Wypij i Strzeżek występują z Porozumienia przez sojusz z AgroUnią. "Nie zamierzam wciskać nikomu kitu"

Posłowie Michał Wypij oraz Jan Strzeżek poinformowali w poniedziałek, że wraz z grupą młodych członków zarządu wystąpili z Porozumienia w następstwie zawarcia przez to ugrupowanie sojuszu z AgroUnią. - Ciężko nagle z perspektywy środowiska czysto miejskiego wejść w alians z przedstawicielem skrajnego środowiska rolniczego. Nie byłem w stanie znaleźć żadnych elementów współpracy ideowej. I dlatego od początku mówiłem, że w tym projekcie dla mnie miejsca nie ma - tłumaczył w TOK FM Jan Strzeżek, dotychczasowy rzecznik koła Porozumienia.
Zobacz wideo

- Wraz posłem Michałem Wypijem oraz przedstawicielami młodego pokolenia zasiadającego w zarządzie Porozumienia odeszliśmy dzisiaj z partii ze względu na brak akceptacji na sojusz z AgroUnią - poinformował w poniedziałek Jan Strzeżek w Sejmie.

 - Od samego początku, gdy pojawił się wątek możliwej współpracy z Agrounią byłem jej gorącym przeciwnikiem. Porozumienie i moje wartości od zawsze dotyczyły wspierania klasy średniej, młodego pokolenia, przede wszystkim mieszkańców miast - wyjaśniał w "A teraz na poważnie" w TOK FM dotychczasowy rzecznik koła Porozumienia. Strzeżek podkreślił, że Agrounia i Michał Kołodziejczak kojarzeni są zaś ze środowiskiem czysto agrarnym. - Ja nie byłbym w stanie przyjść tutaj dzisiaj do Pana i opowiadać o zaletach różnych rozwiązań rolniczych, bo się na nich nie znam i nie zamierzam wciskać nikomu kitu - mówił w rozmowie z Mikołajem Lizutem. 

Polityk zaznaczył, że zarówno on jak i jego współpracownicy mieszkają w miastach i na rzecz tych społeczności chcą działać. - Ciężko nagle z perspektywy środowiska czysto miejskiego wejść w alians z przedstawicielem skrajnego środowiska rolniczego. Nie byłem w stanie znaleźć żadnych elementów współpracy ideowej. I dlatego od początku mówiłem, że w tym projekcie dla mnie miejsca nie ma - powiedział Strzeżek. 

"Opozycja ma się jednoczyć, a nie tworzyć nowe byty"

Gość TOK FM pytany o plany polityczne powiedział, że wraz z działaczami młodzieżowymi zamierza przeprowadzić "kongres programowy", dotyczący spraw młodego pokolenia. - To jest coś co dla mnie zawsze było ważne. To młodzi zdecydują, kto będzie rządził Polską po październiku, czy odeślą PiS na śmietnik historii - podkreślił.

Zaprzeczył jednocześnie, że ma w planach utworzenie nowego ruchu politycznego. - Po co nowe parte na opozycji? Jest już ich naprawdę dużo, opozycja ma się jednoczyć, a nie tworzyć nowe byty, które będą marginalnymi - wskazał. 

Strzeżek dodał, że trzyma jednak kciuki za kolegów. - Widziałem po wczorajszej decyzji zarządu sondaże, które już uwzględniają ten sojusz AgroUnii z Porozumieniem, dające około 2 procent takiemu aliansowi. Trzymam kciuki za kolegów i koleżanki z Porozumienia skoro uznali, że to jest droga, którą chcą iść. Z racji na te 9 lat współpracy życzę im wszystkiego, co najlepsze - podsumował. 

Wypij: Nie widzę swojej przyszłości i miejsca w takim ugrupowaniu

Z Porozumienia wystąpił także Michał Wypij, który dotąd był przewodniczącym koła parlamentarnego. W rozmowie z PAP polityk wskazał, że będzie teraz posłem niezrzeszonym. Podkreślił, że powodem jego odejścia z partii była "różnica zdań w sprawie przyszłości Porozumienia na scenie politycznej". - AgroUnia ma zupełnie inny program i styl prowadzenia polityki niż Porozumienie, nie widzę swojej przyszłości i miejsca w takim ugrupowaniu - wyjaśnił w rozmowie z PAP.

Wypij zapewnił, że nie przystępuje do żadnego innego koła lub klubu parlamentarnego. - Jestem posłem niezrzeszonym, wybranym z Warmii i Mazur, mam jeszcze zadania do wykonania, a co przyniesie przyszłość, zobaczymy - zaznaczył.

Sojusz Porumienia i AgroUnii

W niedzielę w Warszawie Zarząd Krajowy Porozumienia obradował ws. decyzji partii dotyczącej startu w wyborach. Prezes Porozumienia Magdalena Sroka poinformowała po obradach, że od Zarządu Krajowego Porozumienia otrzymała "zielone światło" w zakresie współpracy z Michałem Kołodziejczakiem i AgroUnią.

Portal Interia podał, że na posiedzeniu zarządu Porozumienia zdecydowano o połączeniu z AgroUnią w jedno ugrupowanie. Jak podał portal, "za głosowało 17 osób, siedem było przeciw, a cztery się wstrzymały". Połączenie z AgroUnią mieli poprzeć m.in. posłanka Iwona Michałek, poseł Stanisław Bukowiec i Tomasz Urynowicz, a przeciwko był m.in. Jan Strzeżek. W obradach nie uczestniczył poseł Michał Wypij.

Porozumienie to partia, która powstała w 2017 roku z połączenia Polski Razem Jarosława Gowina i mniejszych środowisk. Do sierpnia 2021 roku pozostawała częścią Zjednoczonej Prawicy, a jej posłowie byli członkami klubu PiS. Wcześniej ugrupowanie opuściła część działaczy, największa grupa z Adamem Bielanem utworzyła Partię Republikańską. W grudniu 2022 roku Jarosław Gowin zrezygnował z przywództwa w Porozumieniu i został zastąpiony przez Magdalenę Srokę. Porozumienie ma w Sejmie koło parlamentarne, do którego dotąd należało pięciu posłów.

TOK FM PREMIUM