"Ani jednej więcej". Milczący protest w związku ze śmiercią kobiety, która była w ciąży
Sprawę śmierci kobiety wyjaśnia już prokuratura. Według prawniczki reprezentującej rodzinę pacjentki - Jolanty Budzowskiej - 30-latka zmarła w szpitalu w Pszczynie wskutek sepsy, będąc w 22. tygodniu ciąży. W czasie hospitalizacji płód obumarł. Pacjentka jeszcze za życia miała relacjonować rodzinie, że lekarze przyjęli "postawę wyczekującą", co wiązała z przepisami dotyczącymi aborcji.
W związku z tą sprawą przed budynkiem TK w poniedziałek wieczorem zebrała się grupa osób, którzy w milczeniu zapalali znicze. Mieli też ze sobą plansze z hasłami jak m.in. "Myślę, czuję, decyduję", "Ani jednej więcej" czy "Moje ciało, mój wybór", "Jej serce też ciągle biło", "Nieludzkie prawo Godek zabija".
Organizatorzy - co zapowiadali w mediach społecznościowych - zebrali się przed TK w geście poparcia dla rodziny zmarłej oraz po to, aby zaprotestować przeciw obowiązującej ustawie dotyczącej przerywania ciąży. Wśród zebranych była także wiceprzewodnicząca klubu KO Barbara Nowacka oraz posłanka KO Katarzyna Piekarska. - Brak mi słów niebędących przekleństwami. Pierwsza o której wiemy zabita przez bezduszne prawo popierane przez fanatyków, KK, PiS-u i Konfederacji - napisała po proteście w mediach społecznościowych Nowacka.
O sprawie pacjentki z Pszczyny rozmawiano także w ostatnim Biuletynie Rewolucyjnym w TOK FM. Dlaczego lekarze zwlekali z podjęciem decyzji medycznej, która mogła uratować życie kobiety? Czy doszło już wcześniej do podobnej sytuacji w Polsce? I na ile ta sprawa może przypominać tragedię z Irlandii, która finalnie doprowadziła do zliberalizowania przepisów aborcyjnych? O tym wszystkim - w rozmowie z Małgorzatą Wołczyńską - mówiła Natalia Broniarczyk (Aborcyjny Dream Team).
Przepisy prawa dotyczącego aborcji zostały zaostrzone na skutek wyroku Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej z 22 października ubiegłego roku. TK stwierdził, że przerwanie ciąży z powodu ciężkich wad płodu jest niezgodne z konstytucją. Orzeczenie to wywołało falę protestów w całym kraju. Wyrok opublikowano 27 stycznia br. 22 października br., w rocznicę orzeczenia TK ws. aborcji, w kraju odbyły się ponowne demonstracje.
-
Ksiądz na Facebooku będzie musiał się ujawnić. Episkopat chce zrobić porządek z duchownymi w sieci
-
Czy Jan Paweł II jest odpowiedzialny za ukrywanie molestowania seksualnego wśród kleru? [Sondaż dla TOK FM i OKO.press]
-
Thermomix - kuchenna fanaberia dla bogatych czy przydatny gadżet? "Myślałam, że to ściema"
-
We Francji "wiatr sprzyja radykałom". Macron tylko zaciera ręce. "Rząd na to liczy"
-
Leszek Miller o wysokim poparciu dla PiS-u: Zdemoralizowana władza demoralizuje społeczeństwo
- "Jan Paweł II odklepał jak Najman". Oni już nie będą go bronić. "Nie nasz freak fight"
- Czy istnieje "piękna śmierć" i co w slangu medycznym oznacza "bilet do nieba"? [FRAGMENT KSIĄŻKI]
- Prokuratura żąda aresztu domowego dla przełożonego Ławry Peczerskiej
- Amerykanie: Xi Jinping nie poparł putinowskiej antyzachodniej koncepcji polityki zagranicznej
- 31-latka z Jarocina wyłudziła ponad 16 tys. zł. Wpadła przez brak jednej drobnej opłaty