rozstrzelani przez Niemców 24 marca 1944 roku w podkarpackiej wsi Markowa za to, że ukrywali w swoim domu ośmioro Żydów, zostali beatyfikowani 10 września w Markowej (Podkarpackie). W uroczystościach wzięli udział m.in. prezydent Andrzej Duda z małżonką. 

Beatyfikacja rodziny Ulmów przez kościół katolicki została określona jako wyjątkowa, ponieważ do grona błogosławionych została włączona cala rodzina, ale - jak podkreśliła w swoim tekście dla "Gazety Wyborczej" Agata Kulczycka, w niedzielę sprawa zyskała dodatkowy, polityczny wymiar. 

Do artykułu "GW" w "Poranku Radia TOK FM" odniosła się Dominika Wielowieyska. Dziennikarka, choć zaznaczyła, że "wstrząsającą historię Ulmów powinien poznać cały świat", to podkreśliła, że historia jest nieco bardziej "złożona", niż przedstawiał to PiS. - Jeżeli mówimy o bohaterstwie rodziny Umów, to trzeba też powiedzieć, kto na nich doniósł. Był to Polak, policjant mundurowy Włodzimierz Leś, który został zastrzelony przez polskie podziemie - przypomniała dziennikarka.

To nie wszystko, co mamy dla Ciebie w TOK FM Premium. Spróbuj, posłuchaj i skorzystaj z oferty "taniej na zawsze". Wejdź tutaj, by znaleźć szczegóły >>

Niemcy milczeli o beatyfikacji Ulmów? "Zwyczajnie głupie"

Wielowieyska wytknęła PiS-owi mijanie się z prawdą także w innej kwestii, dotyczącej niedzielnej uroczystości. Chodzi o korespondenta TVP z Berlina Cezarego Gmyza, według którego "żadne medium w Niemczech nie informowało o beatyfikacji rodziny Ulmów". Post na swoim profilu udostępnił minister kultury Piotr Gliński.

Szybko okazało się, że rzeczywistość wyglądała inaczej, niż opisał to Gmyz. Wpis zweryfikował Patryk Słowik z Wirtualnej Polski. Dziennikarz zwrócił uwagę, że "o sprawie Ulmów jest w co najmniej kilku niemieckich mediach": "Na stronie głównej Deutsche Welle jest wysoko tekst o tym z wczoraj. No ale nie jestem ministrem kultury, więc mogłem sobie pozwolić na dwuminutowe zweryfikowanie faktów" - napisał.

Jak komentowała Dominika Wielowieyska, nawet w tak doniosłym momencie, jak beatyfikacja rodziny Ulmów, "PiS nie wytrzymał" i "postanowił wykorzystać tę historię do tego, by zaatakować Niemcy". - To jest po prostu zwyczajnie głupie. Bardzo to przykre. Wstyd, panie ministrze. Wstyd, że pan te fejki powiela - mówiła, zwracając się do ministra kultury Piotra Glińskiego.

TOK FM PREMIUM