Egzamin 8 klasisty 2022 dla uczniów z Ukrainy? Organizacje apelują do premiera: "To zwyczajnie nieuczciwe"
Egzamin ósmoklasisty 2022. Kiedy zaczynają się testy? Termin zbliża się wielkimi krokami
Test ósmoklasisty 2022 odbędzie się w dniach 24-26 maja. W tym roku do organizowanych w polskich szkołach egzaminów dla 8 klas przystąpić mogą także uczniowie z Ukrainy, którzy z powodu toczącej się w ich kraju wojny musieli przerwać edukację we własnych szkołach i kontynuują ją w Polsce.
Jak podaje Gazeta Wyborcza, obecnie w Polsce wśród ósmoklasistów jest prawie 6 000 Ukraińców.
Rodzice dzieci z Ukrainy, które chcą do niego przystąpić, zobowiązani są do zgłoszenia tego faktu dyrektorom szkół do 11 kwietnia 2022 r. Uczniowie, którzy dołączą do szkół po 15 kwietnia - mogą dokonać zgłoszenia do 22 kwietnia.
Test ósmoklasisty - polski dla uczniów z Ukrainy to bariera nie do przejścia
O ile test 8 klasisty z matematyki bądź języka angielskiego może być dla uczniów z Ukrainy na tym samym poziomie trudności, jak dla uczniów z Polski, o tyle test z języka polskiego to wyzwanie, z którym niezwykle trudno będzie im sobie poradzić. Znajomość polskich lektur, analiza polskiego wiersza czy czytanie polskiego tekstu ze zrozumieniem, bywa problematyczne dla polskich uczniów, którzy mieli styczność z tymi tematami przez 8 lat, a co dopiero dla dzieci, które z językiem polskim mają kontakt od kilku tygodni.
Egzamin ósmoklasisty 2022 dla dzieci z Ukrainy? - nauczyciele i pedagodzy apelują do premiera o wycofanie się z tego pomysłu
Organizacje zrzeszające nauczycieli, pedagogów, działaczy społecznych i związkowców, a także indywidualni nauczyciele i rodzice wystosowali do premiera Mateusza Morawieckiego list, w którym poruszają problemy dotyczące edukacji dzieci z Ukrainy w polskich szkołach.
- Jako sygnatariusze i sygnatariuszki tego listu domagamy się podjęcia wszelkich możliwych działań i wykorzystania wszystkich dostępnych Państwu narzędzi, aby egzamin po ósmej klasie został odwołany lub przeprowadzony na odrębnych zasadach. - czytamy już na wstępie listu
Sygnatariusze wymieniają cały szereg problemów związanych z edukacją uchodźców w polskich szkołach. Jednak jak sami zauważają, najbardziej palącym problemem obecnie jest właśnie egzamin ósmoklasisty:
- Niektóre decyzje ministra są rażącym błędem w sztuce. Do takich należy objęcie w tym roku dzieci i młodzieży uchodźczej egzaminami zewnętrznymi, co w sposób kuriozalny uzasadniał dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej. Potraktowanie egzaminu z języka polskiego jak egzaminu ze znajomości języka polskiego zamiast sprawdzenia określonych przepisami wymagań programowych jest wyrazem skrajnej niekompetencji. Jest to również zwyczajnie nieuczciwe. To tak, jakby poziom Państwa wiedzy na temat parlamentu mierzyć takim oto zadaniem: "Przeczytaj pytanie i udziel odpowiedzi: XXXXXXX". W logice ministra Czarnka oraz dyrektora Marcina Smolika na pytanie, jak długo trwa kadencja polskiego Sejmu, zapiszecie Państwo prawidłową odpowiedź. Po chińsku, rzecz jasna.
Autorzy listu zwracają uwagę na fakt, iż egzamin 8 klasisty nie jest zwykłym testem, bowiem od jego wyników zależy dalsza edukacja ucznia:
- Jest to egzamin, którego wyniku nie można poprawić, a rzutuje on na bardzo wczesnym etapie na przyszłość edukacyjną dziecka. W tej sprawie poprosiliśmy już o interwencję Rzecznika Praw Obywatelskich, ponieważ w naszym przekonaniu konieczność zdawania egzaminu z języka polskiego przez osoby nieznające tego języka prowadzi do rażącej nierówności.
Na koniec sygnatariusze apelują, by premier Mateusz Morawiecki podjął niezwłoczne działania które powinny prowadzić do "odstąpienia w tym roku od obowiązkowego egzaminu dla dzieci uchodźczych i niezwłocznie wprowadzić takie uregulowania rekrutacji do szkół ponadpodstawowych, aby mogły one w niej uczestniczyć wraz z polskimi rówieśnikami na zasadzie równych szans".
-
Marsz Miliona Serc zadedykowano pani Joannie, ale nikt jej nie zaprosił. "Moja historia została wykorzystana"
-
Nagły zwrot Niemiec. "Traktują Ukrainę jako zasób"
-
Spór o religię w lubelskim liceum. "Mamy się tłumaczyć?". Rodzice oburzeni, dyrekcja dementuje
-
Gdyby nie on, Ruda Śląska mogłaby wyglądać zupełnie inaczej. "To bardzo źle, że nie został upamiętniony"
-
Wypadek na A1. Łódzka policja wydała oświadczenie: Kierowcą nie był funkcjonariusz ani jego syn
- Szef dyplomacji UE odwiedził Odessę. "Będziemy z Ukrainą tak długo, jak będzie trzeba"
- Twitter, czyli "syndrom Szymborskiej-Gołoty". Prof. Matczak o "igrzyskowości polityki" [FRAGMENT KSIĄŻKI]
- Wybory na Słowacji. Kolejki w Bratysławie. Kilka skarg na naruszenie ciszy wyborczej
- Orlen dba o nastroje wyborców, prezes Glapiński melduje prezesowi wykonanie zadania. A po wyborach "choćby potop"
- Mniejsze parówki, cieńszy papier toaletowy. Trwa masowe mydlenie oczu konsumentom