Od zamknięcia do zamknięcia. Obostrzeniowy rollercoaster, czyli jak przepisy zmieniały się dzień po dniu
Gdy z Chin docierały pierwsze wzmianki o nowym koronawirusie, mało kto brał na poważnie przewidywania, że wywróci on nasze życie do góry nogami. Później oglądaliśmy puste półki we włoskich sklepach, w tym kraju liczba zakażeń zaczęła rosnąć lawinowo. Rząd jednak uspokajał, że Polska jest przygotowana na walkę z koronawirusem. Aż 4 marca do szpitala w Zielonej Górze trafił pierwszy zakażony pacjent. Z czołówek dzienników i telewizyjnych pasków nie schodzili wirusolodzy, wśród nich profesor Włodzimierz Gut, z którym analizujemy, co zmieniało się dzień po dniu w epidemicznych zakazach i nakazach.
9 marca
Po pięciu dniach od potwierdzenia pierwszego w Polsce przypadku, na przejściach granicznych z Niemcami i Czechami zaczynają się kontrole sanitarne.
Liczba zakażeń: 17
Liczba zgonów: 0
10 marca
Odwołane zostają wszystkie imprezy masowe. Zarówno sportowe, jak i artystyczne, na które przychodzi ponad tysiąc osób, a w zamkniętych przestrzeniach ponad pięćset. Kontrole sanitarne obejmują granice z Ukrainą, Białorusią, Litwą i Rosją.
Liczba zakażeń: 22
Liczba zgonów: 0
12 marca
Mija ponad tydzień od potwierdzenia pierwszego przypadku, rząd ogłasza pierwsze, surowe restrykcje. Ogranicza działanie galerii handlowych, restauracje mogą realizować wyłącznie zamówienia na wynos. Poza tym zamyka siłownie, baseny, kluby fitness, muzea, biblioteki czy kina. Zawieszone zostają też zajęcia w szkołach.
Liczba zakażeń: 51
Liczba zgonów: 1
- Wtedy było to o tyle skuteczne, że mieliśmy prawidłową odpowiedź społeczeństwa, co później się już nie zdarzało. Zapowiadało się, że w połowie kwietnia będzie spadek liczby zakażeń - przypomina profesor Gut. - Okazało się, że tak nie było, ale i tak mieliśmy bardzo dobrą pozycję w Europie. Wydawało się, że mimo wszystko poradzimy sobie dość łatwo. Tylko niektórzy zapałali zbyt dużym optymizmem - ocenia.
15 marca
Granice Polski zamknięte dla cudzoziemców. Wszyscy Polacy, którzy znajdują się poza krajem, mogą wrócić. Trafią jednak na kwarantannę. Zawieszone zostają międzynarodowe pasażerskie połączenia lotnicze i kolejowe.
Liczba zakażeń: 125
Liczba zgonów: 3
16 marca
Rząd całkowicie zamyka szkoły.
Liczba zakażeń: 177
Liczba zgonów: 4
24 marca
I zamyka Polaków domach. Wychodzić można tylko w niezbędnych sytuacjach, do pracy, sklepu, lekarza, czy wyprowadzić psa. We wszelkich zgromadzeniach, spotkaniach i imprezach może brać udział co najwyżej pięć osób. Również na pogrzebach czy ślubach.
Liczba zakażeń: 901
Liczba zgonów: 10
25 marca
Zamknięcie granic przedłużone o kolejne dwa tygodnie.
Liczba zakażeń: 1 051
Liczba zgonów: 14
31 marca
Nie można wejść ani do parku, ani na plażę, ani na bulwary. Piesi muszą utrzymać między sobą dwa metry odstępu. Zamknięte zostają wypożyczalnie rowerów miejskich, salony kosmetyczne i fryzjerskie. Dzieci i młodzież mogą wychodzić z domów wyłącznie pod opieką dorosłych. Na ulicach, oprócz policjantów, pojawiają się wojskowi żandarmi.
Liczba zakażeń: 2 311
Liczba zgonów: 33
3 kwietnia
Zamknięte zostają lasy i parki narodowe.
