Egzorcyści naoglądali się horrorów? "Oczywiście, że tak!". O. Gużyński o specyficznym uwiedzeniu
Tak brzmią pierwsze zdania reportażu Konrada Oprzędka opublikowanego na portalu tokfm.pl. Tekst opowiada m.in. historię Ireny, która jako nastolatka przez dwa lata była poddawana egzorcyzmom, łącznie przez kilkunastu księży. Kobieta dziś cierpi na zespół stresu pourazowego.
Do tematu odniósł się w weekendowym "Poranku Radia TOK FM" dominikanin o. Paweł Gużyński. Zapytany przez Karolinę Głowacką, czy egzorcyści w Polsce są w jakikolwiek sposób nadzorowani, stwierdził, że teoria i praktyka w tym zakresie to dwa różne kierunki. - Teoretycznie biskup, który powołuje w swojej diecezji (egzorcystę), jako powołujący jest jednocześnie osobą, która powinna nadzorować jego pracę. W praktyce, jak pokazuje chociażby ten przypadek, ten nadzór często jest iluzoryczny - wyjaśniał.
Podobnie rzecz wygląda, jeśli chodzi o konieczność skonsultowania konkretnej sprawy z psychiatrą czy psychologiem. Również tu kościelna teoria i praktyka się rozmijają. Ojciec Gużyński zapewnił na antenie TOK FM, że teoretycznie w dokumentach i zaleceniach kościelnych egzorcysta, zanim podejmie swoje działania, zawsze w oparciu o specjalistów - psychiatrów i psychologów - "powinien z maksymalną precyzją wykluczyć, że nie ma do czynienia z jakimś rodzajem choroby czy zaburzenia".
- A w praktyce wygląda to bardzo często tak, że tego się nie robi. Egzorcyści ulegają specyficznemu spirytualistycznemu uwiedzeniu - stwierdził Gużyński.
Miks chrześcijaństwa i horroru
Dominikanin wyjaśnił, że wszyscy, nawet księża, są dziećmi kultury i środowiska, w którym dorastają i funkcjonują. A to oznacza, że na wszystko, również na egzorcyzmy, patrzymy przez pryzmat tego, co jest obecne w kulturze.
- To znaczy, że współcześni egzorcyści naoglądali się filmów o egzorcyzmach, fantasy, horrorów i wkręcili się w mroczny i tajemniczy klimat tych rytuałów? - dopytywała dziennikarka TOK FM.
- Oczywiście, że tak. To widać jak na dłoni. To jest taki specyficzny miks. Z jednej strony są różnego rodzaju horrory, fantasy itd., a z drugiej pewne treści obecne w tradycji chrześcijańskiej. I z tego powstaje bardzo niebezpieczny koktajl. Jeżeli egzorcysta jest w ten sposób mentalnie skonstruowany, to on jest w gruncie rzeczy kimś bardzo niebezpiecznym. W tym konkretnym przypadku widać, że mamy do czynienia z takim koktajlem - mówił duchowny.
Gospodyni "Poranka TOK FM" zastanawiała się również, czy zatem jeśli egzorcyzmy odbywają się bez żadnej kontroli, to czy może państwo powinno coś z tym zrobić. - Jeżeli sam Kościół przekracza tego typu wartości jak wolność człowieka, szacunek do niego, nienaruszalność i integralność psychiczno-cielesną i jednocześnie przekracza to, co jest w prawie, to jak najbardziej powinno interweniować państwo - podsumował gość Karoliny Głowackiej.
-
Molestował nieletnich i współpracował z SB. Kim był "bankier" Jana Pawła II? "Żył jak pączek w maśle"
-
"Trwa walka nerwów". Gen. Bąk wskazuje, kiedy spodziewać się "istotnych zmian" na ukraińskim froncie
-
Poseł Rutka cytuje hejterskie teksty z TVP. O kim mowa? Karolina Lewicka zgadła od razu
-
W Holandii stworzyli cmentarz, bo Polki "zaczęły pytać, jak mogą pożegnać swoje dzieci"
-
Katolicka "sekta" w Częstochowie. "Wieczorem wybuchały krzyki dzieci, płacz i odgłosy uderzeń"
- Dawid Kubacki kończy sezon. "Nie to jest teraz najważniejsze"
- Ile może dorobić emeryt w 2023 r.? Od 1 marca obowiązują nowe limity
- Dni wolne w 2023 roku. Kiedy warto zrobić sobie długi weekend?
- Waloryzacja emerytur 2023. Na takie podwyżki mogą liczyć seniorzy
- Ciężko ranny w Ukrainie polski wolontariusz będzie operowany w Dnieprze