Szefowa Lex Super Omnia z zarzutami dyscyplinarnymi. "Podchodzę do nich z zażenowaniem"
Rzeszowski rzecznik dyscyplinarny prokuratora generalnego Maciej Jaskulski ogłosił dziś zarzuty dyscyplinarne prok. Katarzynie Kwiatkowskiej, prezes stowarzyszenia Lex Super Omnia – poinformowała "Gazeta Wyborcza". Według rzecznika naruszyła ona godność urzędu prokuratora. Chodzi o wystąpienia Kwiatkowskiej w mediach, między innymi w TOK FM. Na antenie naszego radia w czwartek prokuratura zapewniła, że działania pionu dyscyplinarnego nie wpłyną na zmianę jej postawy. – Nadal będę krytykowała – w sposób konstruktywny – stan polskiej prokuratury. Do tych zarzutów podchodzę z zażenowaniem. To kolejna szykana wobec mnie w związku z moją działalnością w stowarzyszeniu. To też konsekwencja dwóch pozwów, dotyczących naruszenia zasad dyskryminacji, które złożyłam przeciw Prokuraturze Krajowej – wyjaśniała Kwiatkowska.
Kwiatkowska najpierw została zdegradowana przez swoich przełożonych, a w styczniu ubiegłego roku „zesłana" do pracy ponad 200 kilometrów od domu. Zdaniem Kwiatkowskiej, zarzuty dyscyplinarne to konsekwencja zaskarżenia do sądu decyzji o delegacji. - Najpierw 28 lutego zapadł korzystny dla mnie wyrok, a już 1 marca wystosowano do pismo o zarzutach dyscyplinarnych. Koincydencja czasowa nie jest przypadkowa – oceniała śledcza na antenie TOK FM.
Prokuratorka odmówiła składania wyjaśnień. – Jednak wydałam oświadczenie, w którym podkreślałam, że działania rzeczników dyscyplinarnych jest uporczywym i złośliwym naruszeniem moich praw pracowniczych. A także wywieraniem wpływu na sąd odwoławczy – podkreślała Kwiatkowska.
Śledcza nie ma wątpliwości, że sprawa trafi do sądu dyscyplinarnego. – Z rozmowy z panem rzecznikiem wynikało, jakbyśmy byli z dwóch różnych światów. Można było odnieść wrażenie, że on wykonuje polecenie przełożonych. Z akt sprawy wynika, że postępowania dyscyplinarne zostały osobiście zainicjowane przez pana Bogdana Święczkowskiego, który na pisma do rzecznika wskazywał na konkretny kierunek prowadzenia przeciwko mnie postępowania – oceniła prawniczka.
Święczkowski to były prokurator krajowy, prawa ręka ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Niedawno został powołany do Trybunału Konstytucyjnego.
DOSTĘP PREMIUM
-
Kary dla TVN i TOK FM? Członek KRRiT: "Toczą się procedury, które uzurpuje sobie przewodniczący, nie mając ku temu podstaw"
-
"To nie jest zwykła kolonia karna, to są tortury". Zarembiuk załamany po wyroku na Poczobuta
-
"Nie da się przerzucić Kongijki przez płot". Jak Pereira, Nisztor i Stankowski szkolili z walki z dezinformacją
-
Trzęsienie ziemi w Turcji. Uwięzieni pod gruzami proszą o pomoc przez Twittera. "Nie mogę się wydostać. Pomóżcie mi"
-
Po co Zełenskiemu tournée po Europie? "Prezydent brutalnie to powiedział"
- Sienkiewicz o "narzeczeństwie" PSL-u i Polski 2050. "Żeby ślubu nie dawał Jarosław Kaczyński"
- Polsko-białoruskie przejście w Bobrownikach zamknięte do odwołania. "Ważny interes bezpieczeństwa państwa"
- Białoruska prokuratura żąda 12 lat więzienia dla Alesia Bialackiego, laureata Pokojowej Nagrody Nobla
- Prezydent Zełenski o miejscu Ukrainy w Europie. "Działając na polu bitwy, działamy razem z Wami"
- Mogliby wyjechać na Fidżi, ale nie chcą. Dlaczego Kiribatyjczycy nie uciekają przed zagładą?