Liczba zakażeń: 3 383
Liczba zgonów: 71
9 kwietnia
Mija niemal miesiąc od wprowadzenia pierwszych ograniczeń. Premier przedłuża wszystkie te, które obowiązują. Tłumaczy, że działają dobrze.
Liczba zakażeń: 5 575
Liczba zgonów: 174
16 kwietnia
Pojawia się pierwsza informacja o luzowaniu obostrzeń. Najpierw otwarte majaą zostać lasy i parki, jednak z wyłączeniem niektórych przestrzeni, jak choćby place zabaw.
Liczba zakażeń: 7 918
Liczba zgonów: 314
- Otwarcie i lasów to była korekta pewnych błędów, bo jak zwykle początki to metoda prób i błędów. Parki i lasy nie były miejscem zbiorowisk, dlatego ich otwarcie było w pełni uzasadnione - ocenia profesor Gut. - Na początku błędne nie były same działania, tylko sytuacja, w której do nich doszło. Nie zapominajmy o sytuacji politycznej w tamtym okresie. O przygotowaniach wyborczych, kampaniach i działaniach z nimi związanych, które sprawiały, że ludzie nie przestrzegali reguł - przypomina.
4 maja
Kolejne luzowanie obostrzeń. Otwarte zostają centra handlowe, biblioteki, muzea i galerie sztuki. Ponownie zaczynają działać hotele, nadal jednak goście nie mogą korzystać z hotelowych restauracji, siłowni czy basenów.
Liczba zakażeń: 14 006
Liczba zgonów: 698
18 maja
Zamknięte przez ponad dwa miesiące restauracje, kawiarnie i bary zaczynają działać. Muszą przestrzegać reżimu sanitarnego, ograniczona jest liczba osób w lokalach, pomiędzy stolikami musi być zachowany dwumetrowy odstęp. Otwierają się też salony fryzjerskie i kosmetyczne.
Liczba zakażeń: 18 885
Liczba zgonów: 936
30 maja
Przestają obowiązywać limity osób w sklepach i gastronomii. Restauracje i bary hotelowe zaczynają serwować gościom posiłki na sali, a nie tylko w pokojach. Znów dozwolona jest organizacja koncertów i imprez plenerowych, w których udział może brać nawet 150 osób.
Liczba zakażeń: 23 571
Liczba zgonów: 1 061
6 czerwca
Rząd otwiera kolejne branże. Widzowie mogą pójść do kina albo teatru, otwarte zostają siłownie, kluby fitness i sauny. Poza tym zaczynają działać parki rozrywki, solaria, salony masażu i tatuażu. Lockdown właściwie przestaje istnieć.
Liczba zakażeń: 25 986
Liczba zgonów: 1 153
13 czerwca
Koniec z kwarantanną po powrocie zza granicy. Również obywatele krajów unijnych mogą bez przeszkód wjeżdżać do Polski. Kontrole zostają zniesione na unijnych granicach. Prowadzone będą tylko wyrywkowo, czyli tak, jak zazwyczaj. Zamknięte jednak pozostają zewnętrzne granice Unii Europejskiej.
Liczba zakażeń: 29 017
Liczba zgonów: 1 237
- Mając tak niewielką liczbę zachorowań, można było liczyć, że jeśli nie zdarzy się nic, co zwiększy liczbę zakażeń, to można będzie pandemię kontrolować. Ale późniejsza sytuacja to nie tylko nasza wina, również na świecie było coraz gorzej - zaznacza profesor Gut.
8 sierpnia
Sytuacja epidemiczna zaczyna się pogarszać. Wracają obostrzenia, ale tylko do powiatów, które uznano za strefę żółtą albo czerwoną. W żółtej kina są otwarte, jednak co drugie miejsce musi być wolne. Gastronomia również działa, tylko przed zajęciem stolika trzeba zasłaniać usta i nos. Maseczki obowiązują w komunikacji miejskiej, sklepach czy budynkach użyteczności publicznej.
Hotele otwarte są zarówno w żółtej, jak i czerwonej strefie. W czerwonej zamknięto jednak kina i siłownie, noszenie maseczek obowiązuje wszędzie na zewnątrz, a liczba osób w restauracji została ograniczona. Jednak zdecydowana większość kraju to strefa zielona. Bez ograniczeń.
