"Sytuacja bez precedensu. Szaleństwo trwa". Sędzia odsunięta od orzekania prosto z sali rozpraw
Sędzia Joanna Hetnarowicz-Sikora w środę normalnie pracowała w sądzie w Słupsku. Tuż przed godziną 14, przed wywołaniem ostatniej przewidzianej na dziś sprawy, przyniesiono jej zarządzenie o natychmiastowym odsunięciu jej od orzekania. - Zarządzono natychmiastową przerwę w czynnościach służbowych do czasu wydania uchwały sądu dyscyplinarnego - mówi sędzia Hetnarowicz-Sikora.
Sędzia została odsunięta za to, za co w ostatnich miesiącach odsuwa się od orzekania czy zawiesza w czynnościach także innych sędziów w Polsce - za swoje czynności orzecznicze i wątpliwości co do prawidłowego obsadzenia sądu w jednej ze spraw. - Wyłączyłam od orzekania neosędziego, który uzyskał nominację z udziałem Krajowej Rady Sądownictwa w obecnym składzie - mówi sędzia.
Kobieta przyznaje, że sytuacja, do której doszło w sądzie, to sprawa bez precedensu. - Nie pozwolono mi zakończyć czynności orzeczniczych zaplanowanych na dzisiejszy dzień, musiałam poinformować strony o tym, że nie mogę już założyć togi i nie mogę rozpoznać ich sprawy. Za sobą zostawiam setki spraw, które czekają na rozpoznanie - powiedziała sędzia.
"Szaleństwo trwa"
To już kolejna sędzia, która znalazła się w trudnej sytuacji. Wcześniej byli to choćby Paweł Juszczyszyn (nie orzeka już ponad dwa lata), Igor Tuleya, Maciej Firek. "Kolejna sędzia- Joanna Hernatowicz Sikora odsunięta od orzekania. Za co? Za wykonywanie orzeczeń europejskich trybunałów" - pisze na Twitterze mecenas Sylwia Gregorczyk-Abram z Wolnych Sądów, współautorka podcastów "Na prawo patrz" w tokfm.pl.
"Murem za niezawisłą Joanną Sikorą" - napisał z kolei sędzia Bartłomiej Starosta, przewodniczący Forum Współpracy Sędziów. "Szaleństwo trwa" - to z kolei podsumowanie sędziego Piotra Gąciarka.
- Takie działania władzy państwowej rażąco wykraczają przeciwko obywatelom, są wbrew interesowi publicznemu i z całą pewnością wbrew interesowi wymiaru sprawiedliwości - oświadczyli członkowie Stowarzyszenia Adwokackiego "Defensor Iuris".
Sędzia Joanna Hetnarowicz-Sikora to prawniczka, która aktywnie działa na rzecz walki o praworządność w Polsce. W marcu 2020 roku była w Luksemburgu, razem z sędziami Moniką Frąckowiak i Pawłem Juszczyszynem, na rozprawie przed TSUE. Chodziło wtedy m.in. o stwierdzenie, że treść orzeczeń sądowych nie może być traktowana jako przewinienie dyscyplinarne.
-
Nagły zwrot Niemiec. "Traktują Ukrainę jako zasób"
-
Nagroda Nobla 2023. Laureatami w dziedzinie medycyny zostali Katalin Karikó i Drew Weissman
-
"40 tys. głosów nie uda się policzyć". Polonia alarmuje. "Idziemy na katastrofę"
-
"Bezpardonowy roast Tuska". Konwencja PiS i spot z wulgaryzmami, czyli jak wzbudzić "wstręt, odrazę wobec opozycji"
-
Tragiczny wypadek na A1. Nowe ustalenia w sprawie Majtczaka - berlińska transakcja
- "Talk like a Washington Insider" - czyli o amerykańskich wyborach i politycznych "buzzwords"
- Poseł PO chce delegatury KE w Lublinie. "Będzie list do Ursuli von der Leyen"
- Byłam na kobiecym evencie Trzeciej Drogi. Można pomylić z Lewicą, gdyby nie jeden szczegół
- Zabrała uczniów na "Zieloną granicę", a potem zaprosiła aktywistkę. "To nie jest film polityczny"
- Zabierzów. Tragiczna śmierć 4-latka. Nowe informacje z prokuratury