Inflacja marzec 2022. Mamy w Polsce dwucyfrowy wynik, a to jeszcze nie koniec
GUS podał 1 kwietnia najnowsze wyliczenia dotyczące inflacji w Polsce i niestety nie jest to Prima Aprilis. Wskaźnik cen konsumpcyjnych (CPI), czyli główna miara inflacji, dobił w marcu 2022 aż do 10,9 proc. W porównaniu z lutym jest to wzrost o 3,2 proc. To dobitnie pokazuje wpływ wojny na Ukrainie na gwałtowny wzrost cen w Polsce. Takiego przyrostu w ciągu miesiąca nie było od 1996 roku, a trzeba pamiętać, że to jeszcze nie koniec.
- Ta dzisiejsza wiadomość [z 1 kwietnia - przyp. red.] to nie jest jeszcze najgorsza wiadomość, jaka nas czeka, o wysokości inflacji w Polsce w tym roku. Ona będzie jeszcze wyższa, ponieważ będą się materializowały z opóźnieniem inne negatywne szoki o charakterze podażowym, które są ściśle związane z wojną w Ukrainie. Także możemy się spodziewać, że ta inflacja będzie nie tylko dwucyfrowa do końca roku, ale będzie również wyższa w momentach, w których na szoki związane z wojną nałożą się jeszcze charakterystyczne sezonowe wahania cen - tłumaczył w TOK FM ekonomista Janusz Jankowiak.
Inflacja w Polsce i przewidywana podwyżka stóp procentowych. Kredytobiorcy muszą się przygotować na trzęsienie ziemi
Już za dwa dni odbędzie się kolejne posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej (RPP). Środa 6 kwietnia rozstrzygnie, jak wysoka będzie podwyżka stóp procentowych w Polsce, bo to, że jakaś będzie, jest już przesądzone. Zdaniem analityków z PKO BP możemy spodziewać się w średnim okresie podniesienia stopy referencyjnej nawet o 1,25 pkt proc.
- W scenariuszu bazowym zakładamy, że RPP podwyższy stopy procentowe NBP jeszcze o 125 puntów bazowych (pb) i stopa referencyjna osiągnie szczyt w cyklu na poziomie 4,75 pro
c. Widzimy jednak znaczną niepewność dla tego scenariusza, z możliwością zakończenia cyklu na wyraźnie wyższym poziomie. Przy podejmowaniu decyzji Rada będzie musiała uwzględnić wiele, często sprzecznych ze sobą czynników - napisano w kwartalnym raporcie banku PKO BP z 30 marca 2022 roku.
Inflacja w Europie marzec 2022. Nie tylko Polska mierzy się z wysoką inflacją, gdzie jest najgorzej?
Galopująca inflacja to nie tylko polski problem. Mierzy się z nimi cała strefa euro i pozostałe kraje europejskie. Wpływa na to przede wszystkim gwałtowny wzrost cen podstawowych surowców, w tym również energii, wywołany wojną na Ukrainie.
Niemcy mierzą się z najwyższą inflacją od 40 lat, która w marcu wzrosła do 7,3 proc. Hiszpania zamknęła marzec 2022 z wynikiem 9,8 proc., a Narodowy Instytut Statystyczny we Francji oszacował tamtejszą inflację CPI na 4,5 proc. Jeszcze wyższe odczyty za marzec 2022, bo sięgające kilkunastu procent, odnotowano na Łotwie, Litwie czy w Estonii. W Czechach inflacja sięgnęła 9,9 proc.
