Rosja proponuje rozmowy pokojowe na Białorusi. Prezydent Ukrainy odmówił
- Rozmowy w Mińsku byłyby możliwe, gdyby Rosja nie zaatakowała Ukrainy z białoruskiego terytorium - zaznaczył Zełenski w opublikowanym na Facebooku przemówieniu, w którym odrzucił możliwość pertraktacji z Rosjanami na Białorusi.
Jako inne możliwe lokalizacje rozmów pokojowych Zełenski wymienił Warszawę, Bratysławę, Stambuł, Budapeszt i Baku. Zaznaczył, że strona ukraińska jest gotowa do rozmów również w innych miejscach, ale nie na Białorusi.
- W toczącej się obecnie wojnie niestety nie stoimy po tej samej stronie, z waszego terytorium startują rakiety uderzające w Ukrainę; a jesteśmy waszymi sąsiadami, dokonajcie właściwego wyboru, bądźcie Białorusinami, nie Rosjanami - prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zwrócił się także z odezwą do Białorusinów.
- To wszystko jest dla was, Białorusinów, praktycznym referendum. Decydujecie, kim jesteście. Decydujecie, kim chcecie być. Jak spojrzycie w oczy waszym dzieciom, jak spojrzycie w oczy swoim sąsiadom. A my jesteśmy waszymi sąsiadami. Jesteśmy Ukraińcami. Wy Białorusinami, nie Rosjanami! Dokonujecie tego wyboru teraz. Dzisiaj - zaznaczył Zełenski.
"Bez stawiania Kijowowi ultimatum"
Przedstawiciel biura ukraińskiego prezydenta Mychajło Podolak potwierdził w niedzielę, że rosyjska delegacja przybyła już do białoruskiego Homla, by tam spotkać się z Ukraińcami, chociaż zdawała sobie sprawę z tego, że do rozmów nie dojdzie.
- Ukraina zgodzi się tylko na "prawdziwe" rozmowy z Rosjanami, bez stawiania Kijowowi ultimatum - powiedział w rozmowie z agencją Reutera Podolak. Decyzję Rosji o wysłaniu negocjatorów na Białoruś nazwał "propagandową".
Przybycie rosyjskiej delegacji do Homla, składającej się z przedstawicieli MSZ, MON i administracji prezydenta Władimira Putina potwierdził również w niedzielę rzecznik prasowy Kremla Dmitrij Pieskow.
Zełenski w piątek zaproponował Putinowi rozmowy, "by powstrzymać śmierć kolejnych ludzi". Rosja poinformowała Ukrainę o zgodzie na rozmowy. Kreml zaproponował, by odbyły się w Mińsku, strona ukraińska - by doszło do nich w Warszawie.
W piątek wieczorem rzecznik ukraińskiego prezydenta Serhij Nikiforow przekazał, że Ukraina i Rosja rozmawiają o miejscu i czasie negocjacji.
-
"Kreml de la creme". Dlaczego Kaczyński i Glapiński powinni wytłumaczyć się z rosyjskich tropów?
-
Roksana bała się, że spotka ją to samo, co Dorotę z Nowego Targu. "W szpitalach leżą kobiety świadome, że grozi im śmierć"
-
Zwierzęta na fermie rzucane o beton, uderzane siekierą. "Nie jest to jednostkowy przypadek"
-
Abp Marek Jędraszewski w Boże Ciało nie zapomniał o polityce. Było o aborcji i "niektórych partiach"
-
Ta zbrodnia doprowadziła do dymisji na szczycie władzy. Śmierć Jána Kuciaka i wyrok bez precedensu
- Coooo? Co pan właśnie powiedział? [614. Lista Przebojów TOK FM]
- Młodzi nie chcą głosować "za Donaldem, Szymonem, Władysławem". "Oni nas potrzebują, a nie my ich"
- Niezwykły przejaw metysażu kulturowego - drewniane synagogi "namioty"
- USA przekażą Ukrainie broń za 2,1 mld dolarów. Kupią m.in. rakiety Patriot i HAWK
- Nie żyje Barbara Borys-Damięcka. Senator miała 85 lat