Wakacje kredytowe. Polacy mądrze z nich korzystają i w tym roku pozbędą się nawet 10% hipotek
W połowie tego roku rząd wprowadził wakacje kredytowe. Decyzja była spowodowana drastycznie rosnącymi ratami kredytów, na co wpłynęły podnoszone w wyniku inflacji stopy procentowe. Wakacje kredytowe polegają na zawieszeniu spłaty rat, bez ponoszenia dodatkowych kosztów w postaci odsetek.
Ulga objęła osoby, które zaciągnęły złotowy kredyt mieszkaniowy realizujący własne potrzeby mieszkaniowe.
Mogła być wykorzystana po 2 miesiące w trzecim i czwartym kwartale tego roku oraz po jednym miesiącu w każdym z czterech kwartałów 2023 roku.
Polacy nie tylko chętnie korzystają z wakacji kredytowych, ale masowo robią coś, co może im przynieść duże profity — nadpłacają raty kredytów w miesiącach wakacji.
34 mld na nadpłacone raty. 9 razy więcej niż w 2019 roku
HRE Investment korzystając z danych NBP, ogłosił, że w ciągu 9 miesięcy tego roku Polacy przeznaczyli 34 mld zł na nadpłaty rat kredytów. Utrzymanie tego tempa może spowodować, że w całym roku ta kwota zwiększy się do 45 mld.
"Byłby to najwyższy wynik w historii – dwa razy wyższy niż w 2021 roku, 5 razy wyższy niż w 2020 roku i prawie 9 razy wyższy niż w 2019 roku" - wylicza HRE Investment.
Oznacza to, że Polacy pozbędą się w ciągu roku ok. 10 proc. zadłużenia.
Powodem tego działania nie są jednak wyłącznie wakacje kredytowe i fakt, że kredytobiorcy mają możliwość zrobienia sobie przerwy w spłacie kredytu.
Wyższe stopy procentowe spowodowały, że ludzie myślą o szybszym pozbyciu się zobowiązań, które zaczynają stanowić ogromny wyłom w budżecie domowym. Część osób mając wakacje, zdecydowała się więc przeznaczyć zaoszczędzone raty na nadpłatę kredytu i w rezultacie szybszą spłatę. Inni, nie mogąc dłużej płacić wysokich rat, podejmowali decyzję o sprzedaży nieruchomości i spłaceniu, a więc pozbyciu się całego kredytu.
Nadpłata kredytu hipotecznego. Warto utrzymać ratę, można zaoszczędzić nawet 130 tys. zł
Dlaczego warto nadpłacać kredyt, jeśli chce się go dalej spłacać? Jak wyliczyli analitycy z HRE Investment może to przynieść ogromne korzyści. Jeśli kredytobiorca utrzyma wysokość raty i przeznaczy pieniądze z wakacji kredytowych na nadpłatę rat, może mieć duże oszczędności.
Przy kredycie na 300 tys. zł zaciągniętym na 25 lat, rata kredytu wynosi obecnie ok. 2,6 tys. zł.
Korzystając ze wszystkich 8 miesięcy wakacji kredytowych dla takiego kredytu, oprocentowanego na poziomie 9,5 proc., można zaoszczędzić około 21 tys. zł. Jeśli kredytobiorca przeznaczy tę kwotę na nadpłatę kredytu, może obniżyć ratę o ok.180 - 190 zł. miesięcznie.
Z kolei utrzymując wysokość rat na niezmienionym poziomie, można skrócić okres spłaty kredytu nawet o 5 lat. Pozwoli to zaoszczędzić aż 130-140 tys. zł.
Nawet mniejsze kwoty zainwestowane w nadpłatę dają korzyści. Przy nadpłacie 5 tys. zł z kapitału kredytu, można skrócić okres kredytowania o 1,5 roku, a to oznacza oszczędność ponad 40 tys. zł.
Źródła: HRE Investment
