Czeska Szwajcaria — atrakcje są pozostałościami po… płytkim morzu
W miejscu dzisiejszego parku narodowego wiele milionów lat temu znajdowało się płytkie morze. Dzisiejszy ogrom piaskowych niskich gór i skalnych wież, mostów i bram, narodził się na dnie tego morza.
Bramą do parku jest urocze górskie miasteczko, a właściwie duża, rozproszona wieś — Hrensko, leżąca w dolinie Łaby i Kamenicy.
Symbolem parku jest Brama Pravcicka — monumentalny, kamienny łuk, który jest największą tego typu formacją skalną w Europie. Do bramy prowadzi jeden z najpopularniejszych szlaków turystycznych.
Jak czytamy na stronie parku, z miejscowości Hrensko, prowadzi kilka szlaków turystycznych do okolicznych wąwozów. Najlepiej po parku wędrować, korzystając z labiryntów, tuneli i mostków, jednak niektóre odcinki można przebyć jedynie łodzią.
Skały piaskowca porastają mchy i paprocie, a cały park — sosnowe lasy.
Czeska Szwajcaria. Mapa regionu pokazuje szlaki turystyczne. Są tu też zabytkowe domy
Ten piękny region turystyczny, ostoja dla zwierząt, to także miejsce życia lokalnej ludności. W latach 30. XIX w. zaczął się na tych terenach rozwijać ruch turystyczny, o czym wspomniał w audycji Mikołaja Lizuta w TOK FM, prof. Marcin Czyżniewski z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.
Ogień objął już około 1000 hektarów górskich lasów. "Ruch turystyczny zamarł, więc oprócz strat materialnych, które ten pożar przyniesie, będą to też straty dla lokalnej społeczności" - opowiadał dr Czyżniewski. Nigdy jednak pożar nie był tak duży i nigdy dotychczas nie płonęły domy.
"I to właśnie na ochronie tych wsi — Wysokiej Lipy, Meznej i Meznej Louki koncentrowali się nocą, skutecznie, strażacy. Akcja gaśnicza przebiegała też w samym Hrzensku, największej miejscowości parku, gdzie wciąż płonie las w bezpośrednim sąsiedztwie tamtejszych hoteli" - podał Jakub Medek w TOK FM.
Skąd się biorą pożary w Europie? Także w Polsce wydano ostrzeżenia pożarowe
Rozmówca w Mikołaja Lizuta w TOK FM, prof. Marcin Czyżniewski zauważył, że obecny wielki pożar w Szwajcarii Czeskiej nie jest pierwszym w tym roku.
Pożary na tym obszarze wywołuje susza, pojawia się wiele ognisk w różnych miejscach parku. Z kolei rozprzestrzenianiu ognia sprzyjają silne wiejące wiatry.
Wiatr także uniemożliwia szybkie i skuteczne gaszenie pożarów.
Czeskie władze przyznały, że pożar wymknął się spod kontroli i poprosiły o pomoc w gaszeniu sąsiadów. Do akcji włączyli się strażacy z Polski, przez pewien czas pomagali sąsiedzi z Niemiec, ale niemieckie siły zaczęły się wycofywać na teren Saskiej Szwajcarii, czyli niemieckiej części Łabskich Piaskowców, gdzie też zaczęły wybuchać pożary.
Upały i susza wywołują także pożary w południowej i zachodniej Europie. W Grecji, w weekend ewakuowano turystów w kurorcie Vatera na wyspie Lesbos. Paliły się też lasy i łąki w prowincji Zamora na północnym zachodzie Hiszpanii.
Także w Polsce zostały wydane ostrzeżenia o zagrożeniu pożarowym w kilku regionach polski.
