Zamrożenie cen prądu a fotowoltaika. MKiŚ wyjaśnia ile zapłacą za prąd właściciele paneli
Zamrożenie cen prądu a fotowoltaika. Oto, na czym polega problem rozliczenia prosumentów
Właściciele instalacji fotowoltaicznych pomimo zamrożenia cen prądu dotychczas nie wiedzieli, czy zostaną nim objęci i w jaki sposób będą rozliczani.
Problem z rozliczaniem poboru prądu jest tym większy, że istnieją obecnie dwa systemy rozliczania prosumentów:
- net-metering. To system, opustów, polegający na tym, że prosument przekazuje do sieci energetycznej nadwyżkę wyprodukowanego prądu, a odbiera ją w czasie gdy produkuje niewystarczająca ilość (np. w pochmurne dni). Rozliczenie jest proste: za przekazany 1 kWh można pobrać 0,8 lub 0,7 kWh (w zależności od mocy domowej instalacji). Osoby, które uruchomiły instalacje przed 1 kwietnia 2022 roku, jeszcze przez 15 lat będą mogły korzystać z tego sposobu rozliczania.
- net-billing. To nowy system rozliczenia wprowadzone od kwietnia 2022, który polega na tym, że prosument sprzedaje energię, której nie zużył, a jej cena jest wyliczana w momencie przesyłu do sieci po cenach aktualnie obowiązujących. Z kolei kupuje ją wtedy, gdy potrzebuje, płacąc za nią tyle, ile kosztuje w momencie zakupu tzn. tyle ile płacą wszyscy inni konsumenci.
W momencie wprowadzenia zamrożonych cen i limitów zużycia prosumenci mieli obawy, jak u nich będzie liczone zużycie prądu. Rząd przyjął, że do 2000 MWh prąd będzie tańszy. Jednak nadal pozostawało otwarte pytanie, czy pobór prądu będzie liczony jako nadwyżka energii pobranej z sieci nad energią wyprodukowaną, czy raczej jako suma energii pobranej z sieci bez uwzględnienia energii "zmagazynowanej" lub sprzedanej do sieci.
Rozliczenie po zamrożeniu cen w systemie net-metering - Ministerstwo Środowiska i klimatu wyjaśnia
Ministerstwo Środowiska i Klimatu w artykule opublikowanym na swojej stronie powołuje się na art. 4 ust 1 ustawy z dnia 20 lutego 2015 r. o odnawialnych źródłach energii (OZE). Dla prosumentów rozliczających się w tym systemie zużycie energii zostanie ustalone po zbilansowaniu energii pobranej i oddanej do sieci.
"Dla przykładu, odbiorca, który wyprodukował 4 MWh energii, a pobrał z sieci 5 MWh, zmieści się w limicie 2 MWh. Powyżej progu, odbiorcy ci również będą mogli zakupić energię elektryczną po gwarantowanej cenie 693 zł za MWh" - wyjaśnia MŚiK.
Rozliczenie po zamrożeniu cen w systemie net-billing. Ministerstwo Środowiska i klimatu wyjaśnia
Z kolei prosumenci rozliczający się w systemie net-billingu wyprodukowane nadwyżki energii odsprzedadzą po cenach rynkowych.
"Nie wykorzystują oni sieci jako wirtualnego magazynu, z którego pobierają wyprodukowaną energię (jak ma to miejsce w rozliczeniach na zasadzie net-meteringu) - wyjaśnia ministerstwo. "Wobec tego, próg zużycia dla takich odbiorców będzie odnosił się do całkowitej ilości energii elektrycznej pobranej z sieci".
Ministerstwo opisuje, że powyżej progu, będą oni mogli zakupić ją po gwarantowanej cenie 693 zł za MWk.
Takie rozwiązanie jest zgodne — wg. MŚiK — z ustawą o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej oraz wsparciu niektórych odbiorców w 2023 r.
Źródła: GOV.pl, Globenergia.pl,
-
Poseł Rutka cytuje hejterskie teksty z TVP. O kim mowa? Karolina Lewicka zgadła od razu
-
Molestował nieletnich i współpracował z SB. Kim był "bankier" Jana Pawła II? "Żył jak pączek w maśle"
-
Dawid Kubacki kończy sezon. "Nie to jest teraz najważniejsze"
-
Katolicka "sekta" w Częstochowie. "Wieczorem wybuchały krzyki dzieci, płacz i odgłosy uderzeń"
-
Xi Jinping w Moskwie. "Będzie kupa frazesów o przyjaźni, współpracy". Co wyniknie z "napinania muskułów"?
- Francja. Rząd zostaje. Zabrakło 9 głosów do uchwalenia wotum nieufności
- Xi Jinping namówi Putina do pokoju z Ukrainą? "To tylko dobra wymówka"
- "Ropa coraz tańsza przez banki". Jak bałagan na zagranicznych rynkach bankowych przekłada się na nasze portfele
- "Margin Call": film zamiast podręczników do Business English
- "Wizyta Putina w Mariupolu to teatrzyk". Ekspertka o "wiosce putinowskiej"