Komunikat GUS: Inflacja 13,9 proc. Eksperci o tym czy widać już inflacyjny szczyt
13,9 proc to wzrost cen w stosunku do maja zeszłego roku.
- GUS potwierdził wstępne szacunki sprzed kilku tygodni: inflacja CPI w maju była w Polsce najwyższa od 24 lat. Gwałtownie rosły ceny m.in. żywności, paliw czy użytkowania mieszkania - informuje Bankier.pl
Ceny były o 1,7 proc wyższe niż w kwietniu. To nieco mniejszy skok niż w dwóch poprzednich miesiącach:
- w kwietniu to było 2 proc. w stosunku do marca,
- w marcu o 3,3 proc w stosunku do lutego.
Czy to oznacza, że wypłaszcza się tempo skoków cen i czeka nas rychły powrót do normalności?
Eksperci uważają, że nie stanie się to tak szybko.
- Większość rynkowych ekonomistów jest przekonana, że już za kilka miesięcy powinniśmy zobaczyć inflacyjny szczyt. Spodziewany jest on w miesiącach letnich, prawdopodobnie na poziomie 15-20%. (...) Potem inflacja CPI ma się obniżać, ale najprawdopodobniej pozostanie bardzo wysoka przynajmniej przez kolejne dwa lata - uważa Bankier.pl
Inflacja maj 2022. Co zdrożało najbardziej
Z komunikatu GUS na temat inflacji wiemy, które grupy towarów zdrożały najbardziej.
Wzrost cen dotyczył wszystkich głównych kategorii towarów i usług. W stosunku do cen kwietniowych najbardziej zdrożały jednak wydatki mieszkaniowe, żywność, napoje bezalkoholowe i transport.
Ceny towarów wzrosły o 14,9 proc., a usług - o 10,8 proc.
Największe wzrosty zanotowały:
- Nośniki energii: wzrost o 31,4 proc rok do roku (rdr) i o 3,5 proc w stosunku do kwietnia 2022 (mdm),
- Paliwa do prywatnych środków transportu: wzrost 35 proc rdr i o 5 proc mdm,
- Żywność i napoje bezalkoholowe: wzrost o 14,1 proc rdr i 1,3 proc mdm,
Wojna a inflacja. To, co o powodach inflacji mówi premier, to tylko połowa prawdy.
Przyczyny inflacji w Polsce wg. ekonomistów odbiegają od tych, które podają politycy partii rządzącej. Premier Mateusz Morawiecki i Prezes NBP, Adam Glapiński od początku powtarzali, że inflacja nie będzie rosnąć. Premier do dziś nie zmienił założeń do budżetu i cały czas widnieje zapisana w nim inflacja 3,3 proc. Z kolei prezes Glapiński bardzo długo nie widział powodu aby Rada Polityki Pieniężnej zaczęła przeciwdziałać inflacji, po czym… ośmiokrotnie zwiększyła stopy procentowe.
Prezes NBP, zaprzysiężony dziś w Sejmie na drugą kadencję, nie jest postrzegany jako gwarant uzdrowienia polityki monetarnej. Jego składaniu przysięgi, działania w imię dobra Polski i dostatku obywateli, towarzyszyły protesty opozycji i banery "PIS = Drożyzna" oraz "Glapiński musi odejść"
Z czasem przedstawiciele partii rządzącej wskazując przyczyny inflacji, zaczęli posługiwać się określeniem "putiinflacja" mającym podkreślać, że za rosnącymi cenami w Polsce stoi Putin i wojna w Ukrainie. Od miesięcy próbują przekonywać, że powody inflacji w Polsce są zewnętrzne.
Tą inflację nam wszystkim Putin tutaj przywiózł wraz z wysokimi cenami gazu i wysokimi cenami ropy. Ta inflacja Putina musi być kolektywnie przez nas zwalczana - mówił szef rządu podczas kwietniowej konferencji prasowej.
Faktem jest, że nie tylko u nas jest wysoka inflacja. Europa też ma z nią problem.
Nie jest też prawdą, że za tak wysoką inflację odpowiadają wyłącznie czynniki zewnętrzne. Owszem, „importowany" z zagranicy wzrost cen paliw, żywności i energii odpowiada za prawie połowę rocznej dynamiki CPI, ale drugie tyle wnoszą czynniki krajowe widoczne w tzw. inflacji bazowej - informował Bankier.pl
Czy wiesz, że możesz słuchać TOK FM przez internet bez reklam? W Radiu TOK + Muzyka zamiast reklam usłyszysz muzykę. Kup TOK FM Premium w promocyjnej cenie 1 zł za pierwszy miesiąc, później 13,99 zł za każdy kolejny.
Nie czekaj, wypróbuj Radio TOK FM bez reklam!
