Nie odpisuj na tego maila. Nie daj się nabrać oszustom. Masowy atak na skrzynki Polaków
Z treści maila upublicznionego przez Niebezpiecznik.pl wynika, że autor wiadomości dokonuje szantażu i domaga się pieniędzy. Pisze, że podglądał użytkownika m.in. podczas oglądania stron dla dorosłych. Za nieudostępnianie publicznie nagrań domaga się przelewu w w bitcoinach o równowartości 1350 euro.
Ten oraz inne tego typu maile powinny budzić czujność. To po prostu tzw. phishing - popularna próba oszustwa za pomocą rozsyłanych e-maili (lub sms-ów). Oszust stara się - za pomocą podstępnej wiadomości - skłonić ofiarę do określonych działań i wyłudzić pieniądze czy hasła.
Jeśli zatem otrzymaliście taką wiadomość e-mail możecie spać spokojnie, nikt nie wykradł waszych haseł, ani nie posiada kompromitujących nagrań. Tę i inne tego typu wiadomości należy zignorować i usunąć.