Liczba zakażeń: 51 167
Liczba zgonów: 1 800
- Przełom sierpnia i września to był czas, kiedy pandemia ruszyła na całym świecie. Niezła sytuacja była tylko do końca sierpnia. W październiku zaczął się logarytmiczny wzrost, powiązany ze wzrostem w innych krajach. Pocieszaliśmy się wtedy, że najgorsza sytuacja była w Belgii, ale później pogarszała się w całej Europie. Do Polski szczytowy okres przyszedł na początku listopada - zauważa profesor.
10 października
Powiatów z obostrzeniami jest na tyle dużo, że cała Polska zostaje uznana za strefę żółtą. Kolejnych restrykcji musi przestrzegać gastronomia. Restauracje i kawiarnie mogą zostać otwarte najwcześniej o 6, zamknięte muszą być o 22. Nie mogą udostępniać miejsc do tańczenia. Obowiązek zakrywania nosa i ust obowiązuje w całym kraju w przestrzeni publicznej.
Liczba zakażeń: 121 638
Liczba zgonów: 2 972
17 października
Zawieszona zostaje działalność basenów, aquaparków i siłowni. W strefie żółtej lokale gastronomiczne mogę być otwarte tylko do godziny 21. Zajęty może być co drugi stolik. Jeszcze mocniej ograniczono wesela i imprezy rodzinne, bo strefie czerwonej może brać w nich udział co najwyżej 50 osób, a w pozostałych powiatach 75.
Liczba zakażeń: 149 903
Liczba zgonów: 3 308
- To miało o tyle uzasadnienie, że rozkład zakażeń był niejednorodny, były województwa o dużych wzrostach i takie, w których ich nie obserwowano. Założenie było proste, zamknąć pewne grupy, im mniejsze tym lepiej. Ale zejście poniżej powiatu nie wchodziło w grę, ponieważ nie było takich narzędzi kontroli - przypomina ekspert.
19 października
Zakaz organizacji imprez okolicznościowych w strefie czerwonej.
Liczba zakażeń: 183 248
Liczba zgonów: 3 614
24 października
Cała Polska czerwoną strefą. Zamknięcie restauracji, barów i kawiarni. Zamówienia mogą realizować tylko na wynos. Starsi uczniowie szkół podstawowych zaczynają naukę zdalną.
Liczba zakażeń: 241 946
Liczba zgonów: 4 351
- W końcu zachowanie społeczeństwa pokazało, że obszary były za małe. Wesela przenoszono do sąsiedniego powiatu, który miał łagodniejsze obostrzenia, w ten sposób okazało się, że trzeba obejmować większe strefy niż tylko powiaty. To już był poziom prawie 500 zachorowań na 100 tysięcy. Sytuacja groziła w tym momencie załamaniem służby zdrowia - podkreśla profesor.
4 listopada
Rząd mówi o prognozach, które pokazują, że brak nowych zasad i środków bezpieczeństwa niesie za sobą ryzyko wysokiego wzrostu zachorowań. Ostrzega, że musi reagować, by uniknąć sytuacji kryzysowej. Zapowiada naukę zdalną dla najmłodszych uczniów, przedłuża zdalne zajęcia dla tych starszych.
Liczba zakażeń: 439 536
Liczba zgonów: 6 475
7 listopada
Znów zamknięte zostają kina, teatry, muzea, galerie sztuki i inne placówki kulturalne. Częściowo zamknięte zostają galerie handlowe, bo choć większość sklepów nie będzie otwarta, to jednak cały czas działać będą choćby sklepy z artykułami spożywczymi, kosmetycznymi, środkami czystości, czy artykułami budowlanymi, akcesoriami dla zwierząt albo prasą.
Liczba zakażeń: 521 640
Liczba zgonów: 7 636
28 listopada
Kina? Wciąż zamknięte. Teatry? Również. Wesela? Zakaz. Gastronomia? Tylko na wynos. Rząd mówi, że wysoka liczba zachorowań nie pozwala na daleko idące znoszenie ograniczeń, jednak całkowicie otwiera centra handlowe. Ogłasza też przerwę w nauce, która zacznie się po świętach i potrwa do połowy stycznia. Ma zastąpić ferie zimowe, jednak dzieci i tak mają spędzić je w domach.
