W co inwestować pieniądze? Polskie obligacje skarbowe pod lupą
W co inwestować pieniądze w czasie inflacji? "Polacy coraz chętniej wybierają detaliczne obligacje skarbowe"
Rząd zauważa na oficjalnej stronie obligacji skarbowych, że Polacy coraz chętniej decydują się na zakup obligacji skarbu państwa.
"Inflacja i niechęć do ryzyka są najważniejszymi powodami rosnącego zainteresowania detalicznymi obligacjami skarbowymi. To naturalna odpowiedź na pytanie „w co inwestować?"
Obligacje to papiery wartościowe, w których dłużnikiem jest skarb państwa i to on gwarantuje wypłaty całym swoim majątkiem. Tego typu papiery skarbowe mają znacznie wyższy wskaźnik bezpieczeństwa dla inwestorów: właścicielom obligacji nie grozi utrata ani zainwestowanego kapitału, ani należnych odsetek.
Obligacje skarbowe, a ryzyko w czasie inflacji. Rekord sprzedaży obligacji
W czerwcu tego roku obligacje skarbowe przeżyły rekordowe zainteresowanie.
Przypomnijmy — był to czas gdy coraz bardziej rosła inflacja.
Dynamika wzrostu inflacji w II kwartale 2022 roku wynosiła:
- kwiecień 2022 - 12,4 proc.,
- maj 2022 - 13,8 proc.,
- czerwiec 2022 - 15,5 proc.,
I właśnie wtedy, rząd wypuścił 2 rodzaje nowych obligacji skarbowych, indeksowanych stopą referencyjną (w pewien sposób podążające za inflacją), Polakom z gotówkowymi oszczędnościami puściły wówczas nerwy. Nie chcieli dłużej się przyglądać, jak topnieje siła nabywcza ich pieniędzy. Zaczęli więc masowo kupować nowe obligacje. W czerwcu 2022 Polacy kupili rekordową ilość obligacji. Wydali na nie 14,073 mld zł.
Obligacje skarbowe indeksowane inflacją. Polacy więcej dostaną, rząd więcej za nie zapłaci
Obecnie, poza obligacjami wprowadzonymi do obiegu w czerwcu, którymi były (i są nadal dostępne):
- roczne oszczędnościowe obligacje skarbowe oparte o stopę referencyjną NBP (ROR),
- dwuletnie oszczędnościowe obligacje skarbowe oparte o stopę referencyjną NBP (DOR)
Dziś dostępne są też kolejne, indeksowane inflacją. To Czteroletnie indeksowane oszczędnościowe obligacje skarbowe (COI). W pierwszym roku zapewniają stałe oprocentowane na poziomie 7% w skali roku, w kolejnych latach ich oprocentowanie będzie sumą wskaźnika inflacji rocznej podawanej przez GUS i marży w wysokości 1 proc.
Czteroletnie obligacje skarbowe indeksowane inflacją gwarantują zachowanie wartości pieniądza na poziomie inflacji. Właściciele tych papierów mogą mieć pewność, że oprocentowanie, jakie dostaną w momencie wykupu przez skarb państwa, będzie wysokie.
Dla rządu oznacza to z kolei, że dziś ich atrakcyjność pozwala znajdować nabywców i uzyskiwać w ten sposób pieniądze z rynku, jednak ich wykup będzie kosztowny.
Według Business Insider tylko w pierwszym roku państwo wypłaci posiadaczom tych obligacji aż około 4,5 mld zł odsetek.
"Łącznie przez cztery lata, obsługa tego typu papierów kosztować będzie budżet państwa około 17 mld zł, a to nie wszystkie papiery dłużne oparte o wskaźnik inflacji i nie wszystkie mające spore oprocentowanie -czytamy na stronach BI
Źródła: obligacjeskarbowe.pl, sii.org, Business Insider
-
"Profesorek na śmieciarce". Od 16 lat uczy w szkole, a teraz dorabia przy wywozie śmieci. "Podbudowuję się"
-
Molestował nieletnich i współpracował z SB. Kim był "bankier" Jana Pawła II? "Żył jak pączek w maśle"
-
Radosław Fogiel na TikToku pyta, "za co nienawidzicie PiS". "Jest cwany. Wpuszcza nas w pułapkę"
-
W Holandii stworzyli cmentarz, bo Polki "zaczęły pytać, jak mogą pożegnać swoje dzieci"
-
Katolicka "sekta" w Częstochowie. "Wieczorem wybuchały krzyki dzieci, płacz i odgłosy uderzeń"
- PiS na banowanym Tik Toku, kłopoty banku start-upów i coraz doskonalsza sztuczna inteligencja
- Donald Trump może zostać aresztowany. A to nie jest jego jedyny problem. "Traci grunt pod nogami"
- Czy rodzice muszą mówić jednym głosem? Problemem nie są różnice, ale sposób ich wyrażania
- Olaf Scholz przyznał, że regularnie rozmawia z Władimirem Putinem. Podał szczegóły
- W mowie nienawiści przoduje Konfederacja. "Grzegorz Braun czy Janusz Korwin-Mikke docierają do milionów"