USA. Wyschnięte koryto rzeki ujawniło ślady łap dinozaura sprzed 113 milionów lat
Kierownik parku Jeff Davis powiedział amerykańskiemu portalowi ABC News, że jest to prawdopodobnie najdłuższy ciąg śladów pozostawionych przez jednego dinozaura, zachowany w Ameryce Północnej. Ślady pochodzą od akrokantozaurów, których pozostałości odnajduje się głównie w stanie Teksas oraz w sąsiedniej Oklahomie.
Jak dodał, gdy w Teksasie spadnie deszcz i wzrośnie poziom wody w rzece, ślady zostaną ponownie ukryte, bo taka jest "natura rzeki".
Davis przekazał, że różne ślady stają się widoczne i znikają w całym parku w zależności od pogody, a optymalny czas oglądania śladów dinozaurów zmienia się z roku na rok. Kierownik parku wskazał na znaczenie rzeki w procesie ich konserwacji.
- To rzeka znosi muł i osad i układa je na śladach. To je chroni, dlatego wciąż tu są po około 113 milionach lat - wyjaśnił.
-
Radlin jak śląskie Pompeje? Mieszkańcy żądają wyjaśnień. "Nie wiemy, co na nas spadło"
-
PiS boi się "Zielonej granicy"? "To nie Holland zrobiła z polskich funkcjonariuszy bandytów"
-
Generał Skrzypczak poruszony doniesieniami o inwigilacji. "Nie wiem, czym sobie zasłużyłem"
-
Co Błaszczak ujawnił w spocie, a co przemilczał? Ekspert odsłania kulisy manipulacji PiS
-
Księża zorganizowali imprezę z męską prostytutką. Interweniowało pogotowie i policja
- Kinga Gajewska po zatrzymaniu dostała wsparcie od policjantów. "Było im strasznie przykro za to co się stało"
- Ukraina i Słowacja dogadały się w sprawie zboża. Kijów cofa skargę do WTO
- "Nie umią w te klocki". Sienkiewicz o błędach PiS w relacjach z Ukrainą
- MSWiA robi konkurencję Holland? Przed "Zieloną granicą" pojawi się rządowy spot
- Rząd opozycji zgrilluje PiS? "Wyborcy mają obiecane igrzyska i je dostaną" [podcast DZIEŃ PO WYBORACH]