Liczba zakażeń: 973 593
Liczba zgonów: 16 746
- To już były działania wywoływane pewnymi naciskami społecznymi, zbliżającymi się świętami. Była obawa przed tym, ze będą poważne problemy w trakcie świąt, ale z drugiej strony ludzie chcieli świętować. Równocześnie zaczęły się przecież powroty z zagranicy. Ludzie przylatywali z Wielkiej Brytanii, więc wtedy sobie wprowadziliśmy brytyjski wariant - zauważa profesor.
14 grudnia
Rząd wprowadza narodową kwarantannę. Zaraz po świętach zamknięte zostaną centra handlowe oraz całkowicie przestaną działać hotele, zakazane będą również wyjazdy służbowe, co ma ukrócić obchodzenie obostrzeń. Poza tym zamknięte zostają stoki narciarskie.
Liczba zakażeń: 1 140 572
Liczba zgonów: 22 960
11 stycznia
Rząd przedłuża obostrzenia do końca stycznia. Cały czas zamknięte są hotele i stoki narciarskie.
Liczba zakażeń: 1 390 385
Liczba zgonów: 31 258
12 lutego
Po niemal trzech miesiącach otwarte zostają kina, teatry, opery i filharmonie. Tłumy widzów ustawiają się w kolejkach przed kinami studyjnymi. Również tłumy planują wyjazd w góry, ponieważ otwarto stoki narciarski i hotele.
Liczba zakażeń: 1 539 564
Liczba zgonów: 38 708
- Doświadczenie na pewno sprawiło, że zaczęto myśleć o zamykaniu większych obszarów niż na początku, żeby nie było unikania obostrzeń. Ale i tak zadecydował nierozsądek, ponieważ w momencie otwarcia doszło do masowych zgromadzeń - mówi profesor. - Gdyby to się rozłożyło w czasie, osoby wyjeżdżające były odpowiedzialne, nie byłoby takiej sytuacji. Bo znów wydawało się, że sytuacja była dość dobra, widać było spadek - stwierdza.
24 lutego
Rząd zaostrza rygory sanitarne, ale tylko na Warmii i Mazurach. Zamknięte zostają tam galerie handlowe, kina i hotele, a młodsi uczniowie wrócili do nauki zdalnej. Wjeżdżający do Polski przez południową granicę muszą albo mieć negatywny test na koronawirusa, albo poddać się kwarantannie.
Liczba zakażeń: 1 661 109
Liczba zgonów: 42 799
Rok pandemii w Polsce - jak zmieniały się obostrzenia? tokfm.pl
-
Kto stoi za atakiem dronów na Moskwę? Trzy możliwe wersje. "Każda fatalna dla Rosji"
-
"Mężczyźni trzymali ją za włosy i gwałcili, a matka patrzyła. Czasem się uśmiechała". Dramat małych uchodźców z Ukrainy
-
Cień Rosji w tle wielkiej fuzji Orlenu z Lotosem? "W tej transakcji jest wiele znaków zapytania"
-
Wyniki Lotto 30.05.2023, wtorek [Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Kaskada, Mini Lotto, Ekstra Pensja, Ekstra Premia]
-
Rzecznik PiS o wpisie Tomasza Lisa: Hejt, agresja i pogarda
- Debata w Parlamencie Europejskim w sprawie "lex Tusk". W trybie pilnym
- PiS zmienia ustrój w Polsce? Nie. "Wykorzystując każdą lukę w Konstytucji, buduje system alternatywny"
- "Nie ma lex anty-Tusk, jest lex anty-Putin". Czarnek: Tusk sam się w to wkomponowuje
- Rotnicka komentuje zapowiedź startu Giertycha do Senatu. "Nie wiem co nim kierowało, nie jestem psychologiem"
- Prof. Pyrć odchodzi z Narodowej Rady Rozwoju. To protest przeciwko decyzji Andrzeja Dudy ws. "lex Tusk"