Gazociągi w Europie. Nie tylko Baltic Pipe. Skąd jeszcze do Polski płynie gaz?
Do kwietnia tego roku duża część gazu płynęła do Polski z Rosji. W kwietniu jednak Gazprom całkowicie zakręcił kurek. Oficjalnym powodem miało być to, że Polska nie zgodziła się realizować płatności w rublach, co zarządził dekretem prezydent Władimir Putin.
Zaistniała sytuacja, tylko przyspieszyła decyzję o odcięciu się Polski od złóż gazu z Rosji.
- Kontrakt jamalski, na podstawie którego Gazprom dostarczał do Polski ok. 10 mld m sześc. gazu rocznie, miał wygasnąć z końcem tego roku. Polska wielokrotnie podkreślała, że nie zamierza przedłużać umowy z Rosjanami, nawet jeszcze przed wybuchem wojny w Ukrainie. Odcięcie od dostaw ze Wschodu nastąpiło jednak szybciej – czytamy w Interii.
Polska wydaje się być całkiem dobrze przygotowana do funkcjonowania bez rosyjskiego gazu. Mamy bowiem kontrakty na dostawy z alternatywnych od rosyjskich źródeł.
Baltic Pipe. Gazociąg, który ma zapewnić niezależność i bezpieczeństwo energetyczne
Baltic Pipe łączy norweskie złoża surowca z Polską i ma przepustowość 10 mld m sześc. rocznie. Jego uruchomienie w dużym stopniu ma zwiększyć bezpieczeństwo energetyczne naszego kraju, a również w pierwotnych założeniach, miał zapewnić Polsce możliwość gazowego uniezależnienia się od Rosji.
– Przez 30 lat byłem zaangażowany w bitwę o uniezależnienie Polski od dostaw gazu z Rosji, od rosyjskiego szantażu. Ta inwestycja była trudna, trwało to prawie 7 lat – mówił w Porannej rozmowie w RMF FM, były wiceminister gospodarki i były pełnomocnik rządu do spraw strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski
Zdaniem Namirskiego dzięki nowemu gazociągowi uniezależnimy się od dostaw z Rosji.
– Baltic Pipe daje Polsce niezależność, suwerenność w zakresie decydowania o energii, a w szczególności – dostawach gazu. Tym gazociągiem możemy zastąpić wszystko, co do tej pory było sprowadzane z Rosji – mówił Naimski.
Świnoujście i Gdańsk. Którędy płynie gaz do Polski?
Jak informuje infor.pl drugim najpopularniejszym źródłem importu gazu ziemnego do Polski w 2021 r. z udziałem na poziomie 20% (3,9 mld m3) był LNG.
Import LNG jest przeprowadzany za pośrednictwem otwartego w 2016 roku gazoportu w Świnoujściu, którego obecna zdolność regazyfikacyjna wynosiła na początku 5 mld Nm3. Aktualnie trwa rozbudowa, a docelowo zdolność regazyfikacyjna ma być podniesiona do ok. 8 mld Nm3.
W najbliższych latach kolejna inwestycja ma powstać w Gdańsku - terminal pływający LNG. Według pierwotnych założeń, terminal miał być gotowy pod koniec 2027 roku, jednak ze względu na aktualną sytuację międzynarodową i energetyczną, budowa ma zostać przyspieszona o dwa lata.
- Moc regazyfikacyjna terminala FSRU może wynieść ok. 6,1 mld m sześc. rocznie. Zakładana jest możliwość jej zwiększenia, zależnie od rozwoju rynku i zapotrzebowania na gaz ziemny w kraju i w regionie – informuje Interia.
Gazociągi w Europie. Skąd jeszcze oprócz Baltic Pipe do Polski płynie gaz?
Polska ma dostęp do złóż gazu na kontynentalnym szelfie norweskim i kontrakt na niewielkie dostawy gazu z Danii. Poza tym Od maja tego roku ruszył komercyjny przesył gazu nowym gazociągiem łączącym Polskę z Litwą - GIPL.
- Pełną przepustowość GIPL osiągnie w październiku 2022 roku, wyniesie ona 2 mld m sześc. w kierunku Polski i 2,5 mld m sześc. rocznie w kierunku Litwy. Dzięki gazociągowi możliwe jest sprowadzanie surowca m.in. poprzez terminal w Kłajpedzie – czytamy.
Mamy też połączenia gazowe z Niemcami i Słowacją. Przy czym pod koniec sierpnia, zakończona została budowa nowego połączenia gazowego Polski i Słowacji. Planowany termin uruchomienia eksploatacji komercyjnej to październik 2022 r.
- Umożliwi on przesył gazu na poziomie 5,7 mld m sześc. rocznie w kierunku Polski i 4,7 mld m sześc. w kierunku Słowacji. Dzięki temu połączeniu Polska zyska dostęp do źródeł gazu w Europie Południowej, Afryce Północnej i na Kaukazie, z kolei Słowacja będzie miała możliwość zaopatrywania się w surowiec z Baltic Pipe i z terminali LNG w Świnoujściu i Kłajpedzie – czytamy w Interii.
Polska ma nie tylko gaz z Europy. Sprowadzamy również skroplony gaz z Kataru oraz podpisane kontrakty na dostawy gazu LNG ze Stanów Zjednoczonych.
- Od przyszłego roku to będą znaczące ilości – mówiła w kwietniu na antenie TVN24 Agata Łoskot z Ośrodka Studiów Wschodnich.
Polska zużywa rocznie około 20 mld m sześc. gazu. Wydobycie krajowe to ok. 4 mld m sześc. rocznie.
DOSTĘP PREMIUM
- Egzorcyści przywiązali ją do łóżka, namaszczali krocze i okaleczali krzyżem. Tortury w piwnicach kościołów
- "Bajki o żelaznym wilku". Petr Pavel nie wciągnie Czech bardziej w wojnę. Ale ma ważną rolę do odegrania
- Egzorcyści naoglądali się horrorów? "Oczywiście, że tak!". O. Gużyński o specyficznym uwiedzeniu
- TOK FM gra z WOŚP! Licytuj kawę do "Poranka TOK FM", udział w audycjach czy 100-letni Dostęp Premium [LISTA LICYTACJI]
- "Katolicyzm powinien być traktowany jak najsilniejsze narkotyki. Trzeba przed nim bronić dzieci" [FRAGMENT KSIĄŻKI]
- Najpierw awanturował się w hotelu, potem ukradł policjantom radiowóz. Agresywny 32-latek zatrzymany
- Steez83 z PRO8L3M-u już nie śledzi polityki. "Są takie momenty, że należy tupnąć nogą"
- Myśliwce F-16 "same wojny nie wygrają". Gen. Bieniek studzi nastroje ws. samolotów dla Ukrainy
- AAAA Rakietę tanio sprzedam. Garażowana, niebita, nosi ślady użytkowania
- Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Trwa kolejny finał. Ile pieniędzy już zebrano?