Ekskomunika w Kościele katolickim. Czym jest i za co grozi?
Kościół katolicki wyróżnia dwa rodzaje ekskomuniki. Jak informuje portal misyjne.pl, pierwsza to taka, która jest nakładana przez Kościół po przeprowadzeniu procesu. Druga natomiast jest stosowana za dokonanie konkretnego przestępstwa.
Kodeks Prawa Kanonicznego dokładanie wymienia czyny, za które grozi ekskomunika. Jak wymienia portal misyjne.pl są to:
- znieważenie postaci eucharystycznych;
- użycie przemocy wobec papieża lub jego zabójstwo;
- "rozgrzeszenie przez kapłana wspólnika grzechu nieczystości";
- "udzielenie i przyjęcie sakry biskupiej bez zgody papieża";
- naruszenie tajemnicy spowiedzi;
- przeprowadzenie lub dobrowolne poddanie się aborcji.
Do czynów, które również mogą zostać objęte ekskomuniką, należą również:
- apostazja, czyli porzucenie wiary chrześcijańskiej;
- herezja formalna, czyli odrzucanie nauk Kościoła;
- schizma, czyli odmowa uznania zwierzchnictwa papieża;
- naruszenie tajemnicy konklawe;
- usiłowanie udzielenia sakramentu święceń kobiecie;
- usiłowanie przez kobietę przyjęcia święceń.
Czym skutkuje ekskomunika?
Kara ekskomuniki wiąże się z niemożnością sprawowania i przyjmowania sakramentów świętych oraz sakramentaliów.
Ekskomunikowany nie może m.in.:
- przystąpić do sakramentu pokuty,
- otrzymać rozgrzeszenia,
- przystąpić do Komunii Świętej.
- nie może przewodniczyć obrzędom kultu.
Poza tym:
- ma zakaz pełnienia funkcji chrzestnego,
- zakaz bycia świadkiem bierzmowania,
- zakaz pełnienia funkcji świadka sakramentu małżeństwa,
- nie może pełnić urzędów i posług w Kościele,
- nie może należeć do ruchów i organizacji kościelnych,
- zostaje pozbawiony możliwości pogrzebu kościelnego.
Czy po ekskomunice można wrócić do Kościoła?
Ks. prof. Piotr Majer, kanonista, profesor Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie i konsultor Rady Prawnej KEP w rozmowie z portalem ekai.pl mówił, że jest to możliwe, gdyż "powrót osoby, która wystąpiła z Kościoła, polega na zdjęciu kary ekskomuniki".
- Gdy człowiek dotknięty tą karą "odstępuje od uporu" – to sformułowanie z Kodeksu Prawa Kanonicznego – w sprawie, która stała się przyczyną jej nałożenia. Ekskomunika należy do tzw. kar poprawczych. Innymi słowy, nie chodzi o to, by człowiek był nią dotknięty do końca życia, ale by zmienił swoje postępowanie - wyjaśniał ks. Majer.
I dodał, że jeśli ktoś, kto wystąpił, "przeżywa nawrócenie, chce pojednać się z Kościołem i praktykować swoją wiarę we wspólnocie, powinien zgłosić się do proboszcza, przedstawić swoje dane, okoliczności i motywy wystąpienia z Kościoła oraz pragnienie powrotu". - Oczywiście nie może to mieć charakteru tylko urzędowego; ważne jest, by było to realne nawrócenie i chęć naprawy tego, co wcześniejszą decyzją zostało zniszczone - podkreślił.
Źródło: misyjne.pl / ekai.pl
Posłuchaj:
-
Ta zbrodnia doprowadziła do dymisji na szczycie władzy. Śmierć Jána Kuciaka i wyrok bez precedensu
-
Roksana bała się, że spotka ją to samo, co Dorotę z Nowego Targu. "W szpitalach leżą kobiety świadome, że grozi im śmierć"
-
Zwierzęta na fermie rzucane o beton, uderzane siekierą. "Nie jest to jednostkowy przypadek"
-
Młodzi nie chcą głosować "za Donaldem, Szymonem, Władysławem". "Oni nas potrzebują, a nie my ich"
-
Atak rekina w Egipcie. Władze: Schwytano drapieżnika, który zabił obywatela Rosji
- Trzecia Droga zaprosiła na konsultacje PiS i Konfederację. Na opozycji wybuchła awantura
- Coooo? Co pan właśnie powiedział? [614. Lista Przebojów TOK FM]
- Niezwykły przejaw metysażu kulturowego - drewniane synagogi "namioty"
- USA przekażą Ukrainie broń za 2,1 mld dolarów. Kupią m.in. rakiety Patriot i HAWK
- Nie żyje Barbara Borys-Damięcka. Senator miała 85 lat