Jak odsunąć PiS od władzy? "Wyborcza" sprawdziła, co opłaca się opozycji

Jedyną szansą na wygraną dla opozycji jest połączenie sił - wynika z badań przeprowadzonych przez Kantar dla "Wyborczej". Liderzy partii opozycyjnych wciąż jednak mają problem, żeby porozumieć się w tej kwestii.

Kantar dla "Wyborczej" zbadał różne konfiguracje list wyborczych opozycji. Jedno jest pewne: osobne cztery listy nikomu się nie opłacają i dają zwycięstwo PiS-owi. Tylko zjednoczona opozycja jest w stanie odsunąć PiS od władzy.

Z badania wynika, że już jeden wspólny blok Koalicji Obywatelskiej, Lewicy, Polski 2050 i PSL-u dałby opozycji zwycięskie 44 proc. i 259 mandatów.

Trójpartyjna koalicja KO, Lewicy, Polski 2050 i osobny start PSL-u dają w sumie tym partiom 258 mandatów. Z kolei dwa bloki po dwie partie: KO z Lewicą, a partia Hołowni z ludowcami to w sumie aż 265 mandatów. W tej konfiguracji PiS miałby 175 mandatów, a Konfederacja 20.

Badanie pokazuje też, że połączenia sił opozycji oczekuje większość wyborców wszystkich partii. Do porozumienia muszą jedynie dojść ich liderzy. A to łatwe nie jest. Każdy z nich jest zwolennikiem innego scenariusza. Jak informuje gazeta, w tej sprawie mieli się spotkać w zeszły weekend, ale ze spotkania nic nie wyszło.

Posłuchaj podcastu!

TOK FM PREMIUM