Pochodzenie Zełenskiego. "Rodzina ze strony jego ojca została zamordowana w trakcie Holokaustu"
Stoimy z wami – zapewnił Ukraińców w sobotę w Warszawie prezydent USA Joe Biden. Jak powiedział, ta wojna "jest już strategiczną porażką Rosji". Mówił też o prezydencie Zełenskim:
- Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski jest demokratycznie wybranym prezydentem, w dodatku Żydem, rodzina ze strony jego ojca została zamordowana w trakcie Holokaustu, a Putin jest bezczelny, jak wszyscy autokraci przed nim, aby wierzyć, że jego siła daje mu prawo mówić takie rzeczy – powiedział prezydent USA odnosząc się do rosyjskiej retoryki, określającej wojnę na Ukrainie jako "denazyfikację" (czyli wykorzenienie zasad, ustaw i organizacji nazistowskich z życia polityczno-społecznego).
Wołodymyr Zełenski: pochodzenie żydowskie trudne losy rodziny
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski urodził się w rodzinie ukraińskich Żydów. Jego ojciec Ołeksander był profesorem oraz specjalistą w dziedzinie cybernetyki.
W rodzinnym mieście Zełenskiego – Krzywym Rogu – znajduje się grób jego dziadka Siemiona Iwanowicza Zełenskiego, który podczas II wojny światowej walczył z nazistami w Armii Czerwonej Związku Radzieckiego. Wielu członków rodziny prezydenta Ukrainy poniosło śmierć w Holokauście.
Jak podaje "Washington Post", w styczniu 2020, podczas obchodów 75. rocznicy wyzwolenia Auschwitz, jakie miały miejsce w Izraelu – Wołodymyr Zełenski opowiedział izraelskiemu premierowi Benjaminowi Netanjahu dwie historie o niektórych najodważniejszych bohaterach jego kraju podczas wojny: krymskiej muzułmance i katolickim księdzu, którzy ocalili dziesiątki żydowskich dzieci.
Potem, jak powiedział, miał jeszcze jedną historię „o rodzinie czterech braci":
- Trzech z nich, ich rodzice i ich rodziny, padło ofiarą Holokaustu. Wszyscy zostali zastrzeleni przez niemieckich okupantów, którzy najechali Ukrainę – powiedział. „Czwarty brat przeżył. […] Dwa lata po wojnie miał syna, a następnie wnuka. Po 40 latach ten wnuk został prezydentem i stoi przed panem dzisiaj, panie premierze – mówił Zełenski.
W wywiadzie dla "Times of Israel" powiedział też, że jego pradziadek i trzej bracia jego dziadka walczyli w armii sowieckiej, lecz tylko jego dziadek wrócił do domu. Wspomniał, że babcia uciekła podczas ewakuacji Żydów do Kazachstanu. Po wojnie wróciła do Krzywego Rogu i została nauczycielką.
Wołodymyr Zełenski jak Ronald Reagan: od kabaretu i aktorstwa do prezydentury
Młody Zełenski ukończył studia prawnicze w Krzyworoskim Instytucie Ekonomicznym (filii Kijowskiego Narodowego Uniwersytetu Ekonomicznego), lecz nie podjął pracy w zawodzie. Wkrótce zainteresował się aktorstwem i skupił się na swojej pasji. W połowie lat 90. ubiegłego wieku Zełenski komik dołączył do lokalnej grupy kabaretowej. W 1997 współtworzył i przewodniczył popularnej grupie „95-j kwartał". W 2003 został współwłaścicielem przedsiębiorstwa producenckiego Studio „Kwartał 95", które współpracowało z telewizją. Był też m.in. pomysłodawcą, dyrektorem i prezenterem znanego i lubianego na Ukrainie programu telewizyjnego "Weczirnij kwartał".
