Konrad Szymański odchodzi, Zbigniew Ziobro zwycięża. "A Polska przegrywa"
- Jeśli Ziobro zwycięża, to Polska przegrywa - tak Michał Kobosko, wiceprzewodniczący partii Polska2050 Szymona Hołowni skomentował w "Poranku Radia TOK FM" zmiany, które zaszły w rządzie. W środę Konrad Szymański odszedł ze stanowiska ministra ds. Unii Europejskiej. Jego następcą ma zostać Szymon Szynkowski vel Sęk - dotychczas wiceszef resortu spraw zagranicznych.
Zbigniew Ziobro - lider Solidarnej Polski, Minister Sprawiedliwości i Prokurator Generalny - mówił o odejściu Szymańskiego: – Nie jest tajemnicą, że oceny relacji z UE, którą przedstawiał Konrad Szymański i Solidarna Polska, to były biegunowo różne punkty widzenia – powiedział na konferencji prasowej, cytowany przez portal "Dziennik.pl".
- Konrad Szymański nie był moim wielkim bohaterem, jednak był profesjonalistą i próbował w jakiś sposób moderować i rozbrajać te największe miny, które rząd podkładał pod relacjami z UE. Z punktu widzenia PiS-owskich twardogłowych był nie do wytrzymania i nie do utrzymania. Jego poglądy - umiarkowane, szukające kompromisu - to absolutnie nie jest to, na co stawia PiS - mówił Michał Kobosko w TOK FM.
"Morawiecki kopiuje Ziobrę"
Wiceprzewodniczący partii Polska2050 stwierdził, że Mateusz Morawiecki, który dawniej w sprawach relacji z UE stał z Konradem Szymańskim ramię w ramię, teraz "kopiuję Ziobrę".
- W jakiś sposób jest to uwłaczające dla premiera, że musi opowiadać takie bzdury jak w Madrycie, ale uznał, że tylko w ten sposób może przypodobać się Kaczyńskiemu i tym samym stanowić przeciwwagę dla Ziobry. Na miejscu Szymańskiego też złożyłbym dymisję, bo to towarzystwo prowadzi nas na ścianę w relacjach między Polską, a instytucjami unijnymi. A gdyby, nie daj Boże, miałoby dalej rządzić po wyborach, to wtedy wyprowadzą nas z Unii - powiedział gość Karoliny Lewickiej.
Komunikat NBP. "Prezes Glapiński cyzelował go poślinionym ołówkiem"
Po wypowiedziach w Radiu TOK FM członka Rady Polityki Pieniężnej Przemysława Litwiniuka o tym, że członkowie Rady mają utrudnione możliwości działania oraz słowach Joanny Tyrowicz o rozbieżnościach przy tworzeniu raportu po posiedzeniu Rady, we wtorek pojawiło się oświadczenie prezesa NBP Adama Glapińskiego i czterech innych członków Rady. Przeczytać w nim można, że podpisani pod dokumentem rozważają zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w tej sprawie. Ale to nie koniec oświadczeń. Jeszcze w środę ukazał się kolejny "ważny komunikat", w którym NBP żali się między innymi na postawę mediów i "kampanię, która może trwale ingerować w wizerunek NBP i wpływać na stabilność systemu finansowego kraju".
- Prezes Glapiński cyzelował ten komunikat poślinionym ołówkiem. To są totalne głupoty - ocenił Michał Kobosko.
Powiedział też, że nie taka jest misja NBP. - Chcielibyśmy, żeby była to poważna instytucja, która jest ostoją, która dba o wartość naszego pieniądza, do czego jest zobowiązana RPP i dba o to, żeby inflacja spadała, zamiast rosnąć. A oni bawią się w jakieś gabinetowe gierki. Jest u nas coraz bardziej niespokojnie - widzimy, co dzieje się ze złotym. A oni zajmują się działalnością kabaretową - mówił.
Gość "Poranka Radia TOK FM" dodał, że jedną z opcji, które czekają prezesa NBP Adama Glapińskiego po wyborach wygranych przez opozycję, jest postawienie przed Trybunałem Stanu.
-
Przeczytaliśmy "Vademecum wyborcze katolika". Ksiądz rozkłada ręce: To pomyłka
-
Gabinet grozy. "Zabrałbym się chyba za tego HIV-a". Przyszła do niego zdrowa, a wyszła "śmiertelnie chora"
-
Sprawdziliśmy, co w sklepach myślą o powrocie handlu w niedzielę. Tusk rozwścieczył. "Co mu odbiło?!"
-
Orgia księży w Dąbrowie Górniczej. Duchowny ostro o polskim Kościele: Rozpusta, rozpasanie, bezrozum
-
Warszawa. Ktoś podszył się pod działkowców z Mokotowa? "Sytuacja jest dość dziwna"
- Centralny Rejestr Wyborców. Co warto wiedzieć i jak go znaleźć?
- Zełenski "podeptał przyjaźń polsko-ukraińską"? Ekspertka: To pragmatyzm polityczny
- "To nie jest dar". Ekspert o 2 mld dla Polski. I MON-ie, który kupuje, jakby miał "kartę bez limitu"
- Krzysztof Hetman przyniósł marszałkowi melisę w prezencie. "Na uspokojenie"
- Nowe ustalenia ws. wybuchu w Przewodowie. Wiadomo, czyja rakieta spadła na terytorium Polski