Niedzielski: Piąta fala staje się faktem. Minister podał, kiedy ma przypaść "szczyt zakażeń"
Minister zdrowia Adam Niedzielski zabiera głos po piątkowym odejściu 13-stu członków Rady Medycznej przy premierze.
Jak przekazał - po ogłoszeniu decyzji, namawiał ich do pozostania w Radzie, ale to nie przyniosło skutku. W związku z tym minister zapowiada powołanie nowej Rady przy premierze składającej się z większej liczby ekspertów - nie tylko z dziedziny medycyny.
- Ta zmiana będzie polegała przede wszystkim na zmianie formuły. Czyli poszerzenia spektrum ekspertów, którzy będą doradzali panu premierowi, jak projektować nie tylko walkę z pandemią, ale - mamy nadzieję - za kilka miesięcy również proces wychodzenia z pandemii - mówił szef resortu zdrowia.
Adam Niedzielski zaprosił też do mniej formalnej współpracy w ramach resortu zdrowia. W tych naradach mają brać udział między innymi krajowi konsultanci do spraw chorób zakaźnych, czy pulmonologii.
"Piąta fala jest faktem"
W czasie poniedziałkowej konferencji prasowej szef resortu zdrowia powiedział, że mamy w Polsce do czynienia z V falą pandemii COVID-19. Przyznał, że z tygodnia na tydzień można było zaobserwować wzrosty zakażeń, ale na to pewien wpływ miał okres świąteczny. - Teraz mamy większe wzrosty i niestety nie widać czynników, które przemawiałyby za odwróceniem tej tendencji – ocenił Niedzielski.
- Z ostatnich raportów wynika, że omikron zaczyna dynamicznie wzrastać, jeśli chodzi o udział w strukturze badanego genomu. W tej chwili to jest poziom rzędu 20 proc. – powiedział minister zdrowia.
Poinformował, że "zgodnie z poniedziałkowym monitoringiem, który będzie raportowany we wtorek, istnieje ryzyko, że zostanie przekroczona bariera 20 tys. zakażeń". - To wszystko pokazuje, że V fala staje się faktem – oświadczył Niedzielski. Dodał, że w najbliższym czasie musimy spodziewać się wzrostów liczby zakażeń.
Powiedział, że w ramach sztabu kryzysowego przygotowywane są plany walki z pandemią i dotyczą one różnych dziedzin, w tym m.in. bazy łóżek, leków, gospodarki tlenem czy funkcjonowaniu Zespołów Ratownictwa Medycznego. Zaznaczył, że są one narażone na ryzyko bardzo dużego obciążenia, "takiego, z jakim jeszcze w żadnej z fal nie mieliśmy do czynienia".
Powiedział, że zgodnie z modelem opracowywanym w Ministerstwie Zdrowia szczyt zakażeń V fali przypadnie w połowie lutego. - To jest ok. 60 tys. zakażeń dziennie – poinformował szef MZ.
Zwrócił uwagę, że "prognoza przedstawiona 5 stycznia br. przez ośrodek MOCOS zakłada, że już pod koniec stycznie będziemy mieli do czynienia z blisko 120 tys. zakażeń dziennie".- Z kolei ośrodek ICS, z którym współpracujemy, przedstawił dwa warianty prognoz i w zależności od wariantu – ten szczyt wyniesie 100-140 tys. zakażeń i pojawi się albo w połowie lutego, albo na samym początku marca – powiedział Niedzielski.
Eksperci złożyli rezygnacje
13 z 17 ekspertów doradzających premierowi, jak walczyć z pandemią, złożyło w piątek rezygnację z prac w Radzie Medycznej. Jak napisali w oświadczeniu, ich rezygnacja to efekt "wyczerpania się dotychczasowej współpracy" z rządem i rozbieżności między przesłankami naukowymi i medycznymi, a praktyką, które stały się szczególnie jaskrawe w ostatnich miesiącach.
-
PiS znów obniży wiek emerytalny? Ekspert: Tym nie da się już wygrać wyborów
-
Ulewy oraz burze z gradem. IMGW wydało ostrzeżenia dla kilku województw
-
Tusk czy Morawiecki? Polacy wskazali, który z polityków byłby lepszym premierem [SONDAŻ]
-
"5 tys. złotych wystarczy? A może to zbyt mała kwota?". Ile pieniędzy dają goście weselni?
-
Roksana bała się, że spotka ją to samo, co Dorotę z Nowego Targu. "W szpitalach leżą kobiety świadome, że grozi im śmierć"
- "Zwijała z ulic" polskich chłopców, by kopulowali dla III Rzeszy. Kim była Inge Viermetz?
- Iga Świątek gra z Czeszką Karoliną Muchovą w finale French Open. Ma szansę na czwarty w karierze wielkoszlemowy tytuł
- Wysadzenie tamy w Nowej Kachowce. "Zapasów jedzenia pozostało na dwa dni, brakuje wody pitnej"
- Boris Johnson ustąpił z funkcji posła. Były premier Wielkiej Brytanii ogłosił "natychmiastową rezygnację"
- Politycy nadużywający kłamstwa otrzymali "turbodoładowanie". "Pojawiła się możliwość oszukiwania społeczeństwa na masową skalę"