W 2006 wraz z partnerką Ołeną Szoptenko zwyciężył w pierwszej edycji programu tanecznego "Tanci z zirkamy". Finał programu zgromadził ponad 87% całej widowni kanałów ukraińskich w tamtym czasie, a wygrana zapewniła mu ogromną popularność.
W latach 2010–2012 Zełenski wchodził w skład zarządu telewizji Inter, a jako aktor występował w rosyjskojęzycznych komediach romantycznych, użyczył też głosu tytułowemu misiowi w filmach Paddington i Paddington 2.
W 2015 został gwiazdą satyrycznego serialu telewizyjnego "Słuha narodu", w którym wcielił się w postać Wasyla Petrowycza Hołoborod´ki, nauczyciela historii, który w wyniku zbiegu okoliczności został prezydentem Ukrainy. Program emitowała telewizja należąca do Ihora Kołomojskiego – oligarchy będącego przeciwnikiem politycznym ówczesnego przywódcy kraju Petra Poroszenki.
W grudniu 2017 r. współpracownicy Wołodymyra Zełenskiego wystąpili o rejestrację partii politycznej o takiej samej nazwie jak serial "Słuha narodu". W 2018 aktor zaczął pojawiać się w sondażach prezydenckich, odnotowując stale rosnące poparcie. 31 grudnia oficjalnie zapowiedział swój start w wyborach prezydenckich w marcu 2019. Wybory wygrał, zdobywając w drugiej turze 73,2% głosów poparcia.
Ołena Zełenska: "Nasze dzieci są przyzwyczajone do zasypiania przy dźwiękach wybuchów"
Żona prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego zwróciła się w niedzielę na Facebooku do społeczności międzynarodowej, aby "nie przyzwyczajała się do wojny na Ukrainie. "W XXI wieku Europa nie może przyzwyczaić się do wojny, do tego, że dzieci zasypiają przy odgłosie pocisków i nie wiedzą, czy jutro będą żyły" - napisała.
- Każdy dzień na wojnie jest jak całe życie. Nasze dzieci są przyzwyczajone do zasypiania przy dźwiękach wybuchów. Ale proszę was: nie przyzwyczajajcie się do wojny! Bo w XXI wieku w Europie nie można przyzwyczaić się do widoku dzieci, które nie wiedzą, czy jutro będą żyły. Nie można przyzwyczaić się do masowych grobów, w które zamieniają się spokojne miasta. Wojna na Ukrainie to wojna na progu waszego domu. Pozostańcie po stronie pokoju i ludzkości. Wtedy zwycięstwo Ukrainy będzie waszym zwycięstwem! - napisała Ołena Zełenska w mediach społecznościowych.
Teraz z kodem: UKRAINA odsłuchasz każdą audycję i podcast TOK FM. Aktywuj kod tutaj ->
-
To nie broni jądrowej Putina należy się bać. Gen. Komornicki wskazuje "największe zagrożenie" dla Polski
-
Ogromny żółw jaszczurowaty złapany pod Warszawą. To gatunek niebezpieczny dla ludzi
-
"W Pałacu Elizejskim trwa gorączka". Francja w ogniu protestów. Czy Macron zrezygnuje z reformy?
-
Szokujące rekolekcje w Toruniu. Kobieta poniżana przed ołtarzem. Będzie wniosek do prokuratury
-
Tak wielu wakatów w policji jeszcze nie było. Ekspert ostrzega przed prostymi receptami. "To będzie tragiczne"
- Szokujące rekolekcje. Toruńska kuria opublikowała oświadczenie. A dla kuratorium nie ma tematu
- Tuchom. 21 godzin gaszono elektrycznego mercedesa. Strażacy użyli specjalnego kontenera
- Senator Libicki przeprasza ofiary pedofilii za wpis na Twitterze. "Popełniłem błąd"
- Konfederacja wyrasta na trzecią siłę w polskiej polityce. "Otrząsnęła się z 'onucowego' wizerunku"
- Wielkanoc w cieniu inflacji. "Większość z nas została zmuszona do mocnego złapania się za kieszenie"